Autor |
Wiadomość |
oliwier30
Moje A8
Rocznik: 1999
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: tiptronik
Zasilanie: PB+LPG
Imię: Tomek
Jeżdzę: a8 d2
Wiek: 40 Dołączył: 11 Gru 2014 Posty: 148 Skąd: Dolnośląskie
|
Wysłany: 2015-01-17, 22:46
|
|
|
preston81 napisał/a: | to teraz wyjasnij jak to zrobic za 50 -100 zł jestem ciekaw , z tego co napisales to odstraszyles mnie od powloki kwarcowej ale chetnie poczytam cos wiecej na ten temat |
Ja nie pisałem tego posta po to aby kogoś odstraszyć,tylko wyraziłem swoje zdanie na ten temat.Pytasz jak to zrobić za niecałe 100zł?Podam Ci przykład mojej Omegi,orginalny 17 letni czarny spłowiały lakier potraktowałem fareclą g3 (ok 35zł) i na to mleczko thurtle wax (tez ok.35zł) efekt?Auto wyglądało jak po lakierowaniu i przez jakieś 4 miesiące lakier miał te same właściwości co po opisywanym kwarcowniu..na myjce wystarczyło je tylko spłukać i sie swieciło jak psu j..dalej nie wiem jak to wyglądało bo sprzedałem padake.Przykładów moge podać wiele bo jeszcze do niedawna pracowałem jako lakiernik,i "kilka" samochodów w życiu wypolerowałem W tej chwili prowadze firme nie związaną wogóle z motoryzacja,lakiernictwo pozostało tylko jako hooby ale sledze różne fora lakiernicze i aż sie włos jeży na głowie jak czytam niektóre wpisy "Panów z halogenami"
Powiem tak...dla mnie to całe kwarcowanie można porównać do kołder sprzedawanych na spotkaniach organizowanych dla starszych osób..przy odpowiedniej otoczce i dobrym "bajerze" zwykły badziew z supermarketu wart 200zł staje sie "cudem leczniczym" za 5 tyś. |
|
|
|
|
|
|
|
niki20
Użytkownik
Rocznik: 2000
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: Multi
Zasilanie: PB+LPG
Imię: Dominik
Jeżdzę: Audi A8 D2 FL
Wiek: 36 Dołączył: 05 Paź 2014 Posty: 38 Skąd: Harta/Rzeszów
|
Wysłany: 2015-01-18, 10:13
|
|
|
oliwier30, odpowiem Ci wpierw na 2 pytania które zadałeś
ad1 Usunąłem to na etapie kilkustopniowej korekty lakieru która jak sam wiesz usuwa pewną ilość lakieru wraz z uszkodzeniami które znajdują się na lakierze. Wiadomo im głębsze uszkodzenia (a chcemy je usunąć) musimy więcej go (lakieru) zdjąć...
ad2 Chodzi Ci o potraktowanie lakieru po korekcie Alkoholem izopropylowym? Nic się nie stanie, wyjałowisz jedynie ładnie lakier
Cytat: | Bywam na forach lakierniczych na których szybko jesteście sprowadzani na ziemie ze swoją księżycową technologia i widze że opanowaliście teraz takie fora,na których nie trudno o ludzi gotowych zapłacić 3 tyś za woskowanie swojego samochodu... |
nie wiem czemu tak sądzisz, ale napiszę Ci dlaczego trafiłem na to forum... Zamierzam kiedyś zakupic sobie a8 d2 i mega ono mi się podoba. Jeżeli pracuje przy detailingu to nie mogę sie swoją wiedzą podzielić z użytkownikami tego forum?
3tyś za woskowanie samochodu?? O czym Ty piszesz? 3-4 dni pracy z maszyna nazywasz woskowaniem? Mam nadzieję że to żart był Żeby nie być gołosłownym dam Ci jedną fotkę z mojego "woskowania" jak to nazywasz...
Nikogo na nic nie naciągam i twierdzę, że jeżeli ktoś odpowiednio myje lakier i co najmniej 3-4 razy w roku go woskuje to nie ma potrzeby nakładania powłoki ceramicznej/kwarcowej. Oczywiście powłoka (którą testuję u siebie na a4 od roku) daje baaardzo dużo do "look'u", mycie o wiele wiele prostsze itd...
Co do zarysowań to przed ludźmi którzy wycierają lakier na sucho, myją na automatach, szczotkami itd nic nie uchroni...
ps. Nie wrzucaj wszystkich do jednego worka |
|
|
|
|
|
|
|
oliwier30
Moje A8
Rocznik: 1999
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: tiptronik
Zasilanie: PB+LPG
Imię: Tomek
Jeżdzę: a8 d2
Wiek: 40 Dołączył: 11 Gru 2014 Posty: 148 Skąd: Dolnośląskie
|
Wysłany: 2015-01-18, 12:32
|
|
|
Właśnie kolego po KOREKCIE LAKIERU czy jak wy tam teraz zwiecie normalne polerowanie..tego w poście o tempo już nie napisałeś,wprowadzając użytkowników forum w błąd.Powiem ci tak: po poprawnie przeprowadzonej polerce nie ważne czy natre samochód tempo, czy twoją nowoczesną technologią po przemyciu IPA efekt powinien być ten sam..czyli bardzo dobry.Wczoraj pierwszy raz w życiu przeglądałem wasze fora i wasze prace i doszedłem do wniosku że w 90% całą robote robi zestaw polerski 3M lub Manzerna,czyli produkty od lat stosowane przez lakierników,którzy osiągaja identyczny efet pracy nie robiąc z tego nie wiadomo jakiej "sztuki".A te wszystkie wasze kwarce itd. dla mnie to tylko pic na wode dla klienta.
Podstawą jest poprawnie przeprowadzona polerka lakieru,po polerce nałożenie wosku/politury i efekt ma być ten sam jak po tym całym "kwarcowaniu".
Co do tych 3tyś to pisał to ktoś wcześniej że tyle go wyniósł go cały proces detalingu jego samochodu,podejrzewam że wieksza cześc tej sumy to własnie "odnowa" lakieru.. auta mającego dopiero 3 lata.Chyba mi nie wmówisz że trzy letni lakier trzeba molestować 4 dni maszną żeby wydobyć z niego połysk? <tjaa>
A ten worek to wy stworzyliście sobie sami robiąc z normalnej dla przeciętnego lakiernika czynności jakąś sztuke za którą trzeba słono zapłacić. A wszystko pod przykrywka ultra nowoczesnej księżycowo-kwrcowej technologi której o dziwo nie wymyśliła żadna licząca się na rynku lakierniczym firma..powiedz mi dlaczego np. 3M mający poteżne doświadczenie i sztab chemików na to nie wpadło?Tylko sie pie....lą z jakimś systemem polerskim? Widziałeś kiedyś np. magnetyzer firmy Bosch?Nie?I nie zobaczysz bo żadna szanująca sie firma nie podpisze sie pod tego typu rzeczami..a te wszystkie kwarce,magnetyzery,czip tuning boxy można śmiało do jednego worka wsadzić....Pozdrawiam |
|
|
|
|
bobasgoleniow
Moje A8
Rocznik: 2001
Silnik cm3: 6.0
Skrzynia: Tiptronic
Zasilanie: PB
Imię: Damian
Jeżdzę: Q5 2.0 TDI
Pomógł: 1 raz Dołączył: 23 Maj 2010 Posty: 97 Skąd: Goleniów
|
Wysłany: 2015-01-18, 12:45
|
|
|
olimpus104 napisał/a: |
Widziałeś auta po detailingu w tej firmie,możesz śmiało ich polecic? pytam, bo latem jak bedę w pl.chętnie bym tam zawitał ze swoją ósemką i zobaczył a najlepiej przekonał się na własnym aucie jak te cuda wyglądają na fotkach z ich prac, fordy,mazdy,skody.audi brak | Tak widziałem ja na wiosnę wstawie swoją do zrobienia to dam fotki po zabiegu i przed dla porównania |
_________________ „Zauważyliście, że każdy jadący wolniej od nas to palant, a szybciej – szaleniec”
|
|
|
|
|
|
|
|
niki20
Użytkownik
Rocznik: 2000
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: Multi
Zasilanie: PB+LPG
Imię: Dominik
Jeżdzę: Audi A8 D2 FL
Wiek: 36 Dołączył: 05 Paź 2014 Posty: 38 Skąd: Harta/Rzeszów
|
Wysłany: 2015-01-18, 12:53
|
|
|
Widzę, że dalej wrzucasz wszystkich do jednego worka więc szkoda dyskutować
Tempo nie jest woskiem ani pastą do zabezpieczania lakieru tylko pastą ścierną o wysokiej granulacji...
oliwier30 napisał/a: | Właśnie kolego po KOREKCIE LAKIERU czy jak wy tam teraz zwiecie normalne polerowanie..tego w poście o tempo już nie napisałeś,wprowadzając użytkowników forum w błąd |
W którym poście pisałem o tempo?
oliwier30 napisał/a: | po poprawnie przeprowadzonej polerce nie ważne czy natre samochód tempo, czy twoją nowoczesną technologią po przemyciu IPA efekt powinien być ten sam..czyli bardzo dobry |
jesteś w błędzie...
Korekta lakieru to podstawa, ale jego zabezpieczenie to druga kwestia! Wyobrażasz sobie stan lakieru UNI po "natarciu" tempem??? Oczywiście wcześniej wypolerowanego na lustro...?
oliwier30 napisał/a: | Co do tych 3tyś to pisał to ktoś wcześniej że tyle go wyniósł go cały proces detalingu jego samochodu,podejrzewam że wieksza cześc tej sumy to własnie "odnowa" lakieru.. auta mającego dopiero 3 lata.Chyba mi nie wmówisz że trzy letni lakier trzeba molestować 4 dni maszną żeby wydobyć z niego połysk? |
gdzie napisałem o autach 3 letnich??? Co mnie obchodzi ktoś co zrobił nowe auto, ile to robił itd?? Co to za sztuka wyprowadzić lakier tak "młody"? Spróbuj sobie popracować przy lakierze 15 - 20to letnim i zrób to w dzień do takiego stanu jak pokazałem wyżej na foto...
Ogólnie przestań mnie atakować bo nie zamierzam się z Tobą kłócić tylko chciałem podzielić się swoimi doświadczeniami... ! |
|
|
|
|
mkbewe
Moje A8
Rocznik: 2003
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: Tip EYC GQF
Zasilanie: PB+LPG
Imię: Tomasz
Jeżdzę: A8D3
Pomógł: 10 razy Wiek: 38 Dołączył: 13 Mar 2015 Posty: 1063 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: 2015-07-15, 19:56
|
|
|
pozwolę sobie dodać swoje 3 groszę, Tempo bo są chyba 2 rodzaje to lekkościerna pasta mająca w sobie masę wypełniaczy olejków i różnego dziadostwa, ona nie usuwa ale maskuje rysy.
Dobre jak ktoś jedzie w niedziele na giełdę to w sobotę wysmalcować auto pod warunkiem że nie będzie padał deszcz z soboty na niedzielę.
oliwier30 napisał/a: | po poprawnie przeprowadzonej polerce nie ważne czy natre samochód tempo, czy twoją nowoczesną technologią po przemyciu IPA efekt powinien być ten sam..czyli bardzo dobry.Wczoraj pierwszy raz w życiu przeglądałem wasze fora i wasze prace i doszedłem do wniosku że w 90% całą robote robi zestaw polerski 3M lub Manzerna,czyli produkty od lat stosowane przez lakierników,którzy osiągaja identyczny efet pracy nie robiąc z tego nie wiadomo jakiej "sztuki".A te wszystkie wasze kwarce itd. dla mnie to tylko pic na wode dla klienta. |
i tu się mylisz, jeśli korektę lakieru zrobisz jak należy i potem przejedziesz to tempem to porobisz sobie mikro ryski a o żadnym zabezpieczeniu lakieru jak w przypadku użycia markowego wosku nie będzie mowy. Nie wspominając już o zabezpieczeniu używając powłoki.
Dora rada raz na zwsze, zapomnijcie o tempo.
Wiesz jak wygląda polerka u lakiernika ? bez żadnego przygotowania przeleci całe auto farecla albo co "lepszy" pastą 3m z zielonym korkiem i na tym się skończy, więc nie porównuj polerki wykonanej prze lakiernika a przez majstrów od detailingu.
oliwier30 napisał/a: | Podstawą jest poprawnie przeprowadzona polerka lakieru, | zgadza się, dobra korekta to 90% efektu.
oliwier30 napisał/a: | po polerce nałożenie wosku/politury i efekt ma być ten sam jak po tym całym "kwarcowaniu". | zobacz sobie testy jak większość powłk wyciąga głębie dodatkowo z lakieru, woskami tego nie uzyskasz chyba że z górnej półki, i to też zależy jakiego wosku użyjesz, naturalny da inny efekt niż syntetyczny. |
|
|
|
|
|
|
|
Gość [Usunięty]
|
Wysłany: 2015-07-15, 20:09
|
|
|
mkbewe napisał/a: | Dora rada raz na zwsze, zapomnijcie o tempo. |
A ja nie zapomne i bede żony auto smarował tym czasami poniewaz po wrzuceniu dwóch tubek na zmatowiałe auto świci sie do dzis już dobry rok! I na kij wasze opinie jak doświadczenie mowi samo za siebie A ja dwa lata sie bujałem z wieloodcieniowym pół matowym dupowozem a wystarczyła godzina pastowania tempo |
|
|
|
|
mkbewe
Moje A8
Rocznik: 2003
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: Tip EYC GQF
Zasilanie: PB+LPG
Imię: Tomasz
Jeżdzę: A8D3
Pomógł: 10 razy Wiek: 38 Dołączył: 13 Mar 2015 Posty: 1063 Skąd: Śląsk
|
|
|
|
|
|
|
|
mkbewe
Moje A8
Rocznik: 2003
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: Tip EYC GQF
Zasilanie: PB+LPG
Imię: Tomasz
Jeżdzę: A8D3
Pomógł: 10 razy Wiek: 38 Dołączył: 13 Mar 2015 Posty: 1063 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: 2015-07-15, 20:18
|
|
|
Apophis napisał/a: | A ja nie zapomne i bede żony auto smarował tym czasami poniewaz po wrzuceniu dwóch tubek na zmatowiałe auto świci sie do dzis już dobry rok! I na kij wasze opinie jak doświadczenie mowi samo za siebie A ja dwa lata sie bujałem z wieloodcieniowym pół matowym dupowozem a wystarczyła godzina pastowania tempo | kolega swoj ciągnik siodłowy też tak cały dzień smarował, miesiąca nie wytrzymało wyglądał tak samo )
Ja mam z tym do czynienia na co dzień, użyłeś tempo i jestś zadowolony a wiesz dlaczego ? bo nie uzywałeś nic lepszego. Tyle w temacie |
|
|
|
|
beyer28
Moje A8
Rocznik: 2000
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: Tip+F1
Zasilanie: PB+LPG
Imię: Mariusz
Jeżdzę: A8 D2 FL & Calibra 2.0 8V
Pomógł: 5 razy Wiek: 38 Dołączył: 14 Sie 2013 Posty: 871 Skąd: Warszawa
|
|
|
|
|
|
|
|
jordan233
Moje A8
Rocznik: 2003
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: Tiptronic
Zasilanie: PB
Imię: Sławek
Jeżdzę: A8 D3
Pomógł: 14 razy Dołączył: 12 Kwi 2011 Posty: 1510 Skąd: GBY
|
Wysłany: 2015-07-15, 20:29
|
|
|
mkbewe napisał/a: | Apophis napisał/a: | A ja nie zapomne i bede żony auto smarował tym czasami poniewaz po wrzuceniu dwóch tubek na zmatowiałe auto świci sie do dzis już dobry rok! I na kij wasze opinie jak doświadczenie mowi samo za siebie A ja dwa lata sie bujałem z wieloodcieniowym pół matowym dupowozem a wystarczyła godzina pastowania tempo | kolega swoj ciągnik siodłowy też tak cały dzień smarował, miesiąca nie wytrzymało wyglądał tak samo )
Ja mam z tym do czynienia na co dzień, użyłeś tempo i jestś zadowolony a wiesz dlaczego ? bo nie uzywałeś nic lepszego. Tyle w temacie |
Zgodzę się z kolegą w 100 procentach.
Nie wyobrażam sobie aby stosować TEMPO na A8 - ewentualnie aby usunąć odpryski
(pył) z felg
Kiedyś używałem na A4 i ok,nie narzekałem - ale jak widzę w tym momencie jak wygląda lakier na A4 to tylko się przeżegnać
Zawsze myślałem że TEMPO jest spoko ,ale niestety nie jest Szkoda lakieru (przy dłuższym stosowaniu)
Temat TEMPO powinien być zakazany |
_________________ https://www.facebook.com/...100089709813366
|
|
|
|
|
Gość [Usunięty]
|
Wysłany: 2015-07-15, 20:32
|
|
|
A co mam uzywac na dupowóz warty 500euro?? Detaling za 300zł? Żona zadowolona autko sie błyszczy odcienie tak nie rażą więc jeszcze nie raz na tanim aucie uzyje tempo |
|
|
|
|
|
|
|
aro51
Moje A8
Rocznik: 2012
Silnik cm3: 2.0
Skrzynia: Tiptronic
Zasilanie: ON
Imię: Arek
Jeżdzę: F11
Pomógł: 38 razy Dołączył: 23 Lis 2010 Posty: 614 Skąd: Mazowieckie
|
Wysłany: 2015-07-15, 20:35
|
|
|
Zacząłem bawic sie troszke w detailing amatorski, kupilem polerke pasty i inne gadzety za gruba sumke i powiem w ten sposob:
- zaden problem zrobic blyszczacy lakier, a sztuka jest zrobic lakier bez rys i hologramow widocznych w słoncu. Błysk lakieru to kilka przejazdów polerka ( polerka lakiernicza) usówanie grubych rys i hologramow to wyzsza szkoła jazdy i duzo roboty ( detailer)
Wiem doskonale jak wyglada polerka po lakierowaniu. Mieciutki lakier zjedziesz p2000 przejedziesz pasta, dasz wosk wypelnisz rysy na odbior auta jak talala tzn jak reszta auta. |
_________________ Zdjęcia Audi A6 i A7
Zawór recyrkulacji EGR Audi A6 C7 2.0 177 KM. |
|
|
|
|
jordan233
Moje A8
Rocznik: 2003
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: Tiptronic
Zasilanie: PB
Imię: Sławek
Jeżdzę: A8 D3
Pomógł: 14 razy Dołączył: 12 Kwi 2011 Posty: 1510 Skąd: GBY
|
Wysłany: 2015-07-15, 20:40
|
|
|
Apophis napisał/a: | A co mam uzywac na dupowóz warty 500euro?? Detaling za 300zł? Żona zadowolona autko sie błyszczy odcienie tak nie rażą więc jeszcze nie raz na tanim aucie uzyje tempo |
Spoko ,każdy robi jak mu się podoba |
_________________ https://www.facebook.com/...100089709813366
|
|
|
|
|
|
|
|
Gość [Usunięty]
|
Wysłany: 2015-07-15, 20:40
|
|
|
Teraz jedna kwestia-czy auto z wypicowanym lakierem to auto na niedziele i święta czy na codzień? Bo poruszanie sie po drogach gdzie brudu i kurzu nie brakuje z czasem zniweczy owy lustrzany efekt nawet jak bedziesz sie spuszczał po kazdej trasie z najdelikatniejszym myciem na najlepszych środkach.
A oczywiście raz na 5 lat taniej wyjdzie zainwestowac w nowy lakier Moj lakier juz mi sie nie podoba i nie bede pajacował tylko zainwestuje w nowy. W jednej klubowej D2 po podobnym zabiegu i jakiejs polerce auto świeci się bardzo przyjemnie i efekt jest dośc trwały a własciciel sie nie spuszcza codzień Inny znowóż sie spuszcza z pasta co dziennie i tez ma ładny efekt-dla oka to wystarczy dla maniaka może nie... |
|
|
|
|
|