Forum Audi A8 Klub Polska [D3 ALL ] Uszkodzony amortyzator przedni

gardeliusz · Wysłany: 2011-11-04, 13:36 **[D3 ALL ] Uszkodzony amortyzator przedni**

hey,

żeby nie rozpisywać sie przejdę odrazu do rzeczy...

-Lewy przedni amortyzator przepuszcza gdzies powietrze (opada tylko jedno kolo), slychac
jak syczy jak wyłacze silnik + kontrolki najpierw podnoszenia, a pozniej awarii
pneumatyki (migają obie,na przemian itd).
-jak pojezdze dluzej tzn kolo 20km lub 30/40min to przestaje uchodzić powietrze/dzieje sie
to tak wolno, ze potrzeba kilku godzin aby zeszło z calego miecha
-chce wymienić go, ale na allegro są rozne z krótsza osłoną miecha, dłuższą oslona miecha.
Ale patrząc po numerze części nawet jak wizualnie są identyczne to róznia sie numerem.

Reasumując mój nr mcpersona/amortyzatora pneumatycznego to 4E0616039AF. Czy tylko o takim numerze będzie pasował do mojego samochodu na to miejsce czy inne numery również mogą pasować?

JIMM · Wysłany: 2011-11-04, 17:39

o jakim miechu piszesz? obejrzyj w pierwszej kolejności wszystkie połączenia układu,piszesz o lewej stronie a tam dokładnie jest kompresor i ja zacząłbym od niego.

gardeliusz · Wysłany: 2011-11-04, 22:54

mowie o lewym amortyzatorze. Masz racje z tym kompresorem tylko, ze posluchaj :-P

jak wczoraj ścisnąłem kabelek ktorym dochodzi powietrze to nadal schodzilo powietrze z amortyzatora i opada tylko to jedno kolo lewe. Powiedz mi gdzie sie znajduje zawór regulujacy cisnienie w miechu amortyzatora, wszystkie sa przy kompresorze czy przy kazdym amortyzatorze jest osobny?

JIMM · Wysłany: 2011-11-07, 18:05

Wysyłam ci na e-mail wszystko na temat air suspension w naszym A8...........przestudiuj i wszystko będziesz wiedział.......zwróć uwagę na szczegółowe przekroje ;-) .

[ Dodano: 2011-11-13, 10:08 ]
.........no i co stwierdziłeś? podziel się swoim wynikiem działania zmysłu diagnosty.

gizmo07 · Wysłany: 2011-11-29, 20:43

Ano powiedz, powiedz! Bo mam identyczny problem :-D Tylko u mnie sie kontrolki nie pala, ale syczy i co jakis czas musi pompowac lewe przednie koło.

b78pl · Wysłany: 2011-12-03, 21:18

Cytat:

Wysyłam ci na e-mail wszystko na temat air suspension w naszym A8...........przestudiuj i wszystko będziesz wiedział.......zwróć uwagę na szczegółowe przekroje .

kolego Zanjac,

czy rowniez moge prosic o ww. materialy.

dzieki z gory
pozdr

gardeliusz · Wysłany: 2011-12-04, 11:41

wymieniłem go, jest spokój. Bez rozebrania go po wyjeciu nie dowiesz sie co było uszkodzone.

dzięki za pomoc.

JIMM · Wysłany: 2011-12-04, 15:45

gardeliusz · Wysłany: 2011-12-05, 11:37

przykro mi, wymieniłem na regenerowany za 1500zl, ale amortyzator 1 do 1 wymiana, także jak wspominałem nic się nie zobaczy i nie dowie po wymianie :-(

JIMM · Wysłany: 2011-12-05, 12:00

gardeliusz · Wysłany: 2011-12-11, 00:01

ciezko powiedziec, twierdza ze caly srodek idzie do wymiany na nowy, a jak jest to oni tylko wiedza

Maras82 · Wysłany: 2016-03-23, 12:54

1500zł bierze się stad ze maszyny do regeneracji sa cholernie drogie i musza sie zwrocic. Cena nie jest za czesci tylko za wykonanie w ktore wchodzi oczywiscie koszt kredytu ktory byl zaciagniety na maszyny. Kazdy chce jakos zyc wiec dajcie spokoj. Nikt nikomu nie każe korzystać z żadnych usług. Oferta jest taka a nie inna i albo chcesz albo nie.

Nie zajmuję się regeneracją ale już dosyć mam postów typu "kasuja jak za zboze" "zdzieraja" itp.. Kazdy z nas chce zarabiac jak najwiecej i dajmy juz spokoj.

U mnie wczoraj zaczelo syczec w przednim prawym i wykryłem nieszczelność pomiędzy blaszką do której jest przymocowany wezyk a obudowa miecha. Moze komus sie przyda to info...
Moze ktos potrafi pomoc jak przeprowadzic adaptacje amortyzatora w VCDS? I czy w ogole trzeba?

Dzięki

dice111 · Wysłany: 2016-03-23, 14:58

aro51 · Wysłany: 2016-03-23, 19:23

Maras82, jak lubisz jak Cię kantuja to Twoja sprawa bo ja akurat nie lubię. Tak samo jak regeneracja kompresora gdzie pierścień kosztuje 100zl a regeneracja kompresora to 500 gdzie proces polega na odkręceniu 2 śrubek i pezepsiukaniu powietrzem. Regeneracja zacisku elektrycznego koła naklejenie plomby na pęknięta obudowę i psiukniecie wd40 i rozruszanie łożyska 350 zl. 20min roboty. Takich przykładów jest dużo. Jasne że za niewiedzę się płaci ale po to jest forum by sobie pomagać.

Motostacja · Wysłany: 2016-03-23, 21:43