Forum Audi A8 Klub Polska [D2 98 4.2PB/LPG ] Wał napędowy

merc4891

Mam pytanko odnośnie wału napędowego ,jak ustawić wał po rozpołowieniu go(czyli jakich zanaków szukać?

tutenhamon · Wysłany: 2012-03-06, 19:48

Swego czasu dokonywałem takich napraw ale zawsze przed wyciągnięciem go z pod auta zaznaczałem dokładnie po prostu kredą jego ustawianie względem skrzyni,względem mostu no i względem przegubów. . po to żeby uniknąć niewłaściwego ustawienia zwziązanego z wyważeniem wału .

sylwekr · Wysłany: 2012-03-06, 20:13

Chyba jak nie zrobiłeś znaków przed rozebraniem, to nic nie znajdziesz :-(

johnmark · Wysłany: 2012-03-08, 17:26

każdy wał cardana należy złożyć tak aby widełki do przegubu były w tych samych pozycjach, w przypadku przestawienia choćby o jeden ząbek wał będzie wibrował. Wpisz w Google wał napędowy i wyskoczą Ci rysunki schematyczne. Próbowałem je wkleić ale coś nie idzie.

CINEK · Wysłany: 2014-05-23, 20:09

witam.

odgrzeje kotleta, bo szlag mnie jasny trafi, krew nagła zaleje... <onie>

po prostu juz mi rece ze szczena opadaja ;(

miala byc prosta sprawa...chcialem wymienic podpore walu i przegub. Wal zostal zdemontowany ale mechanik nie mogl wybic krzyzaka wiec wal pojechal do firmy ktora sie w tym specjalizuje.
Ze wzgledu na bardzo slaby stan walu zostal wymieniony krzyzak (na japonski KOYO), podpora oraz przegub przedni (tylni byl wymieniany). Wal zostal wywazony no i sie zaczelo...
Po zamontowaniu tragedia <jezu> wirbuje calym autem i przy tym buczy, no nie do zniesienia. Objwy zaczynaly sie od 70km/h w gore. Wal w dol i z powrotem (gostek w szoku bo niby jeszcze wal im nie wrocil) . Wywazyli drugi raz i wyszlo mu ze z tylu ma dolozyc 98gr. Wielce zdziwiony cos tam po swojemu wywazyl i bylo jeszcze gorzej.
W koncu moj mechanik stal z nim i patrzyj jak robi...gostek wpadl na pomysl zamienienia przegubow stronami i tedy wynik wyszedl ok 45gr. Zaczal wywazac i wyglada to tak:

norma to podobno 15gr. U mnie : przod ma 1,5gr / srodek ma 1,2 natomiast tyl 2,5gr bo jak dowalzal tyl to mu przod uciekal.... <niewiem>
Wal z powrotem pod auto jazda probna i.... 0 - 30km nic. 30-40 delikatnie trzesie. 50-70 spokoj. od 80km/h zaczyna bardzo delikatnie wibrowac i buczec juz tak caly czas... Jest o wiele lepiej niz za pierwszym badz drugim razem ale nadal nie tak jak przed wymiana.

zrobilismy maly tescik...auto na podnosnik wrzucilem na D i na 3cim biegu przy 1200rpm tylny most wpada w wibracje. Przod nic / srodek nic..tylko czuc w tylnej czesci i widac jak tylny dyfer wibruje. Dla pewnosi odkrecilismy tylne polosie i to samo. ;(

jutro jade do nich dalej walczyc z wywazeniem, bo moim zdaniem juz tyci tyci brakuje i powinno byc ok.

Ale moze ktos z was mial podobne objawy badz tez wie jak to rozwiazac...czy to tylko kwestia prawidlowego wywazenia...?

dzieki za pomoc.

krzychu22.p1i · Wysłany: 2014-05-23, 21:17

CINEK · Wysłany: 2014-05-23, 21:29

dzieki krzychu22.p1i, ale tez wlasnie ESLE przegladam i nie zbyt kminie te znaczniki. Mialem wymieniane przeguby i podpore w A4 oraz wczesniej przegub tu w A8 i niegdy nic niebylo zaznaczane i nie bylo rowniez takiego problemu jak teraz

poza tym jak ogladalem flansze to tam tez nie ma zadnego znacznika. Ciekawi mnie tylko to jak sie maja te znaczenia do nowego przegubu ?

A moze zle interpretuje ten ostani rysunek znaczenia przegubu ???

krzychu22.p1i · Wysłany: 2014-05-24, 15:13

Ten mniejszy rysunek wygląda na napęd tylnego mostu.

CINEK · Wysłany: 2014-05-25, 08:55

wczoraj 4 raz wal byl wywazany i po zamontowaniu jest jeszcze lepiej niz wczesniej, ale dalej nie tak jak przed wymiana. Ktos kto o tym nie wie by pewnie nie zauwazyl, ale dla mnie dalej jesz cos

przy okazja wyczyscilem cala flansze od tylnego mostu i faktycznie znalazlem tam jej znaczenie (markerem + naciecie). Wiec teraz zostaje mi jeszcze 5 mozliwosci przekrecenia walu / przegubu wzgledem tego znaczenia i zobaczymy czy to cos da... <niewiem> jesli nie no to chyba tylko wywazanie jest jedynym problemem.

wyniki teraz to: przod 1,4gr. / srodek 4gr. / tyl 0,8gr.

tutenhamon · Wysłany: 2014-05-25, 19:42

No tylko szkoda że mechanik wszystkiego nie zaznaczył przed demontażem , rutyna ... raczej brak wiedzy lub zbyt lekcjo ważące podejście do sprawy .Twoim głównym problemem był uszkodzony krzyżak a nie podpora , Prawdo podobnie ponowne rozmontowanie tylnego krzyżaka i przełożenie tylnej części wału o 180* wyeliminowało by problem wibracji , no ale cóż skoro był wyważany ponownie to nic nie da a może .Mądry polak po szkodzie .

CINEK · Wysłany: 2014-05-26, 07:37

no własnie że mechanik zaznaczył, ale tylko przy krzyżaku, żeby po wymianie podpory wszystko złożyc tak samo. Ale jak nie mogl wybić krzyżaka, aby go nie uszkodzić dali to firmie ktora sie w tym specjalizuje i to oni mi niestety przekecili ten wal. Jednak twierdza że nie ma to nic do rzeczy jesli sie wał potem w calosci wywaza...

Nie wiem wychodzi na to że przy tych wałach trzeba zejsc praktycznie do zera z wyważaniem <niewiem>

sprawdze jeszcze moja teorie i sprobuje przekręcić wał o każdą śrubę na przegubie względem znaczenia na flanszy od dyfra...5 podejść może się uda ustawić...

tutenhamon · Wysłany: 2014-05-26, 07:50

Ten zabieg prawdopodobnie nic ci nie da . Przydało by się przełożyć na krzyżaku .A firma która robiła ci naprawę wału nie naprawia czasem JELCZA

.

CINEK · Wysłany: 2014-05-26, 08:16

hehe oni gneralnie wszysktie wały robią...no ale po przekrecniu wszystkich możliwych rzeczy w wale, po to jest wyważanie później aby wszystko grało...myślę że tu chodzi tylko o samo prawidłowe wyważenie, ponieważ po 4tym razie jest o wiele lepiej niż na początku....

a inaczej...czy może mieć coś wspólnego z tym lub na ząbkach wału na które wchodzi przegub? bo założony jest nowy przegub i mimo to nie siedzi on ciasno, tylko ma delikatny luz?

marekp750 · Wysłany: 2014-05-26, 12:17

Martin, ostatnio też trochę ćwiczymy z drganiami autek tak przy 120 km/h.

Wymiany wałów, podkładki pod podpory. Centrowanie wału za pomocą przyrządu.

Zacznijmy od początku, przeguby z przodu i tyłu wału to homokinetyki, czyli ich ustawienie
w stosunku do siebie jest nieistotne (taki sam układ mają półosie, czyli 2 homokinetyki).

Wał kardana ma taką specyficzną właściwość, że zmienia (wraz z kątem pracy) prędkość obrotową wału po drugiej stronie. Dlatego należy centrować (ustawiać liniowość) wał
na podporze zachowując liniowość. Reguluje się to podkładkami.

Z moich obserwacji, po kilku takich obserwacjach (oraz tutaj podanych informacjach), dochodzę do wniosku, że winą będzie dyfer (dyfry). Mają za duże luzy i powodują
wpadanie w rezonans.

Przednie dyfry w obserwowanych A8 S8 D2 a było już ich kilka... też posiadają
duże luzy na łożyskach. Można łatwo to sprawdzić łapiąc prawą półoś przednią, złapać bliżej skrzyni, poruszać góra-dół... Luziki są zazwyczaj sporawe.

Niedługo będzie ćwiczony jeden dyfer w S8 (ustawienie luzów na łożyskach stożkowych).
Ma to na celu wyeliminowanie drgań auta. Lekkich, ale jak ktoś wie o co chodzi to wyczuwalnych.

Dodam, czyli jak na wale jest jeden kardan to konieczne jest zachowanie liniowości wału.
Nie ma znaczenia dla pracy krzyżaka (jak jest jeden, a jest jeden) czy części wału zostały obrócone względem siebie. Ważne jest to dla wyważenia wału. Ale jak wał jest ponownie
wyważany to też nie ma to znaczenia.

tutenhamon · Wysłany: 2014-05-26, 12:48

martin_rs4 A tak troszkę z innej beczki bo spotykałem się z rożnymi luzami na wale tzn.podpora, krzyżaki i nie było wibracji tylko wyczuwalne luzy i szarpnięcia ,przy okazji oglądało się tylne zawiasy , i właśnie jeden wóz miał wibracje a po naprawie tylnego zawieszenia te wibracje znikały . Może sprawdź stan swojego tylnego zawieszenia przy okazji.