Forum Audi A8 Klub Polska [D2 01 3.3TDI ] kopci na czarno

bolciu · Wysłany: 2018-10-06, 19:57 **[D2 01 3.3TDI ] kopci na czarno**

Wrzucam filmik do oceny - tak to wygląda na postoju, kiedy depnę i że tak powiem cisnę w trasie ile mogę, to ten dym jest cały czas. Dzisiaj jak jechałem w nocy i miałem za sobą auto to słowo daję - wstyd wciskać pedał w podłogę bo boję się o zdrowie i życie tego co jedzie za mną

Wtryski dwa które były w słabej kondycji wymieniłem ( wcześniej sprawdziłem na maszynie test wyszedł pozytywnie więc wsadziłem je ), doloty posprawdzane, jedna z turbin poleciała na regenerację także zrobiona. Druga jest nie do wyciągnięcia, ale przed wkładaniem silnika sam sprawdzałem wirnik - zero luzów, czyste rury, zero oleju. Jedyne czego nie sprawdziłem to jeden z zaworów egr, ale czy on by robił taką zadymę ? Nie wiem już co ugryźć żeby pozbyć się dymu

Auto ciągnie jak głupie - tylko ten cholerny dym

link do filmu

pb41ns · Wysłany: 2018-10-06, 20:02

Jak na 17 letnie suto to tego dymu wcale dużo nie ma, no chyba że w trakcie jazdy pod obciążeniem

bolciu · Wysłany: 2018-10-06, 20:26

no właśnie tutaj nie jest źle, ale pod obciążeniem właśnie jest lipa. Na filmiku widać ilość sadzy na trawie wyplutej z wydechu

czaszkin77 · Wysłany: 2018-10-07, 17:24

Sprawdz doloty do turbin interkulerów i kolektora , moja tak dymiła jak pękła rura od przepływki do kolektora

bolciu · Wysłany: 2018-10-07, 17:29

w czwartek już się umówiłem na warsztat i będziemy szukać bo to normalne nie jest. Tak się zastanawiam którym wężem by wpuścić dym w układ i jakim przyrządem go wygenerować - wtedy bym zobaczył nieszczelność - tak jak w podciśnienia się robi z papierosem

Może ktoś tak próbował szukać nieszczelności ? Bo oglądać top ja sobie mogę - wiadomo, że wszędzie ręki nie wsadzę a dym załatwiłby temat

ahadam · Wysłany: 2018-10-07, 18:07

Mam podobnie , wałki i hydraulika wymieniona a lubi sobie przykopcić , ja stawiam na wtryski , czekam co u Ciebie wyjdzie.

bolciu · Wysłany: 2018-10-25, 15:27

Wszystko posprawdzane, jeden z wężyków przy okazji wyszedł bo sparciał ale nic więcej nie znaleziono. Jak się będę nudził to wykręcę wtryski i pojadę sprawdzić wszystkie. Zobaczę przy okazji czym jeżdżę bo niedawno wymieniałem dwa takie które na przelewach pokazywały się z najgorszej strony. Jak zrobię to napisze co i jak wyszło

[ Dodano: 2018-11-19, 23:47 ]

Panowie - co spowodowało taki syf na wtrysku ? Jak to wyczyścić żeby kibla nie zrobić ?

VAGowner · Wysłany: 2018-11-20, 21:19

bolciu · Wysłany: 2018-12-02, 00:49

Auto oddane do roboty - sprawdzenie wszystkich wtrysków i ew regeneracja - czyli pewnie regeneracja wszystkich

Chociaż warsztat zaufany. Zobaczymy jak będzie po zrobieniu.

[ Dodano: 2018-12-09, 23:26 ]
A więc auto już po sprawdzeniu wtrysków i co się okazało. Wszystkie sprawne. Największa różnica między najlepszym a najgorszym podczas ich pracy na maszynie jak to mechanik określił wynoszą 7% i nie ma najmniejszego sensu ich regenerować, chyba, że mam kaprys i za dużo pieniędzy to nie ma sprawy. Wymieniono podkładki i uszczelniacze na oryginały. Wszystkie doloty szczelne, podciśnienia itd posprawdzane wszystko szczelne. Turbiny pracują wydajnie. Jedyne co może powodować zakopcenie przy bucie to turbina której nie regenerowałem ze względu na trudność w jej wyciągnięciu - ta od kierowcy. No nic, będę obserwował. Najważniejsze, że wtryski dobre. Pozostaje mi tylko jeździć

ahadam · Wysłany: 2018-12-10, 00:59

Może dostaje za mało powietrza , kupiłem ostatnio filtr sportowy ale jeszcze go nie założyłem , ponoć jest lepszy od papierowych , daje więcej powietrza i jest nie wymienialny , wystarczy go umyć i z powrotem do auta , koszt niewielki niecałe 250 zł , zobaczymy jak go założę , możliwe że silnik dostanie więcej powietrza i kopcenie przy bucie się zmniejszy , spróbuj też , może pomoże.Pozdrawiam.

Beretti · Dodano: 2018-12-09, 23:26

bolciu · Wysłany: 2018-12-10, 20:55

Ja dla pewności zaślepiłem egr'y, aczkolwiek obydwa działały, syfu w nich nie było, nawet je wyczyściłem dla pewności. No ale jak miałem już wyciągnięte, a z poprzedniego silnika miałem ładne blaszki pod egr'y to je założyłem. Chciałem w ten sposób wyeliminować ew przyczynę. Przy najbliższej okazji wyjmę blaszki, bo skoro egr'y są to mają być. Na dniach postaram się zamontować kamerę na tył i wrzucę filmik jak to wygląda przy bucie bo tak to ciężko opisać a i sam chętnie zobaczę, bo do tej pory widziałem tylko w lusterku

Co do filtra - może faktycznie założę jakiś stożek - temat do przemyślenia.

ahadam · Wysłany: 2018-12-11, 01:23

Nie stożek , ten sportowy ma te same wymiary.

Beretti · Wysłany: 2018-12-11, 10:02

bolciu · Wysłany: 2018-12-11, 19:43

A bardzo gorąco zapraszam

Ale najpierw niech mi auto zrobią tak jak powinno być. Pojechałem dzisiaj odebrać auto. Pierwsze co - przekręcam kluczyk i kręcę, kręcę, kręcę i lipa. Po kilku razach aku zaczął siadać, więc podpięli starter i odpalił na strzała. No to myślę - chyba aku słabe. Ale niesmak pozostał. Każdy z mechaników mocno zdziwiony zaistniałym faktem, bo auto jeszcze wczoraj odpalali żeby rozgrzać i sprawdzić czy nie ma wycieków i odpalał od kopa. No nic, mówię jade do domu, podładuję aku zobaczymy jutro rano. Pojechałem do domu 70km, zgasiłem auto, przychodzę po 15 minutach odpalam no i znowu auto kręci tak ze 3-4 sek i odpala. No tak nie może być. Stary fiat lepiej odpala. Dzwonie do nich i mówię, że lipa jest i wracam. Jadę sobie około 100km/h , wciskam pedał w podłogę, wyprzedzam ciąg ciężarówek i raptem bach, auto zgasło. No to poziom wkur... sięgnął zenitu. Zjechałem na pobocze, odpalam auto i jadę dalej. Podpinamy kompa - czujnik ciśnienia paliwa. Zostawiam auto, kumpel podjeżdża po mnie swoim audi a6 i mówi - wracamy lawetą - uszczelka pod głowicą leży

pech za pechem dzisiaj. A ja się zastanawiam co jest przyczyną długiego kręcenia żeby odpalił