Ogłoszenie 

części samochodowe Tarcze, hamulce części samochodowe iparts.pl

felgi - sklep internetowy sportwheels.pl

felgi - sklep internetowy ucando.pl


Poprzedni temat «» Następny temat
Stłuczka/kolizja  
Autor Wiadomość
eXecutorR
[Usunięty]

Wysłany: 2010-01-19, 19:55   Stłuczka/kolizja

Witam
Miałem małą przygodę i zdaje się, że zamieściłem opis w dziale, gdzie mało kto zagląda, więc może tutaj linka strzelę, może ktoś będzie miał ochotę powróżyć :D
http://www.a8team.pl/topics4/603.htm#9648
 
 
tomek1234 
Użytkownik


Rocznik: 1997
Silnik cm3: 4200
Skrzynia: Tiptronic
Zasilanie: PB
Imię: Tomek
Jeżdzę: Toyota ;)
Dołączył: 20 Gru 2009
Posty: 23
Skąd: Głogów
Wysłany: 2010-01-22, 09:14   

Podepnę się pod temat - w sumie to nie ja byłem ofiarą ale szkoda auta

http://elka5.fm//content/view/39992/463/
Wina "burakowozu" z tego co wiem.
 
 
przemoR888 
Moje A8


Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: tiptronic
Zasilanie: PB
Imię: Przemo
Jeżdzę: Audi A8
Pomógł: 1 raz
Wiek: 36
Dołączył: 27 Paź 2009
Posty: 263
Skąd: wielkopolska/ Piła
Wysłany: 2010-01-22, 17:46   

no szkoda takie ładne było.
 
 
Kamciooo 
Użytkownik


Rocznik: 1995
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: Tiptronic
Zasilanie: PB
Imię: Kamil
Jeżdzę: AUDI & BMW
Wiek: 36
Dołączył: 29 Gru 2009
Posty: 14
Skąd: lubelskie
Wysłany: 2010-01-22, 18:44   

że tak powiem: OJEEEEJJJJKUUUU !!! :-(

szkoda autka
 
 
Gabriel 
Moje A8



Rocznik: 2000
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: Tiptronic
Zasilanie: PB+LPG
Imię: Rafał
Jeżdzę: S8 D2
Pomógł: 16 razy
Wiek: 42
Dołączył: 14 Paź 2010
Posty: 565
Skąd: śląskie/Rybnik
Wysłany: 2011-10-26, 20:45   

Koledzy miałem dziś stłuczkę. Nikt nie przyznaje się do winy. Sprawa ma trafić do sądu. No i pytanie czy mogę bez problemu naprawiać samochód i przedstawić tylko faktury czy jakiś rzeczoznawca mi będzie potrzebny? No i koszty rzeczoznawczy kto pokryje jak sprawa się zakończy?
Jak ktoś ciekawy jak to było to opiszę bo faktycznie mam jeszcze pytanie, ale to na końcu.
Na skrzyżowaniu z sygnalizacją świetlną skręcam w prawo, koleś żukiem z przeciwka skręca w lewo (moje prawo), obaj mamy zielone. Razem nie zmieścili byśmy się w jeden pas, wiec zatrąbiłem na kolesia (gdzie się pcha), zahamowałem na wszelki wypadek, ale on też się zatrzymał, więc jadę, a on za mną. Jadę wolno(40km/h), bo rozglądam się za adresem. po 100m od skrzyżowania hamuję bo widzę dróżkę w prawo w którą skręcę. Nagle z tyłu bach w dupsko. Żuk siedzi mi w zderzaku.
Policja na miejsce wezwana i oczywiście 2 różne wersje. Podobno wjechałem pasem do jazdy w lewo na skrzyżowanie a skręciłem w prawo i to na czerwonym, następnie wyprzedziłem żuka i gwałtownie hamując skręcam w prawo.Żuk nie wyhamował bo skróciłem mu drogę hamowania i siedzi we mnie. Pokazano policjantowi jakieś ślady hamowania na jezdni takie na 50 cm że niby moje (ale było tam wiele różnych bo bardzo wyboista droga i jakiekolwiek hamowanie to zaraz ślady zostają jak auto podskakuje). Najgorsze ze koleś jechał z kimś i ma świadka, mało tego to mieszka 50m od miejsca zdarzenia i zaraz jego zona była, która wielce też jest świadkiem i jechała przed nim (tylko skoro jechała przed nim to dlaczego we mnie siedział). Policja spisała zeznania i zrobiła zdjęcia śladów hamowania (niby moich na drodze) i sprawa do sądu bo nie mogą dojść do sedna kto zawinił.
Pytanie moje to jak to w sądzie się ma skoro świadkowie to żona i ktoś kto jechał z kierowcą w aucie? Dla mnie to niewiarygodni świadkowie, ale jak na to sąd patrzy bo obawiam się że wcisną mi tę stłuczkę z powodu świadków.
Ma ktoś doświadczenie w takich sprawach?
 
 
JIMM
[Usunięty]

Wysłany: 2011-10-26, 22:04   

Jak byś nie hamował.... i jak byś nie jechał .....to i tak jest wina tego samochodu z tyłu , który nie zachował bezpiecznej odległości przed poprzedzającym pojazdem,
Mogłeś nawet teoretycznie kierunkowskazu nawet nie wrzucić,awaryjnie hamowac bo wydawało ci się ,że Binladen był na drodze....................ten z tyłu ma być w bezpiecznej odległości dostosowanej do prędkości.
.................co się działo wcześniej jest nie ważne , chyba ,że zarejstrowane przez policję ,wazna jest kolizja ze strzałem w twoja dupę za którą ponosi winę "dymajacy" ten z tyłu..
 
 
rollo_tomasi 
Moje A8



Rocznik: 1997
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: tiptr.
Zasilanie: PB+LPG
Imię: Tomek
Jeżdzę: D2 4.2// E38 750iL
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 24 Sie 2011
Posty: 131
Skąd: Łódź
Wysłany: 2011-10-26, 22:29   

Jakie informacje oraz jakie rozpoznanie kolizji przez policjantów trafiło do ich notatki?
_________________
Tomek
 
 
Gabriel 
Moje A8



Rocznik: 2000
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: Tiptronic
Zasilanie: PB+LPG
Imię: Rafał
Jeżdzę: S8 D2
Pomógł: 16 razy
Wiek: 42
Dołączył: 14 Paź 2010
Posty: 565
Skąd: śląskie/Rybnik
Wysłany: 2011-10-26, 22:39   

Właśnie o to chodzi ze policja uznała winę kolesia bo faktycznie jak by nie jechał to ma tak jechać tak zeby mi do dupy nie wrąbał, ale koleś ma światków ze niby go wyprzedziłem na skrzyżowaniu i nagle zahamowałem. A to zmienia postać rzeczy i policja winy nie mogła orzec.
Co w notatce to nie wiem bo mi nie powiedzieli. A nic podpisywać nie kazali z racji ze bedziemy wzywani na komisariat składać zeznania a tam już trzeba będzie podpisać co się zeznało.
Tylko martwią mnie Ci świadkowie, bo skoro koleś mieszka na miejscu to pewnie znajdą sie jeszcze sąsiedzi którzy z okna to widzieli :-? Poprostu bajki opowiadał niemożliwe. Zamiast zawinił to po to OC sie płaci, zeby pokrywali koszty, z kieszeni nikt mu nic nie zabierze, a składka 100zł podskoczy na rok a problem robi.
 
 
szeryfisch 
Moje A8


Rocznik: 1988
Silnik cm3: 6600
Skrzynia: AOD
Zasilanie: ON
Imię: Paweł
Jeżdzę: 1978 Lincoln Continental
Pomógł: 44 razy
Dołączył: 31 Maj 2010
Posty: 1294
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2011-10-26, 23:19   

jak cos to niech sprawa sie odbedzie w sadzie, wtedy ilosc "swiadkow" drastycznie maleje...
_________________
Masz problem z autem? Zapraszam:
Magnice ul.Kwiatowa 1
10km od Wrocławia
 
 
rollo_tomasi 
Moje A8



Rocznik: 1997
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: tiptr.
Zasilanie: PB+LPG
Imię: Tomek
Jeżdzę: D2 4.2// E38 750iL
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 24 Sie 2011
Posty: 131
Skąd: Łódź
Wysłany: 2011-10-27, 00:39   

Nie przejmowałbym się sądem. Po jaki chust miałbyś wyprzedzać na pełnym gazie, by po chwili zahamować facetowi w Żuku, rocznik '78 z połową zawieszenia i hamulców do wymiany z pełną premedytacją? Po drugie trudno będzie udowodnić kierowcy Żuka, że Twój nagły "złośliwy" manewr hamowania nie był wynikiem konieczności (zauważony na drodze kot, pies, szczur etc.). Kupy się to nie trzyma i wieśniak jadący paździerzem dawno usłyszał już wyrok (sam mówisz o korzystnej dla Ciebie ocenie sytuacji przez funkcjonariuszy) na miejscu. Taka notatka ma dwa głosy w sądzie przeciwko głosowi wieśniaka (głosy żony, córki i teściunia, jako, że mogą być nieobiektywne z pewnością tak zostaną przez wysoki sąd potraktowane). Po wtóre, wieśniak zostanie poinformowany o konieczności uiszczenia stosownego "wpisowego" w sytuacji, gdy jednak nie dowiedzie swojej niewinności i stanie się to wprzódy, gdy zawita w sądzie. Myślę, że to wszystko skutecznie osłabi jego entuzjazm w związku z przewidywaniami co do ferowania wyroku. Z praktyki wiem, że często dochodzi do zmiany zeznań w samym sądzie i obecności sędziego, tuż przed rozpoczęciem rozpraw- zanim jeszcze one się rozpoczną.
No chyba, że walisz tutaj nas w trąbę i wyprzedzałeś jak niezdrowy, ale ja daję Ci kredyt zaufania- w końcu nie masz czym wyprzedzać (jeździsz na LPG ;-)))).

Good luck!
_________________
Tomek
 
 
dzidzia 
Moje A8



Rocznik: 1996
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: tip 4
Zasilanie: PB+LPG
Imię: Darek
Jeżdzę: D2, MAN, Polo SDI
Pomógł: 8 razy
Wiek: 42
Dołączył: 13 Wrz 2010
Posty: 160
Skąd: Gdynia
Wysłany: 2011-10-27, 01:12   

a ja myślałem ze auta z abs-em nie zostawiają sladów hamowania, no bo niby jak? :roll:
_________________
quattro rulez
V8 no free rides, gas or ass!

http://www.motostat.pl/user-vehicles/15571
 
 
mdamian 
Moje A8



Rocznik: 2002
Silnik cm3: 4.2Q
Skrzynia: tiptronic
Zasilanie: PB+LPG
Imię: Damian
Jeżdzę: A8 D2 , A8 D3
Pomógł: 84 razy
Wiek: 41
Dołączył: 12 Maj 2010
Posty: 2107
Skąd: 3-miasto
Wysłany: 2011-10-27, 01:13   

dzidzia napisał/a:
a ja myślałem ze auta z abs-em nie zostawiają sladów hamowania, no bo niby jak


zostawia ponieważ koła na ułamek sekundy się blokują , nie zostawi ciągłego śladu tak bez abs tylko przerywany ślad ;-)


eXecutorR, krótko i na temat , byłeś po jej lewej stronie . ona omijając przeszkodę , zmieniając pas powinna się upewnić że nic nie jedzie na tym pasie , tak że wina jej .
Nawet jak tam była podwójna ciągła to wina jej ponieważ ty byłeś już na tym pasie , a jak by była ta podwójna ciągła to dla ciebie mandat za wyprzedzanie w niedozwolonym miejscu .
_________________
Nie ma to jak 4.2 Quattro :)
Ps:
Wymiana uszczelki pod pokrywą zaworów - Audi A6. :)
Wypalanie DPF Audi A6 i A8. :)
Audi A6 C5. Brak RDS w FIS. :)
 
 
maciu 
Moje A8


Rocznik: 2006
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: tip
Zasilanie: ON
Imię: Maciej
Jeżdzę: D3, (S8,A8,V8,S4)
Pomógł: 52 razy
Dołączył: 19 Lip 2009
Posty: 2890
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-10-27, 06:05   

kiedyś zostałem na kolegium udupiony bo świadek sprawcy i sprawca
zeznali inaczej niż ja no i było dwa do jednego :(
_________________
Proszę nie pisać z pytaniami technicznymi na PW - tylko na forum.
wyPAD 2020
 
 
Gabriel 
Moje A8



Rocznik: 2000
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: Tiptronic
Zasilanie: PB+LPG
Imię: Rafał
Jeżdzę: S8 D2
Pomógł: 16 razy
Wiek: 42
Dołączył: 14 Paź 2010
Posty: 565
Skąd: śląskie/Rybnik
Wysłany: 2011-10-27, 09:09   

No ja właśnie rozmawiałem z kolegą wczoraj, który miał sprawę w sądzie i przegrał ponieważ przeciwnik miał świadków a on nie. I na podstawie zeznań świadków sąd ogłosił wyrok. I uświadomił mnie że mam przerąbane jak nie mam świadków, ponieważ jest słowo przeciw słowu, tyle ze mojego nikt nie może potwierdzić, a wyrok trzeba wydać.
Gdyby policjant wrąbał kierowcy żuka mandat a on by go nie przyjął wówczas, koleś jest w plecy na samym starcie bo policjant jako "fachowiec" w ocenie jest brany w sądzie pod uwagę. Ale policjant stwierdził że nie wie jak było i sprawę do sądu kieruje. Krótko mówiąc jestem w "czarnej dupie".
Pewnie żuka starego zgnitka nie opłacało się remontować ani sprzedać to go na mnie skasował.
Poza tym Dziwi mnie postawa policji, koleś mówi że to są moje ślady hamowania, a policjant cyka zdjęcia tych śladów i mówi ze to są moje, a jak zapytałem na jakiej podstawie to stwierdził to poszedł do radiowozu i komórką dzwonił co ma w takiej sytuacji zrobić. Totalna kompromitacja.
Żuk był na pace przeładowany aż nad kabinę kierowcy, po sugestii że jest przeładowany, policjant stwierdził że to nie ma związku ze zdarzeniem. A jak powiedziałem ze nie ma śladów hamowania żuka i ze chyba nie hamował celowo żeby walnąć , to stwierdził że żuk ma takie hamulce ze nie zablokuje.
Przecież dla mnie to ewidentna sprawa, skręcam z głównej drogi w prawo, zwalniam i ktoś mi w dupsko wali. Nad czym tu się zastanawiać?
 
 
rubio 
Moje A8



Rocznik: 2010
Silnik cm3: 3,5
Skrzynia: 7G
Zasilanie: PB
Imię: Jacek
Jeżdzę: A8 4.2 FSI , CLS 3,5 CGI
Pomógł: 2 razy
Wiek: 51
Dołączył: 10 Gru 2010
Posty: 72
Skąd: Sotogrande, Spain
Wysłany: 2011-10-27, 10:09   

nie pozostaje nic innego jak kupic szesciopak dobrego browca i poszukac wsrod znajomych " swiadka" :mrgreen: :mrgreen:
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group - recenzje anime

opony samochodowe felgi - sklep internetowy sportwheels.pl
części samochodowe ucando.pl części samochodowe iparts.pl
Prilo.com - Transport międzynarodowy samochodów
Tooles.pl - Sklep z elektronarzędziami
Myjki ciśnieniowe Stiga

Prywatność.