|
Autor |
Wiadomość |
robertas
Moje A8
Rocznik: 1997
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: Tiptronic
Zasilanie: PB
Imię: Robert
Jeżdzę: A8 D2, D3, Allroad, 80
Pomógł: 17 razy Wiek: 36 Dołączył: 08 Paź 2009 Posty: 1605 Skąd: ślask
|
Wysłany: 2015-02-27, 01:11
|
|
|
No i widzicie... a ja jako lebek kupilem d2 z 5 lat temu... w sumie od kiedy jestem na forum... nie byla to okazja... nie byla wygorowana cena... I auto jezdzi do tej pory... w sumie bezawaryjnie... I procz rzeczy ktore zrobily mi numer... Czyli 2och modulow zaplonu za 50 zl kazdy, klockow z przodu bo jedna okladzine mi zerwalo, liczmy z 200 zl, i uszczelnienia skrzyni z wymiana filtra i oleju za jakis 1000 zl, aaaa i zapomnialbym, podpory walu za 180 zl nie mialem zadnych innych kosztownych niespodzianek nie licze wymiany oleju i wszystkich moich modow przy aucie, bo to fanaberie Tak wiec d2 nie zawsze musi byc dziura bez dna |
_________________ Klimatyzacja problem Audi.
Amortyzatory, sprężyny, drążki, wahacze, łączniki, stabilizatory Audi.
|
|
|
|
|
|
|
|
Kurtz
Użytkownik
Rocznik: 1998
Silnik cm3: 2.0
Skrzynia: Manual
Zasilanie: PB+LPG
Imię: Piotrek
Jeżdzę: Opel Vectra B
Dołączył: 25 Lut 2015 Posty: 0 Skąd: Dębica
|
Wysłany: 2015-02-27, 06:18
|
|
|
Nie no z tym paskiem b5 to ja dziękuję, toż wolę VB którą mam bo tak i jedno jak i drugie szału nie robi. Kolega ma tylko że przed FL na sprzedaż w pięknym stanie tylko katowany ale mechanicznie ok. Za 7tys mogę go mieć który w miarę nie wymaga dokładania i nawet bym tablic nie musiał zmieniać. Ale ja już się zdecydowałem, po VB będzie D2 napewno. Albo teraz jeszcze przed wiosną. Albo pojeżdżę góra z pół roku dozbieram coś i wtedy. Ale napewno kupie d2 tego jestem pewny, napewno w benzynie (chyba że trafił by się gaz ale wolę sam sobie założyć nówkę na dobrych podzespołach bo mam taką możliwość) i przynajmniej z benzyny silnik bd zdrowszy. Jaka pojemność będzie czy 2.8 czy 3.7 to już mi zbytnio bez różnicy i napewno będzie to manual. A jak się uda że quattro to już będzie pełnia szczęścia.
Wyciągnąłem wniosek z waszych wypowiedzi ten który mnie najbardziej nurtował czyli że można w tej kasie kupić d2 do jazdy, ale wiadomo że do dokładania.
Ja się poprostu bałem że w tych pieniądzach a8 to mogę kupić tylko nadające się na złom że już będzie taki szrot że ile bym nie włożył to dalej będzie wujowo.
Teraz tylko pozozstaje kwestia spieniężenia VB.
PS. giganteusz przesrane nie? Miałem escorty to też mechanicznie w miarę, ale ruda żarła co popadnie, miałem vb 1.6 tam to dopiero żarcie było bo ruda żarła nadwozie a silnik żarł olej. Ojciec ma teraz VB z 2000r. Przed zimą śladu rdzy nie było, a teraz po zimie fakt że rdzy nie ma, ale już przebarwienia się pojawiają, chociaż silnik żyleta. A moja? Silnik po pełnej kapitalce + lekkie modyfikacje (oscyluję ok 160km będzie miał) jeszcze na docierce, sprzęgło rok temu wymienione, amorki wszystkie nowe, drążki nowe, nowiutkie zimówki dębica frigo 2 na tą zimę kupiłem 16 cali 205 szerokie, na aluskach. hamulce z przodu też rok temu robione, sprężyny założone -20 od wersji sportowej reduktor od gazu też ma z pół roku jeszcze na gwarancji + regulacja gazu bo wcześniej był reduktor za mało wydajny i przez to miałem upalony zawór na głowicy. W środku autko doposażone do pełniejszej wersji tak że brakuje tylko skóry i elektryki z tyłu i będzie wyposażenie pełniejsze niż w jakiejkolwiek fabrycznej wersji VB, śliczna czarna perła + lekkie modyfikacje wizualne tj. lampy soczewki, piękny fabryczny sport pakiet, przedni zderzak po lifcie (w planach pełny lifting). Wszystko robiłem sam dla siebie (od modyfikacji wizualnych po kapitalkę silnika, wszystkiego jak i całego samochodu jestem 100% pewny) wszystkie naprawy i wymiany robione na markowych podzespołach, wsadziłem w nią WOREK PIENIĘDZY!
Zostało tylko założyć z kwasówki środkowy i końcowy tłumik (koszt do 500zł) i hamulce calutkie z tyłu zrobić (linka ręcznego, okładziny do ręcznego, klocki i tarczobębny) (koszt do 500zł), i tulejki z tyłu wymienić (koszt 300zł)
I masz kurka wymienione wszyściutko. Cała kapitalka części mechanicznych.
Ale co z tego jak rudej nie idzie opanować.
PS. robertas to miałeś zaje*** szczęście z tą audi, a klocki możesz ująć nie jako awarię tylko do olejów i płynów eksploatacyjnych bo to część normalnie się zużywająca i aż dziwne by było jakbyś przezz 5 lat ich nie wymieniał bo mi dotychczas w autach nie wytrzymywały więćej niż dwa sezonyxD
Mi tam kosztowne wymiany nie przeszkadzają w samochodzie ale wtedy jak wymieniam bo wiem że trzeba że np czuję że sprzęgło już ciągnie albo że rozrząd treba wymienić bo już ma swój nalot, grunt żeby by to nie były kosztowne "niespodzianki" bo krew mnie zalewa jak jadę autem na trasie a tu pyk stanęło 300km od domu bo się coś zje****. |
|
|
|
|
|
|
|
Gość [Usunięty]
|
Wysłany: 2015-02-27, 14:02
|
|
|
robertas, Nie chwal się bo los tego nie lubi. ktos mi sie tu tez tak pochwalił i szuka dziś serwisu ASB... No oczywiście nikomu nie zycze awarii bo to dołujące ale D2 sie starzeje i choć by z racji wieku bedą jakies problemiki. |
|
|
|
|
robertas
Moje A8
Rocznik: 1997
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: Tiptronic
Zasilanie: PB
Imię: Robert
Jeżdzę: A8 D2, D3, Allroad, 80
Pomógł: 17 razy Wiek: 36 Dołączył: 08 Paź 2009 Posty: 1605 Skąd: ślask
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group - recenzje mang
Prywatność. |
|
|