Autor |
Wiadomość |
casanovak
Moje A8
Rocznik: 2001
Silnik cm3: 3,3Q
Skrzynia: tiptronic
Zasilanie: ON
Imię: Paweł
Jeżdzę: A8 D2
Pomógł: 2 razy Wiek: 40 Dołączył: 20 Wrz 2010 Posty: 138 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 2010-11-14, 21:37
|
|
|
aha ok. A ta nakretke odkrecilem i przykrecilem z powrotem moglo sie cos podziac? :shock: |
_________________ od 18-09-2010 szczesliwy posiadacz A8 |
|
|
|
|
|
|
|
czaszkin77
Moje A8
Rocznik: 2006
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: tiptronic F1
Zasilanie: PB+LPG
Imię: Piotr
Jeżdzę: A8 D3
Pomógł: 1 raz Wiek: 46 Dołączył: 27 Cze 2010 Posty: 151 Skąd: Kolbuszowa
|
Wysłany: 2010-11-14, 22:38
|
|
|
Miejmy nadzieje że nic , ale jak je wyciągniesz to mugłbyś dać je wszystkie do sprawdzenia czy są dobre sprawdzą je w warsztacie tam gdzie zajmują się regeneracją wtrysków koszt sprawdzenia jednego od 50-80 zł dostajesz wydruk z kompa i jest opisane cz jest w normie czy trzeba któryś regenerować , ja tak zrobiłem przy wymianie wałków u siebie aby dwa razy nie wyciągać jakby czasem było z nimi coś nie tak |
|
|
|
|
|
|
|
casanovak
Moje A8
Rocznik: 2001
Silnik cm3: 3,3Q
Skrzynia: tiptronic
Zasilanie: ON
Imię: Paweł
Jeżdzę: A8 D2
Pomógł: 2 razy Wiek: 40 Dołączył: 20 Wrz 2010 Posty: 138 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 2010-11-14, 23:17
|
|
|
Nareszcie sie udalo wszystko odkrecic i wyciagnac wtryski.
Po zdjeciu pokrywy rozrzadu z prawej strony (pasazer) okazalo sie ze dwie dzwigienki sie rozpadly i wylecial jeden popychacz. udalo mi sie wylowic wszystko z wyjatkiem kawalka ktory wyrwalo z walka i kawalka wielkosci 2mm od dzwigienki. Czy to jakos doleci do filtra czy moze uszkodzic cos po drodze??
Rozumiem ze popychacz ktory wylecial nie otworzyl jakiegos zaworu i przes to auto tak halasowalo. Ale czy moglo cos sie stac z zaworami?
Teraz wiem ze walki i hydraulika jest do roboty ale nie wiem co wybrac. Co sadzicie o regenerowanych walkach INA? Jakie lepsze i czy ma sens kupowac nowe, czy lepiej regenerowane? Znalazlem na Alledrogo firme z Lodzi "Silniki..." i dwa lata gwarancji daja na regenerowane. Oto pare fotek tej masakry:
Druga strona byla ok. tzn walki tez do wymiany ale hydraulika sie nie zdazyla rozpasc.
P.S.Ahadam miales racje trzeba bylo wczesniej sprawdzic zanim olej wymienilem:( |
_________________ od 18-09-2010 szczesliwy posiadacz A8 |
|
|
|
|
ahadam
Moje A8
Rocznik: 2001
Silnik cm3: 3.3
Skrzynia: Tiptronic
Zasilanie: ON
Imię: Adam
Jeżdzę: A8 D2
Pomógł: 6 razy Wiek: 58 Dołączył: 26 Lip 2009 Posty: 277 Skąd: Rybnik
|
Wysłany: 2010-11-17, 09:16
|
|
|
Popytaj o hydraulikę w serwisie w Holandii , może będzie taniej niż w Polsce , co do wałków to Ci nie poradzę , nie przerabiałem tego tematu, zadzwoń może do tego Świątka z łodzi, może doradzi. I jeszcze jedno skoro nie znalazłeś wszystkich części po demolce warto byłoby chyba zdjąć tą jedną głowicę , mogło się coś dostać przez zawory nad tłok , ja bym tak zrobił..Zadzwoń do tego Świątka , ja też chciałem kupić u niego hydraulikę (miał wystawioną na allegro )ale faktycznie to jej nie miał (tylko do 2,5 litra)dlatego mechanik który mi to robił ściągną całą hydraulikę z Niemiec - wyszła taniej niż w Polsce.Pozdrawiam i pisz o postępach , sam jestem ciekaw |
_________________ Witam wszystkich klubowiczów , mam nadzieję że będzie miło w tym gronie i dowiem się coś więcej na temat mojego złotka |
|
|
|
|
|
|
|
czaszkin77
Moje A8
Rocznik: 2006
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: tiptronic F1
Zasilanie: PB+LPG
Imię: Piotr
Jeżdzę: A8 D3
Pomógł: 1 raz Wiek: 46 Dołączył: 27 Cze 2010 Posty: 151 Skąd: Kolbuszowa
|
Wysłany: 2010-11-17, 10:04
|
|
|
Ja kupiłem cołośc z nowymi wałkami na alegro w firmie Auto Silnik on te wałki ma od Swiątka ,kup nowe uszczelniacze pod wtryski te podkładki miedziane i oringi , ja dawałem wszystkie uszczelki i oringi , simeringi nowe aby dwa razy nie rozbierać , a resztę z dzwigienek znajdziesz w misce olejowej jakby coś wpadło do tłoka to by dobrze stukało , u mnie reszta części była w misce olejowej, Powodzenia |
|
|
|
|
FOSS
Moje A8
Rocznik: 2003
Silnik cm3: 4.2Q
Skrzynia: Tip.Sport F1
Zasilanie: PB
Imię: Damian
Jeżdzę: A8 D3
Pomógł: 189 razy Wiek: 48 Dołączył: 14 Maj 2009 Posty: 5844 Skąd: WPR
|
Wysłany: 2010-11-17, 10:15
|
|
|
casanovak napisał/a: | Nareszcie sie udalo wszystko odkrecic i wyciagnac wtryski.
Po zdjeciu pokrywy rozrzadu z prawej strony (pasazer) okazalo sie ze dwie dzwigienki sie rozpadly i wylecial jeden popychacz. udalo mi sie wylowic wszystko z wyjatkiem kawalka ktory wyrwalo z walka i kawalka wielkosci 2mm od dzwigienki. Czy to jakos doleci do filtra czy moze uszkodzic cos po drodze??... |
No to ładnie :-? współczuję bo to jest moment kiedy będziesz musiał trochę grosza zainwestować w swoje auto żeby ponownie było sprawne...
a co do kawałków metalu których nie udało Ci się wyłowić to przychylam się do opini kolegi Ahadam... przed złożeniem na nowych częściach postaraj się wyciągnąć wszystkie drobinki obłamanych bo na pewno nie chciałbyś robić tego po raz drugi. |
_________________ * FOSS motorsport * (PL-Warszawa)
inspekcje przed zakupem
serwis, części zamienne nowe i używane
serwis mobilny, serwis door2door
modyfikacje, przeróbki, tuning
-
|
|
|
|
|
|
|
|
przemoR888
Moje A8
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: tiptronic
Zasilanie: PB
Imię: Przemo
Jeżdzę: Audi A8
Pomógł: 1 raz Wiek: 37 Dołączył: 27 Paź 2009 Posty: 263 Skąd: wielkopolska/ Piła
|
Wysłany: 2010-11-17, 13:48
|
|
|
Tak jak koledzy piszą wszystko wyzbieraj spuść stary olej i magnesem jakimś spróbuj w misce pogrzebać. Wymień wszystko (w zależności czy nowe czy regenerowane gdzie taniej/ lepiej) głowic nie ściągaj. Ja bym wymienił dzwigienki, regulatory, pestki, wałki, uszczelki, podkładki do wtrysków) wymienił olej. I po 1tyś km. znów olej wymienił w celu sprawdzenie czy jakieś opiłki stare nie spłyną. To co "zgineło" poleciało do miski i nie powinno dostać się do silnika (pierwszy masz filtr siatkowy na pompie oleju a później wkład. Powodzenia bo troszkę roboty się narobiło i kosztów.
P.S uważaj żeby do wtrysków sfy jakiś nie naleciał (kurz itp) bo jeszcze końcówki wtrysków załatwisz |
|
|
|
|
casanovak
Moje A8
Rocznik: 2001
Silnik cm3: 3,3Q
Skrzynia: tiptronic
Zasilanie: ON
Imię: Paweł
Jeżdzę: A8 D2
Pomógł: 2 razy Wiek: 40 Dołączył: 20 Wrz 2010 Posty: 138 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 2010-11-17, 17:39
|
|
|
przemoR888 napisał/a: |
P.S uważaj żeby do wtrysków sfy jakiś nie naleciał (kurz itp) bo jeszcze końcówki wtrysków załatwisz |
Zaraz po wyciagnieciu wtruskow zabezpieczylem gniazdw wtryskow. A wtryski najlatwiej wyciagnac breszka, kilka delikatnych ruchow i byly na zewnatrz. Olej wymienilem tydzien przed ta masakra ale pewnie poradzisz wymienic. W sumie przy kosztach rzedu 5000tys olej to pestka:)
Najgorzej bedzie ustawic rozrzad bo nigdzie nie pisza co i jak. Moze sa jakies fabryczne znaki???
ahadam napisał/a: |
Popytaj o hydraulikę w serwisie w Holandii , może będzie taniej niż w Polsce |
Jutro jade do serwisu zapytac cale szczescie ze mam tylko 5km do niego:)
FOSS napisał/a: |
współczuję bo to jest moment kiedy będziesz musiał trochę grosza zainwestować w swoje auto żeby ponownie było sprawne |
Cale szczescie ze to stalo sie gdy jezdzilem w "kolo komina" bo strach pomyslec co by bylo na autostradzie przy jakis 160km/h
No a poza tym teraz bede wiedzial ze z silnikiem bedzie wszystko ok.
Jeszcze musze cos z ta skrzynia zrobic moze wymiana oleju pomoze bo przed wymiana rozrzadu i simeringa silnika skrzynia chodzila ok. pewnie troche oleju ucieklo
ahadam napisał/a: |
warto byłoby chyba zdjąć tą jedną głowicę , mogło się coś dostać przez zawory nad tłok |
Zastanawiam sie czy cos tam moze przeleciec bo przeciez zawory chodza ciasno w gniazdach, wiec nie wiem czy jest sens zwalania glowicy.. Jedyne czego sie boje to czy jakis zawor nie jest wygiety???? |
_________________ od 18-09-2010 szczesliwy posiadacz A8 |
|
|
|
|
|
|
|
dice111
Master MOD
Rocznik: 1996
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: Manual
Zasilanie: PB
Imię: AHC
Jeżdzę: S8 D2 MTM
Pomógł: 248 razy Dołączył: 16 Maj 2009 Posty: 5131 Skąd: Těšin
|
|
|
|
|
casanovak
Moje A8
Rocznik: 2001
Silnik cm3: 3,3Q
Skrzynia: tiptronic
Zasilanie: ON
Imię: Paweł
Jeżdzę: A8 D2
Pomógł: 2 razy Wiek: 40 Dołączył: 20 Wrz 2010 Posty: 138 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 2010-11-17, 18:26
|
|
|
dice111 napisał/a: | (w razie czego później uaktualnię linki, bo tamte już pewnie padły) |
Linki padly tzn ten z 3,3 padl z 2,5 dziala:) |
_________________ od 18-09-2010 szczesliwy posiadacz A8 |
|
|
|
|
|
|
|
przemoR888
Moje A8
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: tiptronic
Zasilanie: PB
Imię: Przemo
Jeżdzę: Audi A8
Pomógł: 1 raz Wiek: 37 Dołączył: 27 Paź 2009 Posty: 263 Skąd: wielkopolska/ Piła
|
Wysłany: 2010-11-17, 19:06
|
|
|
ale jak coś ma się dostać pod zawór???? pomiędzy gumką a prowadnicą, to ewentualnie jakiś włos :-P zawory krzywią się gdy coś wpadnie na tłok lub tłok uderzy w zawory. A jak coś ma wpaść to przez kolektor ssący, ew. przez otwór od wtrysku jak teraz masz wyciągnięte. |
|
|
|
|
casanovak
Moje A8
Rocznik: 2001
Silnik cm3: 3,3Q
Skrzynia: tiptronic
Zasilanie: ON
Imię: Paweł
Jeżdzę: A8 D2
Pomógł: 2 razy Wiek: 40 Dołączył: 20 Wrz 2010 Posty: 138 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 2010-11-17, 19:46
|
|
|
noi wlasnie tez mi w to ciezko uwierzyc wiec nie widze sensu zeby zwalac glowice.
zastanawialem sie czy hesli hydroregulator wypadl to czy zawor mogl pozostac otwarty i wtedy mogl uderzyc w niego tlok...nie wiem czy ide odpowiednim tropem...w sumie to klekotanie takie jakby pufanie moze byc spowodowane tym ze zawor sie nie otwieral no ale co z tym co mialo wyleciec przez ten zawor jesli to byl zawor wydechowy??gdzie to uszlo? |
_________________ od 18-09-2010 szczesliwy posiadacz A8 |
|
|
|
|
|
|
|
ahadam
Moje A8
Rocznik: 2001
Silnik cm3: 3.3
Skrzynia: Tiptronic
Zasilanie: ON
Imię: Adam
Jeżdzę: A8 D2
Pomógł: 6 razy Wiek: 58 Dołączył: 26 Lip 2009 Posty: 277 Skąd: Rybnik
|
Wysłany: 2010-11-17, 20:03
|
|
|
Wg mnie ściągając głowicę masz pewność czy coś nie wpadło przez zawór, zrobisz jak chcesz,ja nie jestem mechanikiem więc nie wiem czy dobrze myślę,miałem taki przypadek w renault lata temu coś było nad tłokiem i porysowało tuleję.Efekt - kapitalka ,ale to nie było A8. |
_________________ Witam wszystkich klubowiczów , mam nadzieję że będzie miło w tym gronie i dowiem się coś więcej na temat mojego złotka |
|
|
|
|
casanovak
Moje A8
Rocznik: 2001
Silnik cm3: 3,3Q
Skrzynia: tiptronic
Zasilanie: ON
Imię: Paweł
Jeżdzę: A8 D2
Pomógł: 2 razy Wiek: 40 Dołączył: 20 Wrz 2010 Posty: 138 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 2010-11-17, 21:04
|
|
|
ahadam napisał/a: | Wg mnie ściągając głowicę masz pewność czy coś nie wpadło przez zawór, zrobisz jak chcesz,ja nie jestem mechanikiem więc nie wiem czy dobrze myślę,miałem taki przypadek w renault lata temu coś było nad tłokiem i porysowało tuleję.Efekt - kapitalka ,ale to nie było A8 |
Ja mysle ze przemoR888 jest blizszy prawdy poniewaz w tym silniku nie ma mozliwosci zeby cos z poziomu rozrzadu spadlo na tloki. po pierwsze jest uszczelnienie trzonka zaworu i wtryski tez maja uszczelnienie wiec jest to praktycznie niemozliwe. ogladalem przed chwila w etce schemat glowicy i rozrzadu i tam sa tylko gniazda wtryskow, gniazda zaworow i kanaly olejowe nic innego a olej ktory splywa z rozrzadu idzie przez smoka (filtr pompy oleju) a siateczka w tym filtrze ma otwory 0,4mm wiec tam nic nie przejdzie dodatkowo w misce jest magnes ktory lapie opilki. Nie widze wiec sensu w sciaganiu glowicy. Zastanawia mnie tylko to klekotanie takie jakby parskanie, gluche bicie silnika z kad to sie wzielo? czy to przez ten zawor ktory sie nie otwieral czy cos innego. Gdy rozbieralem filtr i rure z filtra do kolektora ssacego po odpaleniu ten klekot byl jeszcze glosniejszy.Moc tez spadla.
[ Dodano: 2010-11-17, 22:20 ]
Mam jeszcze pytanie dotyczace kopcenia...czy to wszystko co mi sie przytrafilo moglo miec wplyw na nadmierne kopcenie??? wiadomo ze diesel sobie od czasu do czasu przykopci ale u mnie to byla taka czarna chmura po kazdym mocniejszym wcisnieciu pedalu gazu |
_________________ od 18-09-2010 szczesliwy posiadacz A8 |
|
|
|
|
|
|
|
przemoR888
Moje A8
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: tiptronic
Zasilanie: PB
Imię: Przemo
Jeżdzę: Audi A8
Pomógł: 1 raz Wiek: 37 Dołączył: 27 Paź 2009 Posty: 263 Skąd: wielkopolska/ Piła
|
Wysłany: 2010-11-17, 22:33
|
|
|
mogło mieć to wpływ na kopcenie i ten hałas.
Jeżeli wałek był wytarty to; fazy rozrządu nie były takie jak przewidział to konstruktor (zawór otwierał się w krótszym czasie w dodatku o mniejszy skok co miało bardzo duży wpływ na napełnianie cylindra podczas suwu ssania ;-) )
Idąc dalej- mniej tlenu= gorsze spalanie paliwa= niepełne spalanie = podczas spalania powstaje sadza (czyt. czarny dym)
Klekotanie moim zdaniem było spowodowane tym że podczas pracy był taki luz, że przynajmniej jedno ramionko spadło z regulatora. A co za tym idzie zawór/ zawory nie otwierały się. a tłok poruszał się dalej. zasysając lub sprężając w zamkniętym cylindrze to powodowało mniejszą moc i hałas z rury ssącej lub wydechowej.
Taką ja mam teorię na ten temat.
Ja bym wymienił to co pisałem wyżej a głowic nie ruszał, później zmienił olej jak pisałem. |
|
|
|
|
|