Ogłoszenie 

części samochodowe Tarcze, hamulce części samochodowe iparts.pl

felgi - sklep internetowy sportwheels.pl

felgi - sklep internetowy ucando.pl


Poprzedni temat «» Następny temat
D2 2.8 lub 3.7 W czystej benzynie do 12tys jest sens?  
Autor Wiadomość
Kurtz 
Użytkownik


Rocznik: 1998
Silnik cm3: 2.0
Skrzynia: Manual
Zasilanie: PB+LPG
Imię: Piotrek
Jeżdzę: Opel Vectra B
Dołączył: 25 Lut 2015
Posty: 0
Skąd: Dębica
Wysłany: 2015-02-26, 06:44   

Koledzy dziękuję serdecznie za odpowiedzi!!! I wg zainteresowanie tematem.
Ja jestem realistą i realnie i świadomie podchodzę do tego tematu.
Jak już wspomniałem jestem świadom że trzeba będzie kupę kasy wsadzić, ale to dla mnie nie jest problem, tym bardziej że oprócz blacharki to wszystko mechanicznie i elektrycznie zrobię sobie sam, tak więc w moim przypadku są jedynie koszta części. Jakie to będą koszta zobaczymy. Piszecie że 10k dam i 10 włożę. To będzie raptem 20. Dla przykładu kolega kupił mazde 6. Dał chyba 13 albo 14 (2003r.) i musiał robić błotniki bo rdza wychodziła, potem staną silnik, przełożył silnik i sprzedał auto za tyle co ją kupił, nacieszył się nią nie wiele ponad rok. Teraz kupił paska cc (ale to już inne kwoty).
Ja za 20tys i tak nie kupię nic dużego wygodnego i bezpiecznego czym pojeżdżę ładnych parę lat. W moim przypadku gdzie nie mam możliwości garażowania auta to jakie bym nie kupił bez ocynku lub aluminium rozsypie się moment.
Póki co mam jeszcze czas bo palić mi się nie pali, ale w tym roku napewno pozbędę się VB i przesiądę na coś innego. I chyba faktycznie na d2 bo coraz więcej mi za nią przemawia. Jak uzbieram więcej kasy to będzie większa pula na auto, jak nie zdążę to kupie za tyle ile będę miał oby jak najwięcej. Póki co będę sobie czytał, patrzył na ogłoszenia, jak coś blisko się w tej kasie trafi to i pewnie pojadę obejrzć i się przejechać (a nóż może kupie jak mi się nada).
Na brak mocy w 2.8 napewno będę żałował;) Ale cóż. Zdecydowałem się na rodzinę kosztem zapier****:)
Pisał kolega że będę żałował że nie wziąłem automatu.... czemu?
Miałem przyjemność/nieprzyjemność robić raz trasę automatem (fakt że słaby peugeot to był) I szczerze to średnio mi się podobało, ale może dlatego że pierwszy raz automatem jechałem.
Powiedzcie mi jeszcze jeśli byście mogli jak w tych auta wygląda quattro? Jest awaryjne bardzo? I oczywiście w razie w jakie koszta remontu takiego czegoś?
 
 
ernesto 
Moje A8



Rocznik: 1996
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: Tiptronic 5HP24
Zasilanie: PB+LPG
Imię: Ernest
Jeżdzę: A8 D2 S-line
Pomógł: 100 razy
Wiek: 40
Dołączył: 06 Wrz 2011
Posty: 3502
Skąd: Ostrowiec Św.
Wysłany: 2015-02-26, 08:06   

Kurtz napisał/a:

Powiedzcie mi jeszcze jeśli byście mogli jak w tych auta wygląda quattro? Jest awaryjne bardzo? I oczywiście w razie w jakie koszta remontu takiego czegoś?


To jest temat rzeka kolego. Sam napęd jak napęd się nie psuje jest żywotny ale najważniejsze są szczegóły układu napędowego które przekładają się na jazdę i jej kulturę i przyjemność z jazdy. Najwięcej problemów może przysporzyć skrzynia lub silnik ( szarpanie, uderzenie, przeciąganie )
Powiem tak czasami jak ruszysz jedno okaże się że pociągnie za sobą następny i następny i następny wydatek.
_________________
Wyrazy szczerego żalu i współczucia z powodu śmierci Ernesta.

Administratorzy, moderatorzy i klubowicze.

 
 
krzychu22.p1i 
Moje A8



Rocznik: 2000
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: ZF
Zasilanie: PB
Imię: Krzysiek
Jeżdzę: sporadycznie
Pomógł: 127 razy
Dołączył: 14 Sie 2011
Posty: 3149
Skąd: Oderwany od rzeczywistości
Wysłany: 2015-02-26, 08:48   

ernesto napisał/a:
Szczerze to zakładając zakup auta w kwocie 10 tyś załóż jeszcze zakładkę na kwotę mniej więcej 5 tyś w razie czego.
Ja bym to inaczej ułjął :P
Są 3 opcje:
- 5tys na początek;
- 10tys na ważne sprawy;
- 15tys z podejściem pedantycznym.

Bynajmniej ja tak to widzę. Zawsze znajdzie się coś do zrobienia/ wymiany.

Kurtz, szukaj takiej sztuki abyś systematycznie coś sobie przy niej dłubał a nie na raz wywalił 5k aby jeździło bo to kupa kasy a ta kwota rozłożona na przykładowo rok mniej boli finansowo.
_________________
 
 
Kurtz 
Użytkownik


Rocznik: 1998
Silnik cm3: 2.0
Skrzynia: Manual
Zasilanie: PB+LPG
Imię: Piotrek
Jeżdzę: Opel Vectra B
Dołączył: 25 Lut 2015
Posty: 0
Skąd: Dębica
Wysłany: 2015-02-26, 08:53   

Tak wiem kolego. Ale tak jest w każdym samochodzie. Czy Tico czy Vectra B czy D2. Wiesz ja się bałem słabych kosztownych stron tego auta jak np. 2,5TD wiadomo cały silnik lichy, automat kosztowny w naprawie itd. Chcę się tego ustrzec i kupić żywotny samochód.

Cytat:
Ja bym to inaczej ułjął :P
Są 3 opcje:
- 5tys na początek;
- 10tys na ważne sprawy;
- 15tys z podejściem pedantycznym.

Bynajmniej ja tak to widzę. Zawsze znajdzie się coś do zrobienia/ wymiany.

Kurtz, szukaj takiej sztuki abyś systematycznie coś sobie przy niej dłubał a nie na raz wywalił 5k aby jeździło bo to kupa kasy a ta kwota rozłożona na przykładowo rok mniej boli finansowo.


Właśnie takiej szukam. Wiesz nie stać mnie teraz ani na wydanie 20k na igłę, ani na dalsze dokładanie do VB. Natomiast jestem jak najbardziej w stanie sukcesywnie dokładać do samochodu tak żeby doprowadzić go do naprawdę bardzo dobrego stanu.

Dzwoniłem np. dziś do gościa zapytać o d2 2.8Q manual. W jego posiadaniu od 2010r. sprowadzona. Twierdził że mechanicznie bdb, wymiany na bierząco, silnik ponoć w świetnej kondycji, zawieszenie ok. Tylko wizualnie bardzo kuleje bo listew brakuje, zderzak przedni inny (ale ponoć nie bita) elektryka w środku nie wszystka działa. No i o ile faktycznie silnik i sprzęgło ok, to wizualnie zrobić to pikuś, zawiecha jak patrzyłem na koszt części tragedii nie ma, hamulce też. Rozrząd ciut drogi (przynajmniej w porównaniu do VB), do tego oleje. I już mam zrobioną podstawę tj. technicznie sprawny samochód a dalej to już sukcesywnie robić sobie wszystko. Teraz tylko kwestia ile prawdy w tym co mówił, ale jeśli by faktycznie była prawda to jest iść w coś tego typu.
 
 
Nyku 
Moje A8



Rocznik: 2005
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: Tiptronic
Zasilanie: PB+LPG
Imię: Radek
Jeżdzę: A8 D3
Pomógł: 3 razy
Wiek: 31
Dołączył: 11 Sty 2015
Posty: 276
Skąd: Dąbrowa Górnicza
Wysłany: 2015-02-26, 12:39   

Ja kupując swoją też raz pojechałem się przejechać 2.8. Powiem Ci że czuć różnice i przy tej masie ten silnik mimo chodem też dużo spali. Jak kiedyś gdzieś na forum wyczytałem czasem zdarzają się przypadki że 4.2 spali tylko z 2-3 litry więcej co przekłada się na 10-15zł na 100km więcej a jaka elastyczność w mieście czy trasie i pod butem troche jest.
Ja też zawsze byłem zwolennikiem manuali. Tylko manual! krzyczałem, do momentu aż nie przyszło mi kupić swojego własnego automatu a w takim aucie to aż nie wypada sobie samemu zmieniać przełożenia tylko usiąść wygodnie jak przed telewizorem, złapać koło kierownicy i albo przyśpieszać albo hamować.
Teraz gdy przyjdzie mi jechać manualem to fakt faktem, mus to mus pojadę ale wręcz drażni mnie fakt "wajchowania tą wajchą" :D
 
 
Kurtz 
Użytkownik


Rocznik: 1998
Silnik cm3: 2.0
Skrzynia: Manual
Zasilanie: PB+LPG
Imię: Piotrek
Jeżdzę: Opel Vectra B
Dołączył: 25 Lut 2015
Posty: 0
Skąd: Dębica
Wysłany: 2015-02-26, 13:14   

Różnicę wiem że napewno czuć:) Ale ja to bardziej szukam do rodzinnego bezpiecznego przemieszczania:) Automat jakoś nie bardzo dla mni, ale kto wie:) W końcu wiecznie d2 jeździł nie będę:) Więc może i kiedyś przyjdzie pora na automat:) Może po d2 manual będzie d2 automat:) Może kiedyś na d3 będzie mnie staćxD.... jak stanieją :D :D Póki co jednak zostanę na manualu;)
Tym bardziej że to wajchowanie tą wajchą sprawia mi najwięcej radochyxD Ahhh to redukowaniexD Drażniło by mnie jakbym właśnie tego wajchowania nie miał:) Jakby jakaś fajna dzierlatka w mini ze mną cały czas jeździła to rozumiem:) Zamiast wajchować bym za kolanko łapał:) a tak to chociaż wajchę sobie pomacam^^
Ale tak poważnie:) Jakbym miał pieniążków więcej na autko i kupił bym automatka z naprawdę dobrą skrzynią to bym się i pewnie mógł zastanowić:) Ale po renacie w automacie zraziłem się ciut do takich skrzyń.
 
 
giganteusz 
Użytkownik


Rocznik: 1996
Silnik cm3: 1.9
Skrzynia: Manual
Zasilanie: PB+LPG
Imię: Tomek
Jeżdzę: nie a8 :(
Wiek: 36
Dołączył: 07 Sty 2011
Posty: 20
Skąd: BS-ski
Wysłany: 2015-02-26, 18:07   

Kurtz, u Ciebie problem jak u mnie w oczy kuje rdza dbasz wymieniasz a rdzewieje niczym padlina jak każda inna.
Też mam 2 vw passaty dopieszczone mechanicznie w tym tygodniu poszło w jednego 1.5 tyś i stan igła ale rdza już wszędzie wyskakuje nie będę malował bo już raz malowałem rok 2 i to samo. Robię mechanikę a do rdzy już się przyzwyczaiłem i sram na nią. Jak będę kupował samochód do jazdy to na pewno taki co nie rdzewieje bo nie będę pchał w mechanikę i patrzył jak gnije.

pomyśl nad passatem b5 FL jak kupisz na wypasie skóry,xenon, 4 emotion to odczujesz i tak rewolucje niz vectra a tańszy w utrzymaniu.
 
 
123mielony 
Moje A8



Rocznik: 2005
Silnik cm3: 4.2Q
Skrzynia: Tiptronic F1
Zasilanie: PB
Imię: Krzysiek
Jeżdzę: D3
Pomógł: 47 razy
Wiek: 47
Dołączył: 20 Maj 2009
Posty: 1828
Skąd: Biłgoraj
Wysłany: 2015-02-26, 18:24   

giganteusz napisał/a:
pomyśl nad passatem b5 FL jak kupisz na wypasie skóry,xenon, 4 emotion to odczujesz i tak rewolucje niz vectra a tańszy w utrzymaniu.

Prawdziwy Polak,człowiek pyta o A8 a Ty z paskiem wyskakujesz <tjaa>
 
 
Nyku 
Moje A8



Rocznik: 2005
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: Tiptronic
Zasilanie: PB+LPG
Imię: Radek
Jeżdzę: A8 D3
Pomógł: 3 razy
Wiek: 31
Dołączył: 11 Sty 2015
Posty: 276
Skąd: Dąbrowa Górnicza
Wysłany: 2015-02-26, 19:44   

123mielony napisał/a:
giganteusz napisał/a:
pomyśl nad passatem b5 FL jak kupisz na wypasie skóry,xenon, 4 emotion to odczujesz i tak rewolucje niz vectra a tańszy w utrzymaniu.

Prawdziwy Polak,człowiek pyta o A8 a Ty z paskiem wyskakujesz <tjaa>


hahahaha :D

Za to wręcz uwielbiam w A8. Nie zgnije.
Nic mnie tak nie zniechęca do samochodu jak ruda.
 
 
giganteusz 
Użytkownik


Rocznik: 1996
Silnik cm3: 1.9
Skrzynia: Manual
Zasilanie: PB+LPG
Imię: Tomek
Jeżdzę: nie a8 :(
Wiek: 36
Dołączył: 07 Sty 2011
Posty: 20
Skąd: BS-ski
Wysłany: 2015-02-26, 20:17   

właśnie prawdziwy polak z budżetem 10 tyś
jak będę miał 25 tyś to będę szukał d3 jak prawdziwy POlak.
 
 
CINEK 
Moje A8



Rocznik: 2003
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: Tip.F1 GNU
Zasilanie: PB+LPG
Imię: Marcin
Jeżdzę: A8 D3 BFM
Pomógł: 70 razy
Wiek: 40
Dołączył: 07 Paź 2012
Posty: 4014
Skąd: Konstantynów Łódzki
Wysłany: 2015-02-26, 21:00   

prawdziwy Polak a raczej typowy Polak szukajacy luxsu w niskiej cenie oraz tzw igle :D

nieosiągalne ;)

90% historii nie tylko tu na forum opisanych dowodzi temu ze do :

* D2 PreFl do 10tysi

* D2 FL do 20tysi

* D3 PreFl do 30tysi


trzba przez pierwsze 1-1,5 roku dolozyc przynajmniej 50% wartosi ceny zakupu aby jezdzic sprawnym autem ;)
_________________
to nie jest zwykły napęd...to
 
 
Marcin1981 
Moje A8


Rocznik: 2005
Silnik cm3: 3.7
Skrzynia: Tiptronic
Zasilanie: PB+LPG
Imię: Marcin
Jeżdzę: A8
Wiek: 43
Dołączył: 04 Lip 2011
Posty: 313
Skąd: Łódź
Wysłany: 2015-02-26, 22:40   

martin_rs4 napisał/a:
prawdziwy Polak a raczej typowy Polak szukajacy luxsu w niskiej cenie oraz tzw igle :D

nieosiągalne ;)

90% historii nie tylko tu na forum opisanych dowodzi temu ze do :

* D2 PreFl do 10tysi

* D2 FL do 20tysi

* D3 PreFl do 30tysi


trzba przez pierwsze 1-1,5 roku dolozyc przynajmniej 50% wartosi ceny zakupu aby jezdzic sprawnym autem ;)
Od razu ,po półtora roku to tylko cudem :D
 
 
123mielony 
Moje A8



Rocznik: 2005
Silnik cm3: 4.2Q
Skrzynia: Tiptronic F1
Zasilanie: PB
Imię: Krzysiek
Jeżdzę: D3
Pomógł: 47 razy
Wiek: 47
Dołączył: 20 Maj 2009
Posty: 1828
Skąd: Biłgoraj
Wysłany: 2015-02-26, 22:49   

giganteusz napisał/a:
właśnie prawdziwy polak z budżetem 10 tyś
jak będę miał 25 tyś to będę szukał d3 jak prawdziwy POlak.

Nie ma co się unosić,chodziło mi o to że jak kolega by szukał paska to zarejestrował by się na forum Volkswagena.
To że chce spełnić swoje marzenie to dobrze a to że ma za mało funduszy na zadbane auto to już zupełnie inna sprawa.
Są dwie opcje albo kolega poczeka, dozbiera kaski i kupi coś co ma ręce i nogi ,albo druga opcja kupi w promocyjnej cenie i będzie płakał i za chwilę miłość do A8 zniknie i pojawią się teksty <jezu> ale kopa z tego A8 opel po mimo zgnilizny był lepszy.
 
 
majkaistefan
[Usunięty]

Wysłany: 2015-02-26, 23:53   

Witam!

martin_rs4 napisał/a:
90% historii nie tylko tu na forum opisanych dowodzi temu ze do :

* D2 PreFl do 10tysi

* D2 FL do 20tysi

* D3 PreFl do 30tysi


trzba przez pierwsze 1-1,5 roku dolozyc przynajmniej 50% wartosi ceny zakupu aby jezdzic sprawnym autem
- to (moim zdaniem) dowodzi tylko jednego:

Jak sie kupe kupi to za ZADNE pieniadze perly z tego nie bedzie!

Jest duzo ciekawych aut do kupienia za stosunkowo niewielkie pieniadze.Trzeba miec tylko troche czasu i odrobine pojecia co chce sie kupic.
Kolega tutaj jak widac zainteresowany jest kupnem tylko teoretycznie. :) ;)

Stefan.
 
 
Mucholejkolator 
Moje A8



Rocznik: 2001
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: Tiptronic
Zasilanie: PB+LPG
Imię: Kacper
Jeżdzę: S8 D2
Pomógł: 9 razy
Wiek: 39
Dołączył: 27 Cze 2010
Posty: 460
Skąd: Lublin
Wysłany: 2015-02-27, 00:22   

Kupiliśmy w rodzinie (kiedy nie byłem jeszcze w pełni samodzielny finansowo) w 2009 roku A8 za ok 15 tyś zł (w ogłoszeniu stan idealny :) ) i w 2 pierwszych miesiącach w auta trzeba było jeszcze zainwestować drugie tyle ale łącznie z instalacją LPG :)
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group - recenzje mang

opony samochodowe felgi - sklep internetowy sportwheels.pl
części samochodowe ucando.pl części samochodowe iparts.pl części opon

Prywatność.