Forum Audi A8 Klub Polska [D2 ALL ] Gaz do a8?

greg26 · Wysłany: 2010-03-02, 22:32 **[D2 ALL ] Gaz do a8?**

Chciałbym poznać wasze zdanie odnośnie posiadania gazu w aucie luksusowym typu A8,S klasa czy BMW 7.W internecie pełno jest opinii na forach typu:"gaz jest do kuchenek" czy "jak cię stać na taki samochód to powinno cię być stać na paliwo".Śmieszą mnie takie teksty ludzi którzy z tymi autami nic wspólnego nigdy nie mieli i mieć nie będą,a wypowiadają się na ten temat,gdyż wolą jeździć nowym kompaktem ( ciasnym,miernie wyposażonym) ale na "paliwie".Dla mnie osobiście nie jest obciachem posiadanie gazu w a8 i uważam,że jazda na benzynie to wyrzucanie pieniędzy w błoto ( w 10 letnim aucie),jeśli oczywiście ktoś jeździ dużo i trzyma auto minimum 1,5 - 2 lata.Taka inwestycja się szybko zwraca.Dla przykładu ja średnio wydaję na paliwo(benzyna i gaz) rocznie ok.10-12 tysięcy złotych,natomiast gdybym jeżdził na benzynie to wyszłoby 20-24 tysiące złotych.Moje auto warte jest w tej chwili ponad 30 tysięcy złotych.Po 2-3 latach jazdy tylko na benzynie wyrzucam w błoto 20-30 tysięcy złotych,które mógłbym oszczędzić jeżdżąc na LPG- ale miałbym satysfakcję,że jeżdżę na PALIWIE.Kolejną głupotą są teksty,że gaz niszczy silnik ( mam już 4 audi z gazem i w żadnym mi gaz silnika nie popsuł- trzeba tylko dbać o instalację),nawet jeśli coś takiego miałoby miejsce to z tych 30 tysięcy oszczędzonych na jeździe na gazie stać mnie będzie,żeby na 5 tysięcy kupić czy wyremontować silnik.Moje podejście jest takie,że auto ma jeździć i nie być celem samym w sobie i jeśli jest możliwość obniżenia kosztów eksploatacji to czemu z tego nie skorzystać.To tylko samochód,który po kilku latach jest zmieniany na inny(zaznaczam,że dbam o każde swoje auto i nie oszczędzam pieniędzy na naprawy),więc śmieszy mnie jak się ludzie rozczulają nad tym,jakby auto miało być dożywotnie i że gaz mu zniszczy silnik.Tym bardziej,że większość ludzi trzyma auto 2-4 lata maksymalnie i potem sprzedaje,a silnik na gazie wytrzyma o wiele dłużej.Więc gdzie tu logika.
Czekam na wasze opinie na ten temat.

eXecutorR · Wysłany: 2010-03-03, 10:43

o LPG na forum już troszkę było. Generalnie zgadzam się, lecz LPG nie daje aż takich oszczędności w porównaniu do benzyny jak się wszystkim wydaje, ale wywalanie wartości samochodu rocznie na benzynę rzeczywiście mija się z celem - święta prawda :peace:

glinka · Wysłany: 2010-03-03, 11:18

ja niemam nic przeciwko lpg sam mam i jest ok jesli ktos niechce to niech nie jezdzi posiadanie lpg to zaden wstyd ;-) chcem oszczedniej to mam oszczedniej chociaz prawde muwiąc to osobiscie i tak wiekszosc km przejezdzam na pb :mrgreen:

grim · Wysłany: 2010-03-03, 11:49

Ok ok ok... sraty taty... Mam S8 360KM z instalacją LPG !! Pięknie to brzmi... ...

A moje zdanie jest takie... jeżeli coś ktoś skonstruował na PB to na tym powinno jeździć... równie dobrze można wlewać jakieś mieszanki pseudo paliwowe i oszczędność jeszcze większa... przecież i tak będziesz sprzedawać te auto co nie ?

Kolejna sprawa że robi się otoczka wokół tego typu samochodu z instalacja LPG... jaką ? proste... S8 360KM ale jest gaz... ok... człowiek myśli i wnioskuje że to z oszczędności... ok... myśli dalej i wniosku że skoro z oszczędności to gość chyba na wszystkim oszczędza...

To tak jakby kupować Cadillaca DeVille z 75r z potężnym kultowym amerykańskim V8 o pojemności ponad 7L i wyciągnąć z niego silnik i wsadzić jakiś z opla najlepiej... żeby oszczędnie było no nie ?... ale to tak jakby wyrwać serce i duszę z tego auta... Więc co ? Marzyć każdy może... nikt tego nie zabroni... spełniać marzenia także ! fajnie jak komuś się udaje... ale trochę z głową...

Ogólnie to mnie osobiście śmieszy jak widzę Audi S8 360KM z gazem

Ale to tylko moje spostrzeżenia...

A jak ktoś chce mi powiedzieć "ale na LPG zaoszczędzisz !! nie wolisz sobie kupić czegoś albo dzieciom czy kobiecie swojej ?!" odpowiadam... jakbym szukał takich oszczędności kupiłbym coś mniejszego albo najlepiej to Merca 124 w benzynie

No ale jak kto woli

jak kto chce

i debatować na ten temat można latami !! Więc chyba nie warto kontynuować tego tematu...

P.S. Ja sam osobiście znam gościa co ma A8 3.7L z LPG... ale jak trza serwisować to serwisuje autko raczej tak jak powinno być... Więc w tym momencie sam sobie zaprzeczam tak ? hehehehe

pioter · Wysłany: 2010-03-03, 12:32

grim życzę Ci żebyś nigdy nie musiał jeździć na gazie i żeby było Cię stać zawsze na benzynę. Ja mam kaprys jeździć s8 a że dużo jeżdżę to dlatego tankuje lpg i nie widzę w tym nic złego. :mrgreen:

grim · Wysłany: 2010-03-03, 12:53

Mówię tylko co myślę

Jeżeli kogoś to obchodzi to odp na temat ;P

Więc po co od razu ten sarkazm w twojej wypowiedzi Pioter

No ale w sumie to dzięki dzięki

Kto wie... może kiedyś sobie kupie Bugatti Veyron i nie będzie mnie stać na PB to pomyślę o LPG

bugatti veyron na lpg

Aaaa... i dla sprostowania

Ja nikogo nie krytykuję czy coś podobnego... Po prostu odp na pytanie :mrgreen:

Cruiser · Wysłany: 2010-03-03, 18:08

glinka · Wysłany: 2010-03-03, 18:18

whisky · Wysłany: 2010-03-03, 18:43

Szkoda by mi było mojej Perełki.....na trasie schodze do 11,5 litra PB i mało kiedy jade ostatni....nie wydaje mi sie zeby to był wynik nie do wyrobienia....w miescie malo latam....to spalanie mozna porownac do nie jednego golfa czy forda...a komfort i osiągi daleko daleeko..a poza tym uwarzam ze ladne,wycyckane a8 i LPG to troszeczke Nieporozumienie.....to moje skromne zdanie....Poza tym wszystko zależy od tego ile kto jezdzi......osobiscie a8 dosiadam w weekendy...na codzien mam masowke na LPG i staram sie ją wykorzystywac do tzw.brudnej roboty....wiec dla mnie rozsadne LPG do Audi(kwota 6 tys)nie wchodzi w gre. ;-)

JIMM · Dodano: 2010-03-03, 18:57

greg26 · Wysłany: 2010-03-03, 19:05

Bugatti kosztuje jakieś 2-3 miliony złotych,większość z nas ma auta warte 20-40 tysięcy złotych,czyli jedno Bugatti to jakieś 70 sztuk audi a8 takich jak nasze.Więc to co napisał Grim jest bez sensu.Skoro kogoś stać wydać dwie czy trzy bańki na auto to koszt paliwa nawet przy spalaniu 40 litrów jest niewielki.
W moim przypadku bez sensu jest się rozczulać nad silnikiem,skoro za 2-4 tysiące złotych mogę kupić sobie silnik w może lepszym stanie niż mój obecny.Trochę mnie śmieszy jak ludzie się rozczulają nad silnikiem jakby to było nie wiadomo co- a to przecież część wymienna,taka sama jak koło dwumasowe czy sprzęgło.Dla przykładu do mazdy 6 2.0 diesel koło dwumasowe kosztuje 2700 czyli tyle co silnik.
Gdybym autem jeżdził mało to gazu bym nie założył ,bo to bez sensu.Ale skoro pokonuję rocznie 30-40 tysiecy kilometró to taki zabieg jest dla mnie opłacalny.
Nie widzę nic złego w audi S8 360 koni z gazem,sam w wkrótce zamierzam takie kupić (obecnie 2,8) i zamontować gaz i śmiać się z tych co jeżdżą silnikiem 1,6 zasilanym benzyną,że ja mam 360 koni a wydaję tyle na paliwo co gość w aucie z motorem 1.6.Chyba nic w tym złego?
Do auta kultowego typu caddilac czy jaguar (odświętnego) nigdy bym gazu nie założył,natomiast a8 jest dla mnie samochodem do jazdy codziennej i nie chodzę ze szmatką i nie patrze gdzie jest ryska czy zadrapanie..A8 to dla mnie najlepsze auto do jazdy jakim kiedykolwiek jeżdzilem i uwielbiam jeżdzić tym samochodem.Nie widzę nic złego mieć 360 koni i wydawać 40 złotych na 100 kilometrów zamiast 80 zł.Ale wybór należy do mnie : jeżdzę starą s8 (11 letnią )na lpg i wydaje 40 zł,albo wydaję 80 zł i mam satysfakcję że mam s8 bez gazu... :-)

JIMM · Wysłany: 2010-03-03, 19:07

greg26 · Wysłany: 2010-03-03, 19:10

Whisky mój ojciec ma diesla i uwierz mi,że bardziej mi ten diesel śmierdzi niż moje audi z gazem ( ja gazu wcale nie czuje,bo mam szczelną instalację)

przemoR888 · Wysłany: 2010-03-03, 19:10

Ja niemam instalacji LPG w moim aucie i nie planuję zakładania. Bo kilometry którę przejeżdzam są skromniutkie :-D . Do instalacji LPG niemam przeciwskazań ponieważ technologia idzie cały czas do przodu. Coraz nowsze rozwiązania, generacje instalacji. Jeżeli ktoś duzo jeździ to napewo jest to opłacalne. A nie mieszkamy w stanach czy kuwejcie gdzie litr wody jest droższy od benzyny :mrgreen:

greg26 · Dodano: 2010-03-03, 18:57