Ogłoszenie 

części samochodowe Tarcze, hamulce części samochodowe iparts.pl

felgi - sklep internetowy sportwheels.pl

felgi - sklep internetowy ucando.pl


Poprzedni temat «» Następny temat
[D2 ALL ] Gaz do a8?  
Autor Wiadomość
glinka 
Moje A8



Rocznik: 1999
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: tiptronic
Zasilanie: PB
Imię: krzysztof
Jeżdzę: a8
Pomógł: 1 raz
Wiek: 42
Dołączył: 27 Lip 2009
Posty: 195
Skąd: morąg
Wysłany: 2010-03-05, 21:05   

greg26 napisał/a:
Za pieniądze zaoszczędzone przez 3 lata jazdy na gazie mogę sobie kupić kilka silników i czym ty się przejmujesz?Przecież silnik to część zamienna i można go w każdej chwili wymienić.Do A8 zdrowy motor bez osprzętu za 2 tysiące spokojnie kupisz.Dlatego nie ma się co tak rozczulać nad silnikiem jakby to było nie wiadomo co.Pewnie jak klocki ci się kończą to wymieniasz,tak samo jest z silnikiem.Za 30 tysięcy które oszczędzę jeżdząc na gazie przez 3 lata policz ile będę miał silników :mrgreen:

tu masz racje nie do zaprzeczenia :mrgreen:
 
 
Pers 
Moje A8


Rocznik: 2005
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: Tiptronic
Zasilanie: PB
Imię: Michał
Jeżdzę: A8
Wiek: 42
Dołączył: 28 Wrz 2009
Posty: 177
Skąd: Poznań/Suchy Las
Wysłany: 2010-03-05, 23:34   

Mówicie ze za pieniądze zaostrzędzone na paliwie można kupić sobie inny silnik....
A zakup nowej instalacji do V8 to pikuś???
Ile ona kosztuje??? pewie od 5-7 tyś i teraz aby wyjechać tą RÓŻNICE między benzyną a Gazem ( gaz też sie tankuje) serwisy,przeglądy droższe, napewno jest więcej obsługi przy silniku zasilanym LPG i nikt tego sie nie wyprze!!!
MINUSY
1.Częstrza wymiana oleju ( zalecane)
2.Częstrza wymiana świec lub specjalne świece (zalecane)
3.Dodatkowe przeglądy układy LPG regulacje itp.
4.Droższy przegląd
5.Mały bagażnik w limuzynie
6.Częste zacieranie pomp paliwowych
7.Uszkodzenia przepływek
8.KUPNO instalacji gazowej!!!!
I pewnie coś sie jeszcze znajdzie :-/
KIEDY TAK NAPRAWDE TO SIE ZWRÓCI???
PLUSY
Tańsze Paliwo

Moje zdanie jest takie: Prędzej sprzedam niż wsadze gazociąg do samochodu które było stworzone tylko do benzynki
A gaz nadaje sie do samochodów firmowych i TAXI
Ale oczywiście to jest tylko moje zdanie od tego jest formu
_________________
Miłość od pierwszego kontaktu :-)
 
 
FOSS 
Moje A8



Rocznik: 2003
Silnik cm3: 4.2Q
Skrzynia: Tip.Sport F1
Zasilanie: PB
Imię: Damian
Jeżdzę: A8 D3
Pomógł: 189 razy
Wiek: 48
Dołączył: 15 Maj 2009
Posty: 5844
Skąd: WPR
Wysłany: 2010-03-06, 00:12   

Cruiser napisał/a:
Wedlug mnie najciekawszy jest fragment:

Cytat:
Ci co nie uciekali z lekcji fizyki wiedzą, że gaz jest zupełnie inny paliwem dla silnika, przede wszystkim suchym i spalającym się w wyższej temperaturze. To powoduje, że zbyt uboga mieszanka miejscowo przegrzewa głowicę, wypala grzybki zaworowe, ba, nawet tłoki; szybko wypala też uszczelkę pod głowicą, pozostawia nagary, etc.

Skoro cytujesz wybiórczo to kilka zdań wyżej znajdziesz inny bardzo ciekawy fragment:
Cytat:
Wbrew stereotypom i przekonaniu kierowców o wyższości benzyny, gaz nie niszczy silnika...


Cruiser napisał/a:
FOSS napisał/a:
... śmieszą mnie bzdurne opowieści jak to LPG niszczy silnik...

To mamy tak samo :!: Tylko, ze mnie smiesza bzdurne opowiesci jak to LPG jest "cacy" :lol: :D

Przed A8/S8 oprócz całej sterty samochodów służbowych posiadałem kilka egzemplarzy Opla Omega w różnych wersjach silnikowych a ponieważ miałem sentyment do tego auta więc ostatni trzymałem dosyć długo...
była to wersja z silnikiem 2,5V6...
fabrycznie 170KM ale mój egzemplarz dłubnięty był przez firmę Irmscher (to takie MTM dla Audi) i wg. certyfikatu miał 197KM...
mówi się, że "dłubnięte" silniki, jako że pracują jednak w warunkach ponadnormatywnych, mają niestety obniżoną żywotność...
pomimo tego, zdecydowałem się wrzucić do niego LPG (zaufałem znajomemu który gazował mi już wcześniej większe silniki).

Autem tym przejeździłem na LPG jakieś 150kkm wielokrotnie wyjeżdżając także za granicę (Niemcy, Holandia, Belgia, Francja, Hiszpania, Czechy, Słowacja, Austria, Litwa, Łotwa) ale kiedy kupiłem A8 jego czas dobiegł końca...
trzymałem go z sentymentu jeszcze ładnych parę miesięcy odpalając go tylko w weekendy, robiąc rundkę na myjnię opłukać z kurzu i stawiając zpowrotem w garażu.
Kiedy go sprzedawałem miał najechane już ponad 300kkm a silnik był bez ani jednego remontu.
Poniżej masz fotkę z wykresami z hamowni i dowód jak bardzo LPG niszczy silnik :mrgreen:

Certyfikat Irmscher'a - moc po modyfikacjach 145kW (197,2KM)


Tak jeździł na LPG (gdzieś na niemieckiej autostradzie) i to nie byl kres jego możliwości :lol:


Hamowanie na PB - wynik pomiaru to 143,5kW (195,1KM)


Hamowanie na LPG - wynik pomiaru to 141,5kW (192,4KM)


Czyż to nie cud, że silnik rozdłubany na większą moc, z przebiegiem ponad 300kkm bez ani jednego remontu, pod moją niewątpliwie ciężką nogą (na niemieckich autostradach wielokrotnie ponad 200km/h), latający 150kkm na LPG, mierzony na hamowni trzyma parametry wręcz identyczne z certyfikatem Irmscher'a :?:

Twierdzenie, jakoby LPG rozwalało silnik w dalszym ciągu uważam za wierutną bzdurę a powyższy przykład w pełni to potwierdza 8-)

...
[ Dodano: 2010-03-06, 01:04 ]
Pers napisał/a:
Mówicie ze za pieniądze zaostrzędzone na paliwie można kupić sobie inny silnik....

Właściwe serwisowanie auta i jego użytkowanie chronią silnik na tyle dobrze, że ja osobiście tej ewentualności wogóle nie biorę pod uwagę.
Opisane przeze mnie powyżej auto potwierdza, że jest możliwe długie i bezawaryjne użytkowanie tej samej jednostki napędowej zasilanej PB+LPG :lol:

Pers napisał/a:
A zakup nowej instalacji do V8 to pikuś???
Ile ona kosztuje???

BRC z wysokiej półki 5,5kpln

Pers napisał/a:
MINUSY
1.Częstrza wymiana oleju ( zalecane)

Co 10kkm wystarczy czyli przy przebiegu rocznym 40kkm wychodzą 4 zmiany oleju.
Do silnika wchodzi jakieś 8 litrów oleju (Motul 250pln) + filtr 50pln czyli razem 1.200 rocznie. Ale normalnie wymieniamy olej co 15kkm więc rocznie do tej częstszej wymiany dopłacamy 400pln.

Pers napisał/a:
2.Częstrza wymiana świec lub specjalne świece (zalecane)

Bez komentarza - a co ile km?

Pers napisał/a:
3.Dodatkowe przeglądy układy LPG regulacje itp.

Co 15kkm czyli przy przebiegu rocznym 40kkm to zaledwie 2 razy ale policzmy 3 - koszt przeglądy to 150pln czyli łącznie 450pln.

Pers napisał/a:
4.Droższy przegląd

Rozumiem, że chodzi o coroczne badanie techniczne - dopłata 50pln.

Pers napisał/a:
5.Mały bagażnik w limuzynie

Butla w kole zapasowym - wchodzi do niej jakieś 55 litrów LPG.
Bagażnik pozostaje bez zmian z pełną jego funkcjonalnością.

Pers napisał/a:
6.Częste zacieranie pomp paliwowych

Częstsze tzn. jak często?
O ile wiem nie ma na to reguły a żywotność pompy zależy od sposobu użytkowania auta tak jak z wieloma innymi podzespołami np. ze skrzynią automatyczną.

Pers napisał/a:
7.Uszkodzenia przepływek

Rodzaj stosowanego paliwa nie ma żadnego wpływu na pracę czujnika masy powietrza.

Pers napisał/a:
8.KUPNO instalacji gazowej!!!!

Jak pisałem powyżej - BRC 5,5kpln

Pers napisał/a:
KIEDY TAK NAPRAWDE TO SIE ZWRÓCI???

Wszystko jest do policzenia tylko trzeba poczynić pewne założenia...
- przebieg roczny 40kkm (takie mam ja jeżdżąc swoimi autami całkiem prywatnie)
- średnie spalanie PB (liczone w skali roku) około 16l/100km
- średnie spalanie LPG (liczone j.w.) około 19l/100km
...
- koszt przejechania 100km na PB to około 70pln
- koszt przejechania 100km na LPG to około 43pln
...
- koszt rocznego jeżdżenia na PB to jakieś 28kpln
- koszt rocznego jeżdżenia na LPG to jakieś 17,2kpln

:arrow: RÓŻNICA pomiędzy PB a LPG to 10,8kpln

- za te 10,8kpln musisz kupić instalację za 5,5kpln więc w kieszeni zostaje tylko 5,3kpln
- za te 5,3kpln trzeba serwisować LPG, wymieniać częściej olej i świece oraz oczywiście tankować PB bo na samym LPG przecież jeździć nie można

:idea:
Przy takim przebiegu rocznym, podsumowując wszystkie poniesione koszty, już po pierwszym roku użytkowania wychodzisz na 0 :-P
Po drugim roku użytkowania masz znowuż 10,8kpln oszczędności ale odpada Ci koszt instalacji LPG więc 5,5kpln zostaje w Twojej kieszeni - wakacje w ciepłych krajach za darmo :-P

Pers napisał/a:
PLUSY
Tańsze Paliwo

Niezaprzeczalnie.

Pers napisał/a:
Moje zdanie jest takie: Prędzej sprzedam niż wsadze gazociąg do samochodu które było stworzone tylko do benzynki
A gaz nadaje sie do samochodów firmowych i TAXI
Ale oczywiście to jest tylko moje zdanie od tego jest formu

Każdy ma prawo do własnego zdania i każdy ma prawo kierować się innymi kryteriami ;-)
_________________
* FOSS motorsport * (PL-Warszawa)
inspekcje przed zakupem
serwis, części zamienne nowe i używane
serwis mobilny, serwis door2door
modyfikacje, przeróbki, tuning

-
Ostatnio zmieniony przez FOSS 2011-07-16, 09:25, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Pers 
Moje A8


Rocznik: 2005
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: Tiptronic
Zasilanie: PB
Imię: Michał
Jeżdzę: A8
Wiek: 42
Dołączył: 28 Wrz 2009
Posty: 177
Skąd: Poznań/Suchy Las
Wysłany: 2010-03-06, 09:41   

Uff ale ze mną pojechali.... :shock:
Ale i tak wole zapach benzyny :diabel:
Może i macie racje ale wielu z nas boi sie instalacji gazowej (tak jak ja)
FOSS mam nadzieje że twoja niunia zawsze będzie pędzić...
_________________
Miłość od pierwszego kontaktu :-)
 
 
tomek_m 
Moje A8



Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: Tiptronic
Zasilanie: PB
Imię: Tomek
Jeżdzę: Audi A8
Pomógł: 6 razy
Wiek: 42
Dołączył: 02 Lip 2009
Posty: 78
Skąd: Carlanstown Co.Meath
Wysłany: 2010-03-06, 11:10   

szczerze mowiac to 5500zl oszczednosci(wedlug obliczenen FOOSa) srednio do mnie przemawia. po pierwsze 40tys km rocznie to duzy przebieg ja robie mniej wiec zaoszczedzil bym jeszcze mniej .po drugie wole nie czuc gazu. po trzecie wole uniknac glupich spojrzen na stacji benzynowej(ma a8 a nie ma na benzyne) a takich ludzi w polsce nie brakuje. po czwarte zeby jezdzic bezproblemowo z gazem trzeba miec w okolicy dobry serwis ktorego czasami niema i jezdzenie w polske ma serwisy mija sie z celem. takie jest moje zdanie i wole nie miec gazu
_________________
audiclubislands.org
 
 
pioter 
Master MOD



Rocznik: 1998
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: tiptronic
Zasilanie: PB+LPG
Imię: Piotr
Jeżdzę: S8 D2 AHC
Pomógł: 89 razy
Dołączył: 15 Maj 2009
Posty: 1790
Skąd: Włocławek
Wysłany: 2010-03-06, 11:38   

Czyli są tacy co chcą mieć gaz albo muszą i tacy co nie mają albo nie muszą :mrgreen: Możemy już chyba zakończyć dyskusję bo jeszcze się pokłócimy a nie warto.
_________________
ex : A8 D2 95r 4.2
A8 D3 03 4.2
A8 D4 12 4.2TDI
 
 
greg26 
Moje A8


Rocznik: 1993
Silnik cm3: 2.8
Skrzynia: manual
Zasilanie: PB+LPG
Imię: Martin
Jeżdzę: VW
Pomógł: 9 razy
Wiek: 34
Dołączył: 11 Lut 2010
Posty: 385
Skąd: GA
Wysłany: 2010-03-06, 15:21   

koszt instalacji gazowej to od 3500 do 4000 ,a nie 5 -7 tysięcy,chyba że się nie znasz i cie każdy goli to wtedy się zgodzę,albo jak montujesz drogą i podobnie działającą instalację.

[ Dodano: 2010-03-06, 15:32 ]
miałem 4 auta na gazie (w tym 3 audi),każdy samochód trzymam minimum 2 lata i w żadnym mi gaz nigdy nie zepsuł silnika.Ale skoro nie miałeś nigdy gazu toskąd możesdz mieć pojęcie o tym.Podstawą jest praktyka,którą nabyłem jeżdząc od 2000 roku każdym autem z gazem. ;-)
 
 
przemoR888 
Moje A8


Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: tiptronic
Zasilanie: PB
Imię: Przemo
Jeżdzę: Audi A8
Pomógł: 1 raz
Wiek: 36
Dołączył: 27 Paź 2009
Posty: 263
Skąd: wielkopolska/ Piła
Wysłany: 2010-03-06, 16:55   

koledze padła głowica w peugeocie partnerze najprawdopodobniej od gazu......ale przejechał na nim 500 000km :mrgreen: i był bardzo szczęśliwy że może mu silnik wymienić, ba zarobił na siebie już kilk razy :mrgreen:
 
 
123mielony 
Moje A8



Rocznik: 2005
Silnik cm3: 4.2Q
Skrzynia: Tiptronic F1
Zasilanie: PB
Imię: Krzysiek
Jeżdzę: D3
Pomógł: 47 razy
Wiek: 47
Dołączył: 20 Maj 2009
Posty: 1828
Skąd: Biłgoraj
Wysłany: 2010-03-06, 18:49   

greg26 napisał/a:
koszt instalacji gazowej to od 3500 do 4000 ,a nie 5 -7 tysięcy,chyba że się nie znasz i cie każdy goli to wtedy się zgodzę,albo jak montujesz drogą i podobnie działającą instalację.

[ Dodano: 2010-03-06, 15:32 ]
miałem 4 auta na gazie (w tym 3 audi),każdy samochód trzymam minimum 2 lata i w żadnym mi gaz nigdy nie zepsuł silnika.Ale skoro nie miałeś nigdy gazu toskąd możesdz mieć pojęcie o tym.Podstawą jest praktyka,którą nabyłem jeżdząc od 2000 roku każdym autem z gazem. ;-)
Kolego GREG26 ja tu czegoś nie kumam,od 10 lat latasz na gazie a nagle teraz się zerwałeś i chcesz poznać opinię na ten temat.Skoro miałeś w 4 autach i wszystko było ok.to zagazuj 5 i 6 auto i się nie wymondrzaj,przecierz i tak wiesz lepiej,to po co ta dyskusja.Uszanujmy wolę i wybór innych kolegów.
 
 
FOSS 
Moje A8



Rocznik: 2003
Silnik cm3: 4.2Q
Skrzynia: Tip.Sport F1
Zasilanie: PB
Imię: Damian
Jeżdzę: A8 D3
Pomógł: 189 razy
Wiek: 48
Dołączył: 15 Maj 2009
Posty: 5844
Skąd: WPR
Wysłany: 2010-03-06, 19:01   

Pers napisał/a:
Uff ale ze mną pojechali.... :shock:

Kolego Pers (oraz inni przeciwnicy LPG)... oczywiście nie bierz moich wypowiedzi personalnie do siebie...
piszę o tym tak szczegółowo gdyż LPG miałem już w kilku autach i przejeździłem nimi łącznie już kilkaset tys. km.

Muszę też przyznać, że w temacie LPG miałem jednak sporo szczęścia gdyż zakładając pierwszą z nich do Opla Omega MV6 (3,0V6 211KM) przepytałem kilku znajomych o dobrego mechanika a kontakt który otrzymałem sprawdził się w 100% (to był i do dzisiaj jest jedyny mechanik któremu mogę zostawić auto bez spisywania przebiegu, dokładnych oględzin technicznych ani kontroli zawartości wszystkich schowków przed i po naprawie).

Pers napisał/a:
Ale i tak wole zapach benzyny :diabel:

Ależ ja także... ale przy instalacji LPG odpowiednio dobranej, założonej, wyregulowanej i serwisowanej nawet nie wiesz i nie poczujesz kiedy jedziesz na gazie.

Pers napisał/a:
Może i macie racje ale wielu z nas boi sie instalacji gazowej (tak jak ja)

Ależ ja boję się za każdym razem kiedy oddaję kolejne auto na montaż i wierz mi - gdyby cokolwiek pierniczyło mi się z autami co wynikałoby bezpośrednio z LPG to jest wielce prawdopodobne, że na LPG bym wogóle nie jeździł bo nie lubię wyrzucać pieniędzy w błoto... wolę się za nie bawić :lol:
Ale opisany przeze mnie powyżej przykład wysilonej i nie oszczędzanej jednostki napędowej pracującej na LPG długo i bezawaryjnie nie został mi opowiedziany - przeżyłem to sam jeżdżąc nim, serwisując i obserwując pojawiające się usterki.
Do oddania auta na hamownię przed sprzedażą namówił mnie kolega z pracy który chyba w głębi duszy sam nie wierzył w ten mój rozdłubany silnik.
Jechałem tam z duszą na ramieniu i byłem prawie pewien, że połowa z tych papierowych KM już zdechła... wynik przeszedł moje najśmielsze oczekiwania (kolegi tym bardziej) bo silnik okazał się po prostu idealny... żyleta :mrgreen:

Największym problemem instalacji LPG jest po pierwsze mechanik a po drugie użytkownik...
jeżeli oboje przyłożą się sumiennie do swojego zakresu działań to będziesz jeździł na LPG długo i bezproblemowo...
jeżeli zaś któryś z nich oleje temat to będziesz pewnie jednym z wielu głoszącym ideę - nigdy więcej LPG...
ot i cała filozofia tego tematu.

Pers napisał/a:
FOSS mam nadzieje że twoja niunia zawsze będzie pędzić...

Też mam taką nadzeję czego sobie, Tobie i innym klubowiczom (niezależnie czy karmią swoje bestie) życzę ;-)

tomek_m napisał/a:
szczerze mowiac to 5500zl oszczednosci(wedlug obliczenen FOSSa) srednio do mnie przemawia. po pierwsze 40tys km rocznie to duzy przebieg ja robie mniej wiec zaoszczedzil bym jeszcze mniej

Jeżeli policzysz wszystko dokładnie to okaże się, że przy tym przebiegu rocznym w kieszeni zostaje jeszcze więcej niż te 5,5kpln ;-)

tomek_m napisał/a:
po drugie wole nie czuc gazu

I czuć nie musisz - wystarczy, że wszystko będzie sprawne technicznie...
no chyba, że z wizytami w serwisach czekasz zawsze do ostatniej chwili...
ale wtedy żaden samochód nie będzie bezawaryjny - niezależnie od rodzaju paliwa ;-)

tomek_m napisał/a:
po trzecie wole uniknac glupich spojrzen na stacji benzynowej(ma a8 a nie ma na benzyne) a takich ludzi w polsce nie brakuje

Czyli zgodnie z zasadą: "Zastaw się a postaw się." jeżeli jeździsz autem klasy A8 musisz pokazać sąsiadowi, że jeździsz na benzynie :D
ale skoro tak czemu tylko 4,2V8 - jak przyjdzie znawca to powie: "4,2V8 w takim wozie?? A co, nie stać Cię na W12??" :D

Wybacz, ale ja osobiście kładę laskę na to co mówią ludzie na stacji benzynowej...
tym bardziej, że najczęściej są to panowie z obsługi stacji albo kierowcy w służbowym Mondeo a nie właściciele nowych A8 D3 albo MB S-klasse.
wystarczy spojrzeć się prosto w oczy z niemym pytaniem: "O co chodzi?" i nagle się okazuje, że jednak nikomu nie przeszkadza czym karmię swoje S8.

W mojej "stadninie koni" parkują A8 4,2V8 i S8 4,2V8 oba D2 FL...
oba są moje - nie ojca, dziadka, siostry, żony...
sam je utrzymuję i sam wiem lepiej czy opłaca mi się jeździć na PB czy na LPG.
Stać mnie na to żeby założyć LPG za 5,5kpln i stać mnie na to żeby w ten sposób oszczędzać...
tym bardziej, że w cena detaliczna PB zawiera jakieś 60% złodziejskich podatków za które mamy nasze "piękne, równe jak stół" drogi... mniej wydaję na PB to mniej złodziejskich podatków oddanych państwu :-P

tomek_m napisał/a:
po czwarte zeby jezdzic bezproblemowo z gazem trzeba miec w okolicy dobry serwis ktorego czasami niema i jezdzenie w polske ma serwisy mija sie z celem.

A tu akurat zgadzam się z Tobą - dobry serwis to jedna z podstawowych rzeczy przy użytkowaniu LPG.

tomek_m napisał/a:
takie jest moje zdanie i wole nie miec gazu

Dodam tylko, że swoimi postami nikogo na siłę nie namawiam na montaż LPG...
nie montuję takowych, nie serwisuję, nie sprowadzam i nie mam udziału w żadnej firmie która się tym się zajmuje.

greg26 napisał/a:
koszt instalacji gazowej to od 3500 do 4000 ,a nie 5 -7 tysięcy,chyba że się nie znasz i cie każdy goli to wtedy się zgodzę,albo jak montujesz drogą i podobnie działającą instalację.

No cóż, w przypadku S8 wykazałem się jednak dużym lenistwem i nie kupowałem sam gratów tylko oddałem na kompleksowa robotę - więc i zapłaciłem około 5kpln.

greg26 napisał/a:
miałem 4 auta na gazie (w tym 3 audi),każdy samochód trzymam minimum 2 lata i w żadnym mi gaz nigdy nie zepsuł silnika.Ale skoro nie miałeś nigdy gazu toskąd możesdz mieć pojęcie o tym.Podstawą jest praktyka,którą nabyłem jeżdząc od 2000 roku każdym autem z gazem. ;-)

Cóż, ja także tematyke LPG znam z własnego doświadczenia jako wieloletniego użytkownika ale każdy ma prawo do swojego własnego, czasem odmiennego zdania w tym temacie i wojny o to wcale toczyć nie zamierzam :-P

Pozdrawiam zwolenników i przeciwników LPG 8-)
_________________
* FOSS motorsport * (PL-Warszawa)
inspekcje przed zakupem
serwis, części zamienne nowe i używane
serwis mobilny, serwis door2door
modyfikacje, przeróbki, tuning

-
 
 
greg26 
Moje A8


Rocznik: 1993
Silnik cm3: 2.8
Skrzynia: manual
Zasilanie: PB+LPG
Imię: Martin
Jeżdzę: VW
Pomógł: 9 razy
Wiek: 34
Dołączył: 11 Lut 2010
Posty: 385
Skąd: GA
Wysłany: 2010-03-06, 19:50   

Kolego Mielony nie wymądrzam się,bo z natury taki nie jestem.Odniosłem się do wypowiedzi kolegi,gdyż wypowiada się,że gaz niszczy silnik - sam natomiast nigdy nie miał auta z gazem.Zrozumiałbym taką wypowiedz gdyby miał w którymś aucie gaz i miałby z tym złe doświadczenia.Zaczyna robić się gorąco,więc chyba najwyższa pora zamknąć ten temat.Jestem usatysfakcjonowany z przeczytania opinii osób mających a8 i ich poglądów,dzięki temu mam pogląd na temat lpg w a8.Dowiedziałem się kilku ciekawych rzeczy:m.in. że ludzie mogą dziwne spojrzenia na mnie rzucać podczas tankowania gazu na stacji(nigdy tego nie zauważyłem,ale przyjrzę się temu podczas najbliższych tankowań :mrgreen: ),że nie jestem panoćkiem (bo jeżdze a8 na gazie) :-D oraz kilka opinii ludzi mających w swoich a8 gaz,którzy mają zbliżone poglądy do moich i którzy mają podobne marzenia jak moje( za zaoszczędzone pieniądze kupić D3 z GAZEM :mrgreen: ).Dziękuję wszystkim za opinie i pozdrawiam przeciwników i zwolenników gazu. :-)
 
 
glinka 
Moje A8



Rocznik: 1999
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: tiptronic
Zasilanie: PB
Imię: krzysztof
Jeżdzę: a8
Pomógł: 1 raz
Wiek: 42
Dołączył: 27 Lip 2009
Posty: 195
Skąd: morąg
Wysłany: 2010-03-06, 20:57   

niech gaz będzie a wami amen :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
 
 
SJake 
Moje A8



Rocznik: 1999
Silnik cm3: 4172
Skrzynia: Tiptronic
Zasilanie: PB
Imię: Jacek
Jeżdzę: Aluminium
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 15 Maj 2009
Posty: 192
Skąd: Ostrowiec Św.
Wysłany: 2010-03-06, 21:18   

LPG jest gorszy bo jest tańszy.
Jakby 1dm3 był po 8 zł to bylby luksusem i kazdy by sobie zakładał instalkę.

Prawda jest taka:

A8/S8 to benzyniaki, a nie gaziaki.
Pięknie się je gazuje bo mają długi czas wtrysku - czy coś takiego.

Kto chce GAZ i chce jezdzic taniej bierze gazidło i popyla jak dieselkiem - tylko ma w zapasie 300 kuca.
To co sobie tam dmuchacie w butle to czyste napewno w PL nie jest.
Cały syf idzie w olej.
Kolejna sprawą jest jakość instalki.
I tak mozna sobie pitolić.

Predzej Ci padnie skrzynia niz silnik na gazie.

Kto chce kultywować sobie benzynke i nie przejmować się nadzbyt to nie instaluje butli i innych pierdól, tylko pomyka na benzynce ciesząc się, ze jest przyjacielem okolicznych "CPN-ów" :)

Lubie smigać na benzynie - A8 przy V8 to i tak pali jak Swift 1,0 :D

Temat jak dupy - każdemu podoba się inna.
_________________
A8 4,2 quattro
A8 4,2 quattro
V8 4,2 quattro
V8 4,2 quattro
S6 4,2 quattro
A6 2,8 quattro
A2 1,6 FSI
A6 TDI AEL

POLISHANGEL
 
 
Cruiser 
Użytkownik


Rocznik: 2001
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: Tiptronic
Zasilanie: PB
Imię: Marek
Jeżdzę: A8L D2
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 04 Lis 2009
Posty: 45
Skąd: Koniec Swiata :)
Wysłany: 2010-03-07, 08:05   

FOSS napisał/a:
Cruiser napisał/a:
Wedlug mnie najciekawszy jest fragment:

Cytat:
Ci co nie uciekali z lekcji fizyki wiedzą, że gaz jest zupełnie inny paliwem dla silnika, przede wszystkim suchym i spalającym się w wyższej temperaturze. To powoduje, że zbyt uboga mieszanka miejscowo przegrzewa głowicę, wypala grzybki zaworowe, ba, nawet tłoki; szybko wypala też uszczelkę pod głowicą, pozostawia nagary, etc.

FOSS napisał/a:
Skoro cytujesz wybiórczo to kilka zdań wyżej znajdziesz inny bardzo ciekawy fragment:

Cytat:
Wbrew stereotypom i przekonaniu kierowców o wyższości benzyny, gaz nie niszczy silnika...

Nie cytuje wybiorczo, zacytowalem dokladnie cale zdanie w przeciwienstwie do ciebie. Ty zacytowales tylko fragment, zapominajac dodac
Cytat:
- o ile spelniono warunek jakosci gazu i... "
i w tym momencie jest dopiero wykropkowane :diabel: .
FOSS napisał/a:
Przed A8/S8 oprócz calej sterty samochodów sluzbowych posiadalem kilka egzemplarzy Opla Omega w róznych wersjach silnikowych....

Trzymajmy sie lepiej Audi A8/S8 - Opel Omega to chyba nie to forum prawda?
FOSS napisał/a:
- inni którzy nt. techniki i rozwoju motoryzacji maja chyba mierne pojecie

Rozwoj rozwojem, ale ma sie to nijak do problemow z LPG na naszym forum.
Twoim zdaniem koledzy z naszego forum korzystaja z tych najnowszych cudow techniki, o ktorych wspominasz? Wystarczy popatrzec na roczniki pojazdow jakimi dysponujemy. Ponad 90% to pojazdy 10-15 letnie! No chyba nie powiesz mi, ze ktos kupujac A8/S8 w tym przedziale "wiekowym" ma na uwadze zainstalowanie LPG za pare tysiakow? To niby kiedy koszt tej instalacji sie zwroci i czy wlasciciel doczeka? :lol: :D Niestety prawda jest taka, ze wiekszosc juz kupila samochod z LPG, wiec szczerze watpie w to, aby byly w nich zainstalowane najnowsze osiagniecia techniki LPG. Przypatrz sie dokladnie tematom na forum, ktore daja dokladny obraz tego o czym wspomnialem :diabel: .
 
 
FOSS 
Moje A8



Rocznik: 2003
Silnik cm3: 4.2Q
Skrzynia: Tip.Sport F1
Zasilanie: PB
Imię: Damian
Jeżdzę: A8 D3
Pomógł: 189 razy
Wiek: 48
Dołączył: 15 Maj 2009
Posty: 5844
Skąd: WPR
Wysłany: 2010-03-07, 09:27   

Cruiser napisał/a:
Nie cytuje wybiorczo, zacytowalem dokladnie cale zdanie w przeciwienstwie do ciebie. Ty zacytowales tylko fragment, zapominajac dodac
Cytat:
- o ile spelniono warunek jakosci gazu i... "
i w tym momencie jest dopiero wykropkowane :diabel: .

- o ile spełniono warunek jakości gazu
- o ile odpowiednio dobrano instalację do silnika
- o ile instalował to do samochodu profesjonalny warsztat
- o ile instalacja została prawodłowo wyregulowana
- o ile kierowca/własciciel bedzie przestrzegał zasad użytkowania
- o ile kierowca/własciciel bedzie przestrzegał ustalonych zasad serwisowania

Wszystko to już wcześniej zostało wielokrotnie napisane a postrzegając te punkty trochę szerzej okazuje się, że tak naprawdę dotyczą one wszystkich samochodów niezależnie od rodzaju stosowanego paliwa, napędu i skrzyni biegów.

Cruiser napisał/a:
Trzymajmy sie lepiej Audi A8/S8 - Opel Omega to chyba nie to forum prawda?

Kolego Cruiser, istotą mojej wypowiedzi nie było wzniecanie się Oplem Omega tylko przekazanie Tobie oraz innym zainteresowanym jaki wpływ na silnik na zainstalowanie LPG... a podany przeze mnie przyklad dowodzi wprost, że twierdzenie: "LPG niszczy silnik." to bzdura.

Cruiser napisał/a:
Rozwoj rozwojem, ale ma sie to nijak do problemow z LPG na naszym forum.

No jak to nijak :shock:
Rozwój techniki powoduje to, że wprawdzie instalacje z wysokiej półki wciąż kosztują jakieś 5kpln tyle, że przez te lata sporo się zmieniło w tej "wysokiej półce"...
tą "wysoką półkę" zprzed 5 lat dzisiaj kupisz pewnie za 2-3kpln.

Poza tym wraz z wspomnianym rozwojem techniki zasilania LPG zmienia się też wiedza i profesjonalizm zakładów tym się zajmujących - kilka lat temu do dobrego fachowca od "sekwencji" niektórzy jeździli do innego miasta - dzisiaj dobrze szukając można go znaleźć nawet w najbliższym sąsiedztwie.

Cruiser napisał/a:
Twoim zdaniem koledzy z naszego forum korzystaja z tych najnowszych cudow techniki, o ktorych wspominasz? Wystarczy popatrzec na roczniki pojazdow jakimi dysponujemy. Ponad 90% to pojazdy 10-15 letnie! No chyba nie powiesz mi, ze ktos kupujac A8/S8 w tym przedziale "wiekowym" ma na uwadze zainstalowanie LPG za pare tysiakow?

eeee....
moje A8 rocznik 2000 łapie się w podanym przedziale i osobiście nie mam kłopotu z tym, że jest tam LPG :-P

Cruiser napisał/a:
To niby kiedy koszt tej instalacji sie zwroci i czy wlasciciel doczeka? :lol: :D

Opisałem to powyżej - dla silnika 4,2V8 nie potrzeba nawet roku aby koszt instalacji się zwrócił.
A tutaj masz kalkulator kosztów - moim zdaniem nie oblicza to wszystkich różnic pomiędzy PB oraz PB+LPG ale daje przybliżoną odpowiedź na Twoje pytanie.

Cruiser napisał/a:
Niestety prawda jest taka, ze wiekszosc juz kupila samochod z LPG, wiec szczerze watpie w to, aby byly w nich zainstalowane najnowsze osiagniecia techniki LPG. Przypatrz sie dokladnie tematom na forum, ktore daja dokladny obraz tego o czym wspomnialem :diabel: .

Przecież LPG w autach z rocznikami 1995 to wcale nie koniecznie instalacje z lat 2000.
Część tych aut przyjechała do Polski dopiero po wejściu Polski do UE kiedy to ceny samochodów używanych z tamtego rynku zdecydowanie spadły.

Poza tym, jak już napisałem wcześniej, istotą moich wypowiedzi jest zaprzeczenie jakoby LPG zawsze doprowadzało do zniszczenia silnika a nie udowodnienie wyższości LPG nad PB - mam nadzieję, że zauważyłeś tą różnicę ;-)
_________________
* FOSS motorsport * (PL-Warszawa)
inspekcje przed zakupem
serwis, części zamienne nowe i używane
serwis mobilny, serwis door2door
modyfikacje, przeróbki, tuning

-
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group - recenzje anime

opony samochodowe felgi - sklep internetowy sportwheels.pl
części samochodowe ucando.pl części samochodowe iparts.pl
Prilo.com - Transport międzynarodowy samochodów
Tooles.pl - Sklep z elektronarzędziami
Myjki ciśnieniowe Stiga

Prywatność.