Forum Audi A8 Klub Polska [D3 03 4.2MPI/LPG ] Gdzie podłączyć wodę do reduktora?

Motostacja · Wysłany: 2015-02-17, 20:38

u mnie sa 2 reduktory kme red pod puszką filtra powietrza całkiem przyjemne miejsce jak na d3 po 1 nie widać ich po 2 gie szybko mozna do nich sie dostac zeby wymienic np filtreki w elektrozaworach oraz maja dobre podłączenie termiczne

xluqas · Wysłany: 2015-02-18, 14:11

raftor, a gdzie masz podłączone przewody wodne pod nagrzewnicę??

U mnie jest to podłączone szeregowo w przewód za lewą głowica poniżej foto:

pepi · Wysłany: 2015-02-18, 16:09

a nie masz ze zbiorniczka drugi ?

bo można zrobić tak że dajesz zasilanie z nagrzewnicy a powrót ze zbiorniczka wyrównawczego

xluqas · Wysłany: 2015-02-18, 16:57

Doszedłem u mnie jest to podłączone pod przewód który wychodzi z tyłu silnika wchodzi do metalowej rurki która idzie przy głowicy i do zbiorniczka od dołu.

A jak podłączone mam reduktory pokazałem poniżej na rysunku

ernesto · Wysłany: 2015-02-18, 22:34

W życiu to nie będzie chodzić prawidłowo.
LPG nie może być podłączony w zbiornik wyrównawczy.
Ponieważ on jest tylko zabezpieczeniem.
Nie rozgrzeje się płyn w nim tak jak w peszcie układu małego obiegu.
Niech ktoś wklei tu układ chłodzenia 4.2 MPI to Ci wytłumaczę.
Jutro też pokaże Ci dlaczego nie powinno się podpinać w taki sposób reduktora.
To że płyn przelewa się przez zbiorniczek nie znaczy to że temperatura w nim jest taka sama jak np w nagrzewnicy która jest w małym obiegu.
Ma być równolegle do nagrzewnicy koniec i kropka. A ten co tak podłączył to jest za przeproszeniem idiotą. Skoro nie chciało mu się grzebać, dłubać kombinować to mógł się nie brać w ogóle za tą robotę.

Już kiedyś robiłem test termostatu i co się okazuje że termika płynu który znajduje się w zbiorniczku wyrównawczym jest o wiele niższa niż ta co jest w nagrzewnicy.

Płyn ze zbiorniczka wyrównawczego jest tylko pobierany dołem w momencie kiedy zostanie wyparty prze górę czyli przelew. A przelew jest na wielkim obiegu głównie.

Tu się kłania hydraulika nic innego.
Zapytaj się hydraulika co się będzie działo jeśli na zbiorniczku wyrównawczym zamontujesz grzejnik czy wymiennik. owszem zagrzeje się ale jak układ osiągnie temperaturę.
Termika idzie grawitacyjnie i wymuszona przez pompę ale to ma się dziać natychmiastowo.
A nie po pewnym czasie.

xluqas · Wysłany: 2015-02-18, 22:57

Doskonale wiem o czym mówisz ernesto, sam rozgrzałem auto do 90st. i nagrzewnica była gorąca a płyn w zbiorniczku zimny, chcę się jutro do tego zabrać i przepiąć to na nagrzewnicę

Tutaj mam zdjęcie przewodów nagrzewnicy

z prawej strony mamy odpowietrzniki i te przewody robią się po odpaleniu zaraz Ciepłe.

Pytanie czy mogę się wpiąć w nie od strony silnika ze względu na to że, reduktory mam w zderzaku ?? Ten zawór jest w przegrodzie miedzy silnikiem a kabiną pasażerska.

pepi · Wysłany: 2015-02-19, 00:51

pepi · Wysłany: 2015-02-19, 00:58

to znaczy mi chodzi o zasilanie nagrzewnicy i powrót wpinamy ze zbiorniczka

co by było jaśniej
a nie przecinanie przewodu i tam dajemy to jest szereg i można tak robić w autach które nagrzewnice mają klapowe np Ford

ernesto · Wysłany: 2015-02-19, 06:56

pepi, zgodzę się że powrót można dać do zbiorniczka ale nie szeregowe podpięcie powrotu jak kolega xluqas, rozrysował jak jest u niego. Powrót jest tylko powrotem i ma pozostać w małym obiegu. Zasilanie ma być bezpośrednie.
Ważne by podłączyć reduktor z głową by nie powstały dziwne zawirowania płynu w układzie. Dlatego schemat w rękę gdzie jest pięknie rozrysowany kierunek obiegu płynu w układzie i będzie dobrze.

Wyżej dałeś zdjęcie układu zasilania nagrzewnic.
Te podwójne rurki idą do nagrzewnic zasilanie i powrót prawa lewa nagrzewnica.
Te dwa przewody są główne zasilanie i powrót. Na nich masz odpowietrzniki.
W te dwa przewody wpinasz trójniki i od nich idziesz do reduktora. Kolejność jest nie istotna który idzie gdzie. Płyn ma biegać w reduktorze.

Za odpowietrznikiem wpinasz taki trójnik

I od nich dajesz przewody idące do reduktorów.
Jak będziesz kupował to bierz alu bo te plastikowe lubią pękać czasami

Bez tytułuzxcv.jpg

Plik ściągnięto 5133 raz(y) 149,6 KB

xluqas · Wysłany: 2015-02-19, 09:15

Dziś max jutro to przerobię, tj pisałem chyba wyżej miałem identycznie w S6 C5 wpięte w nagrzewnicę, auto pochodziło 5-10 min i ruszałem już na LPG.

Tu 10km przejechane i może się włączy.

Ostatnie pytanie czy długość przewodu wodnego do parowników ma znaczenie oraz czy mogę się wpiąć za tymi kolankami jak na zdjęciu zaznaczyłem ??

A tak w ogóle to Dzięki za pomoc Koledzy

ernesto · Wysłany: 2015-02-19, 10:18

Spokojnie możesz się wpiąć w to miejsce. Na pewno zauważysz różnicę w szybszym przełączaniu na LPG.
Możesz jeszcze sprawdzić przy jakiej temperaturze przełącz Ci się na gaz. U mnie jest to 20 stopni np.

Cytat:

Tu 10km przejechane i może się włączy.

Oczywiste bo kiedy ten płyn się zagrzeje to ho ho ho

xluqas · Wysłany: 2015-02-19, 10:21

Jak zapalę auto i po 2min mam już Ciepłe przewodu z nagrzewnicy, a przy tym co mam to tj. wyżej pisalem 10km i zima. Jadę po graty i biorę się do roboty

xluqas · Wysłany: 2015-02-19, 11:49

Po ściągnięciu rury z filtra powietrza ukazały mi się przewody z nagrzewnicy.

Myślę że w tych punktach będzie dobrze je ciachnąć

pepi · Wysłany: 2015-02-19, 13:57

tak

pepi · Wysłany: 2015-02-19, 14:00