Forum Audi A8 Klub Polska [D2 preFL ALL ] Poprawiac gaz samemu czy oddawac?

Bugalon

Mam w aucie instalacje gazową za którą gazownik powinien stracic prawo wykonywania zawodu. Ogólnie rzecz ujmując instalację mam elpigazu:

1. Pojedynczy reduktor do 250km i to kiepski mega (powyzej 4,5k rpm auto przelacza sie na benzyne)
2. Kiepskie wtryskiwacze
3. Strasznie pokaszaniony uklad wodny

No i teraz tak. Ten elpigaz smiga na sterowniku AEB, dosc przyzwoitym (lata po obd) ale malo kto go ogarnia i dosc ciezko o soft do niego ktorym by go mozna przestroic. Podstawowe konieczne funkcje ma i nie jest wcale gorszy technicznie od staga (nie liczac upierdliwego strojenia). Wtryski i reduktor są do wymiany i to bezdyskusyjnie (chyba ze bym kupil drugi taki sam uzywany reduktor - bo nowe sa juz niedostepne i dwa komplety naprawcze zeby zrobic oba na nowki sztuki)

Technicznie jestem duzo ponad przeciętnym amatorem grzebiacym przy samochodach ale na gazidle raczej slabo sie znam. Dużo poczytałem i wiem jakich kardynalnych błędów nie zrobic ale cały czas nie wiem jak taka instalacje zrobić dobrze od poczatku do konca. Moge sie oczywiscie dowiedzieć ale to bedzie trwać sporo czasu (z uwagi na elektronike ktora mam) i nie wiem do konca czy sobie poradze.

Jak Waszym zdaniem powinienem do tematu podejsc? Robic to samemu czy oddać komus kumatemu (najbliższy kumaty jest z 70km ode mnie a taki co ogarnia na 100% moj sterownik to 200km)

PITER82 · Wysłany: 2015-02-09, 19:56

kolego powiem tak ja bym oddał zaufanej osobie tak samo jak ty bawie sie przy samochodzie sporo sam naprawiam bo u mnie nie ma specjalistow . sam posiadam instalacje lpg i moja rada jest taka jedz do gazownika. piszesz ze masz kawalek do niego ale wydasz pare złoty i dupy nie urywa a masz pewnosc ze jest ok a jak sam co zepsujesz to pozniej koszta wieksze

pepi · Wysłany: 2015-02-09, 20:37

sam rób
nie wydaje mi się aby gazownik dał radę ogarnąć temat
tylko poprawi po łebkach
ale jeśli twój sterownik jest obd w co wątpię to sam się ustawia

jakby co to służę pomocą
ile kasy masz na wydanie ?

Bugalon · Wysłany: 2015-02-10, 12:19

Kasy na wydanie będzie tyle ile potrzeba ale nie chce kupowac calej nowej instalacji. Sterownik na bank jest po OBD (Elpigaz stella Flisa) ale nie wiem czemu baran gazownik podpial mi sie pod sondę lambda (tylko pod jedną na prawej głowicy) to kompletnie nie mam pojęcia. Z pomocy bym chętnie skorzystał ale do Ciebie mam chyba mega daleko chyba ze myslisz o pomocy online, to bardzo chetnie.

pepi · Wysłany: 2015-02-10, 14:55

porób foty tego co masz pod maską w obecnej chwili
i zobaczymy co się da z tym zrobić
tylko foty daj takie co by było widać jak się wiercili w korektor

wtryski te http://www.drypa.pl/produ...G_Injector.html
albo te http://www.drypa.pl/produ...altek_1cyl.html

reduktor np http://www.drypa.pl/produ...ozawory%29.html
jak za bardzo nie pałujesz to wystarczy -i to są dwa reduktory w kupie
Co do sterownika porób foty to zobaczymy co to jest
ale wydaje mi się że szału nie ma

Bugalon · Wysłany: 2015-02-10, 15:15

Sterownik to dokladnie to

http://allegro.pl/sterown...5059838491.html

Wtryski mam listwami przykrecone u gory, nazywaja sie rosso, ale to wspaniala kopia waldemarów. Osłony zdejmowałem, wkretki zrobione na bezczela w "ramionach" kolektora. Problemem jest to ze mam silnik AKG i tak zwany osprzet powietrza dodatkowego doprowadzanego do wtryskiwaczy (rurki podcisnienia zaworek itd).

Nie wiem czy te baracudy dadza rade wydajnosciowo, czytalem na forum lpg ze nie zawsze ogarniaja moc po okolo 40 koni z cylindra.

Oficjalna kanapka z turów od KME jest niby dobra, ale tez czytalem ze cisnieniowo roznie bywa z tym podwójny reduktorem i nie wiem czy nie wolalbym dwoch oddzielnych

pepi · Wysłany: 2015-02-10, 15:41

zabytek ta twoja stela

kanapkę ja mam u siebie i też za bardzo kuca ale chyba wiem w czym jest problem
bez problemowo obrabia takie audi
bez dysz to odpowiada zielonej hanie

Bugalon · Wysłany: 2015-02-10, 15:51

nie gadaj ze taki zabytek, pod obd podpieta jest

I to cos popierdzielili jeszcze przy tym bo czasem mi przez ten ster komunikacje z vagiem wywala haha

Nie lepiej isc w dwa reduktory oddzielne jakies ? Goscie z forum LPG dosc mocno sie pocili zeby temat klekajacego cisnienia w tych TURach rozwalkowac. Wolalbym cos co nie bedzie generowac problemow na dzien dobry biorac pod uwage ze nie bardzi sie na tym wyznaje. Dodatkowo widzialem tez wpisu ze z tym wydatkiem w porownaniu do hany zielonej to roznie jest. Glownie chodzi o zmiane mnoznika w funckji obrotow. Boje sie ze mi tych baracud zbraknie przy pelnym obciazeniu, wolalbym jakis zapas jednak mimo wszystko ale nie widze innej alternatywy niż hana, moze matrixy HD ?

pepi · Wysłany: 2015-02-10, 16:42

no coś ty takie zabytki

jak te na m ...
dwa reduktory ok ale trzeba to jakoś połączyć ulokować a kanapka mała i to jest plus jeszcze jak by było gdzie czujnik temperatury dać to by było ok
han mam już dość
normalnie te moje w mych trzech autach przeginają
zmiana paliw jest tragiczna .
Te na b ... podobno lepsze
U siebie zakładam apisy ale tak się zbieram że mnie wiosna zastanie może lato
bo już mam dość han ;(

Bugalon · Wysłany: 2015-02-10, 17:27

a jaka alternatywa dla tego KME twin tura ? Jakies zavolaki dwa ? Bo wtryski to tylko hany albo baracudy, bo na keihiny po 300 za sztuke to srednio mam kase. Gdyby to byla tylko kwestia reduktora i wtryskow to moze bym sie i na nie szarpnal .....

pepi · Wysłany: 2015-02-10, 21:43

najtanie4j by było 2xzavoli
wywalić po połowie sprężynek
i było by ok .
ja bym nie brał han

k44761 · Wysłany: 2015-02-10, 23:58

do obd moze byc podlaczony ale i tak obd nie dziala w przedlifcie. korekty obd dopiero od poznych wersji polifta na 4 sondach. wczesniejsze sterowniki nie sa zgodne z norma obd2 wiec instalki nie czytaja korekt.

Bugalon · Wysłany: 2015-02-11, 07:27

Czyli bez sensu sie podlaczali do OBD rozwalajac mi jednoczesnie komunikacje z Vagiem. Za to podlaczyli sie do sondy (jednej)

Standard OBD2 jest zachowany dopiero w samochodach w których zlacze diagnostyczne jest pod nogami kierowcy. Kazda wczesniejsza wersja to radosna tworczosc producenta.

No tyle ze jednak linia K (standardowa) jest w wielu sterownikach LPG wymagana do podlaczenia. Pytanie jest wiec takie, czy warto w przedlifcie isc w elektronike staga premium, czy poleciec na ISA2, bo przeciez i tak wszyskich funkcji premiuma sie nie wykorzysta a cena wyzsza.

pepi · Wysłany: 2015-02-11, 08:08

a po co stag ?
jak byś chciał to proponuje inny sterownik za 600 pln
obd nie jest aż takie fajne mowa o lpg
potrafi robić cuda .
Jak wystroisz ok i podzespoły ok to jest dobrze .
Bo inaczej nie może być

pepi · Wysłany: 2015-02-11, 08:10