Forum Audi A8 Klub Polska [D2 98 4.2PB/LPG ] Nie odpala na PB

Gość · Wysłany: 2014-07-28, 18:37

Nie głupotami tylko wyobraź sobie taki układ zasilania co jest wyschnięty po trasie jednej drugiej aż wkońcu nazbiera sie szlamu i bedzie kuku. Sam chciałem takie coś ale z czujnikiem spadku ciśnienia że właczyło by pompe zanim odetnie gaz. Mój gazownik powiedział że dawno odszedł od tej metody jak ludzie przyjeżdżali z problemami wyschniętych wtryskiwaczy.

uszek · Wysłany: 2014-07-28, 19:07

żeby wtryskiwacz sie zapiekł to trzeba by coś nasypac do niego. Poza tym sam wtrysk na gazie nie działa oraz i tak przez niego nie przepływa paliwo więc ten Twoj szlam i syf i tak sie tam zbiera,bo paliwo tam stoi w miejscu, jedynie co to paliwo ciągle przepływa w obiegu i przez filtr ot taka róznica, krąży sobie w tą i spowrotem. Nie stanie się nic jak odłączy pompę z wtryskiwaczami. Ale własnie gorzej jak braknie gazu w trasie.

pepi · Wysłany: 2014-07-28, 19:57

mniejsza z tym ale ja też mam odmienne zdanie w tym temacie

PIPPEN · Wysłany: 2014-07-29, 07:47

Dziś znów nie odpalil wlalem paliwa przez moment było ok ale ledwo co chodzi na tym paliwie . Mam ponad pół zbiornika paliwa to już się powinna zalać .pomóżcie co dalej robić.

Gość · Wysłany: 2014-07-29, 10:47

A wszystko masz zrobione zgodnie ze sztuką?Wymiana pompy w A8 to wyższa łopatologia niestety. Uszczelnienie kosza jest tez wymienione lub dobre?
Zdarza się też że zamienniki potrafia paśc dośc szybko.

PIPPEN · Wysłany: 2014-07-29, 13:21

Pompa nowa identyczna jak oryginal tylko bez napisu vdo Kolo co je sprzedaje mówi ,że jeszcze nigdy nie miał zwrotu a handluje glównie tylko pompami. Boję się ,że ten duży oring na koszu mógł nie siąść jak należy.Te oringi to na pewno tylko w aso co ??? Czy trzeba ją jakoś potem zalewać czy pół zbiornika wystarczy aby zassała????

michalwruszak · Wysłany: 2014-07-29, 13:25

Oringi tylko ASO (zestaw) lub mozna cos pewnie dobrac podobnego , może jeszcze troche paliwa dolej

Gabriel · Wysłany: 2014-07-29, 13:32

Zalać do pełna i jak odpali to znaczy ze jest nieszczelny kosz. A jak nie to problem gdzie indziej.

ernesto · Wysłany: 2014-07-29, 14:03

PIPPEN · Wysłany: 2014-07-29, 18:25

Po całym dniu temat wygląda tak : pompa pompuje więcej powietrza niż paliwa dlatego pali i gaśnie .Pompa bez układu na wężu ma super ciśnienie a więc nie jest to odpadek fabryczny ,jutro jeszcze wkładam nowy filtr tak dla 100% pewności ,że to nie to. Jak wlewam paliwo przez wlew paliwa to parę minut chodzi dobrze. Mam wrażenie że dół siada dobrze lecz boję się ,że ten wodzik z oringiem co jest z boku kosza nie siada w ten otwór .Czy tak da się w ogóle to włożyć aby to nie siadło. Czy macie namiary na kogoś kto to potrafi robić w okolicach zabrza?????bo już mnie krew powoli zalewa tyle pomp wymieniłem a to jest jakieś fatum.

Po co w ogóle jest ten wodzik co idzie do drugiej komory ????nie ma tam jeszcze jednej pompy co napełnia kosz????

PIPPEN · Wysłany: 2014-07-29, 19:43

Zadałem sobie trud i przetłumaczyłem prawie całą tą instrukcję ze schematami i cały problem jest w tym aby trafić tym wodzikiem z boku kosza do tego otworu. Pisze jak byk ,że jak źle siądzie to nie będą działały pompy strumieniowe i silnik nie będzie miał odpowiedniej dawki paliwa. To se zrobili patent pod serwis . współczuje tylko tym mechanikom na serwisach.

PIPPEN · Wysłany: 2014-07-31, 16:56

Wszystko hula pali od kopa po 12 godz.koszyk szczelny bez wymiany oringow.

PIPPEN · Wysłany: 2014-08-26, 13:26

Jednak kosz puszcza po nocnym postoju wyszło to dopiero jak paliwo zeszło mi na 1/3 zbiornika .Ciężko pali ale potem już jeździ bez problemu na benzynie.

Ma ktoś może rozmiary tych oringów z kosza?????

Gabriel · Wysłany: 2014-08-26, 14:24

No czyli problem znany już a to najważniejsze.
W sumie taki oklepany problem,ale to i dobrze że na tym się skończyło.
Rozbierz i wez co trzeba do sklepu a myślę że dobierzesz odpowiednie. Gorzej z tymi dziwnymi kształtami, jak na tej metalowej uszczelce, co szpilka do przykręcania przychodzi.

gtfan · Wysłany: 2014-08-26, 18:17