Forum Audi A8 Klub Polska [D2 00 3.3TDI ] Skrzynia biegów nie daje oznak życia

Gość · Wysłany: 2015-12-28, 21:25

Adriano kazde S8 ma już 5hp więc wymaga tego żółtego oleju a nie jak wspomniałem tego do zabytków.

A.kocinski · Wysłany: 2015-12-28, 21:34

No nic po nowym roku miska w dół , nowy filtr i płukanko nowym olejem

Oby pacjenta znów nie wywlekać z tej krowy bo mam już to opanowane do perfekcji

A tak a propo właśnie odezwało się koło pasowe na wale więc , tak czy siak chłodnice trzeba wywalić

Więc coś czuję że będzie trzeba załatwić sobie 3 dni urlopu i sporo browaru

Jak się wkurzę to będzie motorek do opylenia 3.3 heh

Dzięki za pomoc odezwę się jak coś ustalę co z nią

Gość · Wysłany: 2015-12-28, 21:40

No jak zwalisz ryjek to wyjedź z całym napędem. Może coś ta płukanka da....a może stracisz kilka stówek na olej i filter.

A.kocinski · Wysłany: 2015-12-28, 21:57

Nie kuś, nie kuś

A propo jak tam się twoja lalka sprawuje ??

Gość · Wysłany: 2015-12-28, 22:00

Na razie się nie sprawuje bo jeszcze ostatnie "szlify",natomiast moja skrzynia już jeździ i właściciel zadowolony

Ja nie kusze tylko proponuje skoro lubisz rope-4,2 tdi wrzucić

Ale to nie ten temat do pogawędek. Bo Moderator się wqrzy

A.kocinski · Wysłany: 2015-12-29, 17:54

Jedno mnie zastanawia , bieg wsteczny nie ma tych objawów...
Od początku wsteczny działał prawidłowo
Żadnego drgania i startuje normalnie , a z D wkręca go na ok 2tys obrotów
Na zimnym jest znacznie lepiej , za to strzela gdy zmienia biegi
Zwłaszcza gdy się lekko dotyka gazu z rana na zimnym motorze

Gość · Wysłany: 2015-12-29, 18:14

Wiesz ile ja sie nadumałem jak mi się coś zaczeło dziać?? Ostatnio głowa rozbolała prestona jak zobaczył bład w sterowniku ASB no i głowy nas rozbolały a mechanik zgarnał worek monet

A.kocinski · Wysłany: 2015-12-29, 18:38

Tyle że u mnie błędów brak

Sterownik nie przyjmuje innych kodów tylko 00001 <bezradny>

Gość · Wysłany: 2015-12-29, 18:41

U mnie nie było błedu a gubiła po kolei biegi

A.kocinski · Wysłany: 2016-01-02, 22:49

Olej wymieniony , efekty nie zadowalające niestety
Przestała falować obrotami , wydaję się sztywno trzymać obroty
Za to drga bardziej niż drgała , Aż budą trzęsie

Jedyne co łączy pierwszy i drugi bieg a tylko na nich są drgania to
Gdyby podmienić solenoid 1 z solenoid 2 na próbę ???
Wolał bym sprawdzić wszystko co możliwe by na darmo tego dziadostwa znów nie wyjmować

krzychu22.p1i · Wysłany: 2016-01-03, 03:10

Ogólnie płyta zaworowa dla wszystkich modeli jest taka sama

Warto podmienić.

A.kocinski · Wysłany: 2016-01-03, 11:12

Tak właśnie sądziłem że są identyczne , dzięki za info

A.kocinski · Wysłany: 2016-01-03, 12:34

Pochwalę się moją maszynką do napełniania skrzyni

Wcześniej robiłem to grawitacyjnie ok 2-3h powolnego spływania <boisie>

Jako mam już 3 samochód na podwórku z automatem postanowiłem zrobić do tego maszynkę <chura>

Konstrukcja prosta , bańka 5l po płynie do spryskiwaczy

Dwie dziurki w korku
Dwa węże jeden gruby do przepływu oleju u mnie 12mm daje radę wlać 5l w jakieś 50s

Drugi cienki , przystawka do kompresora (z końcówką na wentyl samochodowy i manometrem)

Wąż cienki najlepiej ( 7mm mierząc po zewnętrznej stronie) idealnie pasuje do przystawki do wentylów:)
Gruby wąż ścinamy pod kątem by nie przyssał się do dna bańki..
A i kawałek rurki miedzianej wygiętej by włożyć w otwór i trzymało się samo

Gruby wąż jakieś 1,6m wciskamy przez korek do dna bańki , a drugim końcem wciskamy węża miedzianego i w miskę olejową
Cienki wąż zakańczamy zaraz za korkiem

Obsługa bardzo prosta , wlewamy olej w bańkę i zakręcamy korek
Mały wąż łączymy z końcówką do wentyli
Rurka miedziana w miskę
Pompujemy powietrze (max 1bar)
Patrzymy jak ładnie ubywa oleju w bańce

krzychu22.p1i · Wysłany: 2016-01-03, 16:45

Nie tylko ja wpadłem na ten pomysł

Dodatkowo mam taki mały kranik na przewodzie wlewającym aby szybko zamknąć dopływ bo nie zawsze są łapki dostępne aby korek poluzować czy zaginać przewód. Bańka jest 10l z podziałką co 1l, nic nie umknie

A.kocinski · Wysłany: 2016-01-03, 18:33

Ja u siebie tylko wyrywam wężyk z gniazda na wentyl i lecieć przestaje