Forum Audi A8 Klub Polska [D2 98 4.2PB/LPG ] Telepanie silnia na wolnych obrotach

ernesto · Wysłany: 2016-05-12, 22:06

Marcin, niestety u mnie też nie dało się zdiagnozować. Dopiero jak już dwa wtryski szlak trafił i wymieniłem cały komplet problem znikł na dobre. A sadziło mi ubogą mieszanką tylko wtedy kiedy podczas butowania wybijało go z gazu ze względu na zbyt małą ilość w butli.
U mnie występują błędy grzałek na jednej i na drugiej stronie. Nie robi to mnie wrażenia jakiegoś.
Teraz od czasu do czasu jest jakieś dygnięcie, sporadycznie jedno na 200km na wolnych obrotach. Podejrzewam, że muszę wyczyścić TPS i sprawdzić Halla, dwa razy mi zgasła raz podczas dojeżdżania do świateł i dziś podczas stania w korku <bezradny>

Gość · Wysłany: 2016-05-12, 22:13

Erni twoje LPG to szkoda gadać. Jakos to zyje ale ósemka nie wybacza niestety.

Błedy grzałek nie beda u ciebie skutkowały ich cąłkowitą padaczką tylko cos nie halo więc podejrzewam że to juz one same sa zmęczone chyba że pada ci układ sterowania grzałkami i nie pracuje tak jak trza.

Gasnac se sama nie może-rozumiem że na LPG więc to w sumie nie dziwne.

pioteros · Wysłany: 2016-05-12, 22:21

u mnie przeplywka pokazuej przynajmniej - dobrze, sondy oscyluja i pracuja jak powinny, zastanawia mnie moze bardziej czujnik halla albo predkosci walu obrotowego ktory wprowadzal auto w tryb awaryjny po tym jak kiedys umylem silnik, po wyschnieciu juz tego nei robil ale moze gdzies jest jakies zwarcie

co do qmaxa, jezdzilem 3 lata na qboxie a to to samo tylko 4 gary wiecej, wiec mysle ze to nie jego wina tym bardziej ze jak mowie na benzynie jest to samo, nieszczelnosci w dolocie tez nie mam, pod obd nie mam podpiecia, podobno w ABZcie to nei dziala ale nie jestem taki tego pewien

Gość · Wysłany: 2016-05-12, 22:26

G28 jak najbardziej może tez powodowac takie objawy. Sprawdx zatem kostke i przewód. jak od lat nie zmieniany to przewód pewnikiem juz struchlały i się rozpada. Wymiana czujnika nie jest bardzo droga a może pomóc.

Qbox niby podobne ale nie to samo na Qmaxie mało kto sie zna a wiem to bo nawet nasz forumowy specjalista się na tym niedawno dopiero co uczył. Inny jakis tam gazownik pewnie nie ma wiekszego pojęcia. V8 to nie r4 niestety.

pioteros · Wysłany: 2016-05-12, 22:27

ciekawi mnie caly czas temat obd w abz w qmaxie, moze ktos to probowal chociaz podpiac zeby stwierdzic czy sie da czy nie ?

a tak pozatym ,gdzie dokladnie jest g28 ? lepiej spod spodu sie do niego dobrac ?

ernesto · Wysłany: 2016-05-12, 22:29

Gość · Wysłany: 2016-05-12, 22:33

CINEK · Wysłany: 2016-05-13, 10:07

Apo co masz na mysli wywalic sondy tylne z systemu? Ja myslalem zeby kupic nowe i wsadzic na te adaptery zeby grzalek nie palilo. <bezradny>

Gość · Wysłany: 2016-05-13, 15:00

To tez rozwiązanie ale w zasadzie koszt chyba ten sam co wykodowanie a wykodowanie to na wieki tego ze sterownika. Z mojego ECU były miedzy innymi te sondy wywalone więc przejedź się do genowefy to ci zgobią.

CINEK · Wysłany: 2016-05-13, 17:28

Od elektroniki mam swojego magika, natomiast dzis odpialem te tyle sondy . co jest z tym brc nie tak. Bo na pb wyskakuja tylko bledy sond i bardzo delikatie Na wolnych telepie, natomiast na lpg rano strzela w wydech telepie mocniej przez kilkanascie sekund no i blad 17536 wywala, za za ubogo na bank1. Ktory to bank 1 u nas? Tam zaczne szukac puszczalskiego <bezradny>

Gość · Wysłany: 2016-05-13, 17:47

CINEK · Wysłany: 2016-05-13, 18:05

on tak bo od lat zajmuje sie tylko elektorniką i robi praktycznie wszystkie możliwe przeróbki, i w tym problem bo cieżko i niego z casem i terminem.

ale to mi sie nie spieszy akurat z tym wywaleniem sond...

co do lpg to z doświadczenia wie i mówi że brc, landi rezo itp są dobre jak są nowe..potem już nawet nie chodzi o ustawienie ale o koszta z tym związane. dlatego on w większości robic stagi i kme...ale brc tez mi ustawia...teraz po wymianie parownika i ustawieniu robie jakies 30km więcej nie jeżdżąc wolno....ciekawe ile w trasie wyjdzie, ale to już OT

zostają telepawki więc musze sprawdzić gdzie puszcza...

Gość · Wysłany: 2016-05-13, 18:36

Długo się z tym bujasz Marcin bardzo długo. ja bym stracił dawno cierpliwośc ale to akurat twoja zaleta że ją masz

Jesli faktycznie jest dobry elektronik to zaklep se u niego termin i pozbądź się niepotrzebnego złomu z auta.

CINEK · Wysłany: 2016-05-13, 18:46

no tak zrobie...w sumie juz mi dawno o tym mowił że te sondy są tam nie potrzebne, ale musi minąć troche żebym się quwa zdecydował....

tak samo namawiał mnie na wymiane instalki, i mówił ze od dwóch lat bym nie miał poroblemu i zaoszczędził sporo kasy...ale.... <cicho>

Gość · Wysłany: 2016-05-13, 18:58

A co ma instalka? Sterownik BRC (no chyba że się psuje samo ECU BRC)jest bardzo dobry a zużyte elementy możesz zastąpić tak jak w przypadku reduktora.

KME proste ale stag to predzej źródło problemów a jak lubisz sie bujać to nie rob nic bo juz masz problemy przecie

Nie wiem nad czym się zastanawiać w kwestii tych tylnych sond? <bezradny>

ja przy okazji swapa zleciłem wywalenie wszystkiego z silnika co nie potrzebne,tylne sondy,sai,EGR IMMO. To wszystko to jedna paczka i do niczego nie potrzebna. ECU ma się zajmowac samym silnikiem a nie pierdołami. Immo się zastapiło czyms co sam sobie potrafie ogarnać bo fabryczne sami wiemy że nadaje sie do niczego. A reszta to troche złomu mniej