Forum Audi A8 Klub Polska [D2 94 4.2PB/LPG ] Wymiana uszczelniaczy zaworowych

Wiśnia

Witam. Koledzy mam pytanie myślę, że ktoś mi coś doradzi

Chciałbym wymienić uszczelniacze zaworowe, ponieważ spala mi olej (jak pochodzi z 40 sek na wolnych obrotach i dodam gazu to niebieska chmura za mną

) i w związku z tym chciałbym się dowiedzieć czy ktoś już z was to robił np. bez ściągania głowicy.

jojo-jar · Wysłany: 2011-08-31, 20:26

nie ma mozliwosci wymienic wszystkich gumek bez sciagania glowic w 4.2. Jesli ktos ci mowi ze zmieni to sciemnia i poprostu kilka ominie. Juz nie pamietam z ktorymi jest problem.

Wiśnia · Wysłany: 2011-08-31, 20:38

a nie jesteś w stanie sobie przypomniec ile trzeba ominąć i czy opłaca się taki zabieg?

jojo-jar · Wysłany: 2011-08-31, 20:43

nie pamietam. Ale to kilka szt tylko. Mozesz je ominac, poprawa bedzie na 100% jakas ale z czasem bedziesz zalowal ze nie zrobiles wszystkich.
Ponura sytuacja. Sciagniesz glowice to pasuje zmienic rozrzad a to nie mala kasa

Wiśnia · Wysłany: 2011-08-31, 21:06

dokładnie, ale rozrząd bym nie dawno wymieniany przez poprzedniego właściciela. Czytalem ze prowadnice sie rowniez wycieraja, nie wiem juz co mam myslec...

maciu · Wysłany: 2011-08-31, 21:29

dlaczego ściąganie głowic ma wymusić wymianę rozrządu?

czy takie dymienie wskazuje tylko i wyłącznie na uszczelniacze?

jojo-jar · Dodano: 2011-08-31, 22:37

maciu · Wysłany: 2011-08-31, 21:38

stwierdzenie było że zdjęcie głowic wymusza zmianę rozrządu
nie było nic o tym że rozrząd jest stary

jeżeli był niedawno robiony to w czym problem?

jojo-jar · Wysłany: 2011-08-31, 21:42

jesli byl robiony niedawno to ja i tak bym wymienil pasek i ten "amortyzator" co napina pasek. Koszt ok 400zł a spisz a raczej jedziesz spokojnie

Danski · Wysłany: 2011-10-07, 15:51

Po pierwsze witam wszystkich Szanownych Klubowiczów.
Niestety nie posiadam Audi A8, ale oczywiście jestem właścicielem samochodu z tej samej stajni, czyli S6.

Wiśnia · Wysłany: 2011-10-10, 08:54

nie zrobilem tego i zastanawiam sie czy w ogóle robic... nie wiem jak za to sie zabrac..blokad nie mam... ale co mi to da ze bede miał jak i tak wałki muszę ściągać. jakbym to robil to bez sciagania glowic...ktos mi napisal ze niektore musialbym ominac...

mdamian · Wysłany: 2011-10-10, 09:10

to trochę zabawy z tym jest , (planowanie głowicy) znowu koszta

Wiśnia · Wysłany: 2011-10-10, 11:49

ale ja mysle o wymianie usCzelniaczy bez sciagania głowicy... przez wprowadzanie sprezonego powietrza do komory spalania.. ale ktos pisal ze trzeba pare sztuk ominac... nie da sie wszystkich w taki sposob wymienic... sory ze bez polskich znakow ale pisze z telefonu

karol208 · Wysłany: 2014-03-30, 22:10

Odświeżę temat.
Czy ktoś wymieniał uszczelniacze zaworowe podpierając zawory ciśnieniem.
I dlaczego wszystkich nie da się tym sposobem wymienić?

Gabriel · Wysłany: 2014-03-30, 22:20

Ja wymieniałem ale bez sprężonego powietrza. Normalnie ściskałem sprężynę przyrządem, takim jak z allegro, ale wykonanym na wzór, własnoręcznie. Da się wszystkie wymienić i to czy ciśnieniem, czy przyrządem nie ma znaczenia.