Forum Audi A8 Klub Polska Uszkodzil auto i zwial, znane nr rej.

Korton · Wysłany: 2015-07-04, 16:05 **Uszkodzil auto i zwial, znane nr rej.**

Hej

Dzis mialem ciekawe zdarzenie. Odpoczynek na autostradzie w czechach (powrot z wakacji), kawka, dzieci na mini placu zabaw przy stacji benzynowej. Siedzimy w dwie rodziny na lawkach. Auto mam na widoku kilka metrow od nas. Wsiada rodzinka do skody fabii na polskich nr rej, cofaja i lup w moje auto, ogladneli sie do tylu i widac bylo przestraszenie i rura odjechali z parkingu autostrada. Nie pojechalem za nimi, bo trzeba by bylo szybko dzieciaki pozbierac, sam jak bym pojechal to jak ich zatrzymac na autostradzie i pozniej jeszcze wrocic po rodzine. Nr rej zapisany. Na stronie UFG po nr rejestracyjnym uzyskalem ich polise. Co teraz mam zrobic, zglaszac to na policje? Czy wystarczy zglosic szkode do ubezpieczyciela sprawcy? Swiadkow mam. Nic powaznego sie stalo, ramki kolo halogenow odstaja, dokladka zderzaka po obu stronach sie wypiela z zatrzaskow (moze sie tylko wypiela, moze zatrzaski ulamane) - wiec jakies koszty moga byc.

danishow · Wysłany: 2015-07-04, 16:12

Zgłoś/zadzwoń na policję, bo ucieczka z miejsca zdarzenia to wykroczenie a nawet przestępstwo (zależy od okoliczności), poproś o numer zgłoszenia i go zapisz. Następnie zadzwoń do ubezpieczyciela sprawcy, opowiedz zdarzenie i dodaj, że policja została poinformowana.
Dalej to już oględziny, wyceny, kosztorysy i szarpanina o kasę

robsonik4 · Wysłany: 2015-07-04, 16:42

Gliny to podstawa bo potem problem z uzyskaniem odszkodowania.

jakieś 2 miechy temu byłem świadkiem stłuczki z ucieczką sprawcy (kobieta), straty niewielkie, ale poczekałem na właściciela, podałem namiary na sprawcę (rejestracja) oraz swoje. Poszkodowany powiedział, że straty niewielkie bo auto niewiele warte, ale są pewne zasady.
Dostała mandat a tłumaczyła to umówioną wizytą u fryzjera <brawo>

czyli potrąca pieszego i jedzie dalej bo fryzjer czeka <okok>

Tępe baby tak mają jak i tępi faceci.

drago_o · Wysłany: 2015-07-04, 17:19

policja!!! pierwsze co bo jak zglosisz to musza jechac zobaczyc czy ich auto bedzie miało szkody zgodne z Twoimi, jak np zdazy wymienic zderzak to bedziesz miał lipę inikt nic Ci nie uzna.

Jak sie ułamały zaczepy to tylko wymiana zderzaka, czyli 2tys w plecy. + malowanie bo nowe są tylko w podkładzie...

labas · Wysłany: 2015-07-04, 19:49

Policja (nasza) nie ma nic do gadania, trzeba było dzwonić na Czeską policję.

Korton · Wysłany: 2015-07-04, 20:17

labas · Wysłany: 2015-07-04, 20:28

Wyprze się cwaniak.

dracus6662 · Wysłany: 2015-07-06, 20:34

Jak masz ac to pierd...l to i zglaszaj że na parkingu poszedłes do kibla a ktos cie przykasował teoretycznie na autostradzie platnej , zadzwon na polska policje i opisz zajscie spisza protokół i cisniesz lub dzwonisz do ubezpieczalni..... tylko musisz wiedziec czy masz ochrone znizek to raz i powyżej jakiej sumy ewentualnie działa ac

jezeli nie masz mocnych argumentów typu AC to tylko ktos znajomy powiedzmy na jelenia 10procent straci ale ty zyskasz dużo i mozesz mu odpalic działkę i tak wyjdziesz dobrze tym bardziej ze przepisy wzgledem ubezpieczalni w tym roku zaostrzyły sie wzgl napraw oraz wycen

PROSZĘ SZANOWNYCH MODERATORÓW O ZROBIENIE TEGO POSTU NIEWIDOCZNYM DLA NIEZAREJESTROWANYCH KLUBOWICZÓW !!!!!!!

DZIĘKUJĘ <muzyka>

Gość · Wysłany: 2015-07-06, 22:31

dracus6662,

speedanad · Wysłany: 2015-07-06, 23:27

Miałem taką sytuacje że jechałem za ciężarówką i kamień wypadł i uderzył mi w szybę. Facet nie chciał się zatrzymać zadzwoniłem na Policje i powiedziałem że facet jedzie przede mną i wybił mi szybę przednia, że próbowałem go zatrzymać ale ucieka. Powiedzieli żebym przyjechał na komisariat, tak zrobiłem straciłem pół dnia na czekanie, potem policjant porobił zdjęcia napisał raport, jak dzwoniłem dowiedzieć się co z ta sprawa to dalej prowadzili dochodzenie, potem podali numer do dzielnicowego z tamtej wioski gdzie się to stało, bo przekierowali tam sprawę, dzwoniłem jakoś 30 razy i się nie dodzwoniłem minęło 7 miesięcy i dalej nic.

FOSS · Wysłany: 2015-07-06, 23:40

dracus6662 · Wysłany: 2015-07-07, 15:03

ac ratuje tyłek wlasnie w takich sytuacjach znam to z wlasnego doswiadczenia <onie>

Korton · Wysłany: 2015-07-08, 14:09

Nie chodzi o koszt naprawy, bo ten raczej duzy nie powinien byc, wyglada na uszkodzony zestaw mocujacy zderzak. Bardziej nie chce odpuscic gosciowi co w ten sposob sie zachowal. Sprawa zgloszona na policje i do ubezpieczyciela sprawcy. Jak cos bedzie wiadomo, dam znac.

robsonik4 · Wysłany: 2015-07-08, 14:34

Masz świadków więc śmiało zgłaszaj a jak zapytają dlaczego nie zgłosiłeś wcześniej to krótka piłka: nie znam ichniego języka, aby się dogadać jak i Oni nie znają innego i tyle w temacie.

Korton · Wysłany: 2015-07-08, 20:53