Forum Audi A8 Klub Polska [D3 03 4.2MPI ] Szarpanie skrzyni po wymianie oleju

Blokersik · Wysłany: 2011-03-27, 19:20

Na chwile obecna papieru nie mam, jutro jadę odebrać fakturę. Zobaczymy co mi jutro powiedzą w tym drugim zakładzie. Mam nadzieje ze uda mi sie udowodnić im ta winę. Bede chciał żeby ten drugi zakład wypisał mi na papierze co zostało źle zrobione i podpisał się pod tym.

A tak powracając jeszcze do tej skrzyni, to zauważyłem ze tak jakby ona nie wie jaki bieg ma sobie wrzucić lub skacze z jednego na drugi bo tak obroty skaczą. Tak samo ciężko jest jej chyba z redukcja, bo wjerzdzajac dzisiaj pod taka większa górkę nie zredukowała biegu, nawet jak stopniowo zacząłem wciskać pedał do oporu. Na prostej drodze jakoś jej ta redukcja przy przyspieszaniu wychodzi , natomiast przy hamowaniu jest już gorzej, zauważyłem ze ciężej jest sie zatrzymać.

JIMM · Wysłany: 2011-03-27, 21:24

Czytam i oczom nie wierzę :shock: ...........dlatego takie rzeczy robię sam 8-)
1.źle dobrany zamiennik oleju,każdy rodzaj skrzyni lub zbiór ma swój rodzaj oleju w orginale a nie olej do D3
2.metoda wymiany wybrana ale procedura chyba z traktora.
3.oddać samochód do warsztatu w którym zwalili skrzynie.
4. a cóż to za przebieg 330tys na skrzynie tiptronic do 4.2

- ta skrzynia należycie uzywana bez problemu robi 500 i 600tys / sprawdzone organoleptycznie /
5.udowodnić źle zalany olej przez wydruk z servisu
6.udowodnić źle dobraną procedurę wymiany - przez wydruk z servisu ,
7.domaganie się doprowadzenia samochodu do stanu przed wymianą
8.ewentualna wizyta u radcy prawnego i podanie telefonu do firmy / koszt skrzyni będzie znaczny :-/ /

colln · Wysłany: 2011-03-28, 01:17

drugi zakład nie obsmaruje podobnej firmy no chyba, że wyjątkowo źle żyją
z kolei jak zostawisz tam gdzie pierwotnie było to skoro tacy "fachowcy" to teraz zapewne powiedzą, że coś przy silniku niedomaga i dlatego tak się dzieje (tylko co to nie czasy podciśnieniowego sterowania skrzynia...)

Acht · Wysłany: 2011-03-28, 17:49

ja juz po wymianie oleju

ASB Długołęka , tam kolego gdzie się wybierasz , chłopaki robią dobre wrażenie i co za tym idzie myslę że dobrą robotę , no ale nie zapeszam

wymiana dynamiczna weszło ok.18 litrów , olej ATF kolor żółty , filtr , uszczelki - komplet 1200 PLN , - olej nie wymianiany od nowości , tak przynajmniej twierdzę po dacie produkcji filtra 2001 , olej rzeczywiście nieciekawego koloru , magnesy na misce z "grzebykiem" ale po tylu latach...

Póki co pracuje bez różnicy , tak jak przedmówcy nie odpuszczałbym temu co robił ostatnio , choć walka z tego typu usterkami jest trudna , nic tylko złapać dobre argumenty u innego mechanika - powodzenia

Blokersik · Wysłany: 2011-03-28, 17:49

Sprawa wyjaśniona. Powodem tego wszystkiego byl oczywiście zalany nie ten olej , i oprócz tego było go trochę za mało. Po wizycie w ASB wszystko działa bez żadnego zarzutu. Na nowym oleju zrobiłem dzisiaj ponad 200 km i skrzynia powróciła znowu do żywych , chodzi jak nowa

Az kamień spadł mi z serca.

badyl · Wysłany: 2011-03-28, 18:13

no to całe szczęście że skrzynia cała a tych partoli do nie polecanych dodaj od razu i napisz za jakiś czas jaki finał zakończenia sprawy z partaczami :-D

colln · Wysłany: 2011-03-28, 23:47

Blokersik · Wysłany: 2011-03-29, 17:18

jojo-jar · Wysłany: 2011-03-29, 17:45

tak czytam i stwierdzam ze zmiana oleju w skrzyni to jest troszke problem. A dokladnie gdzie go zmienic zeby nie znalesc sie w sytuacji jak nasz kolega!

szoszon1983 · Wysłany: 2011-03-29, 17:57

Blokersik · Wysłany: 2011-03-30, 21:19

Ok sprawa w 100% zakończona. Dzisiaj odzyskałem pieniądze. W sumie żadnego problemu nie było, chociaż dalej upierali się przy swojej racji. Twierdza ze ten olej cały czas leja i tylko u mnie pojawił sie problem

FOSS · Wysłany: 2011-03-30, 21:40

tomv8 · Wysłany: 2011-03-31, 03:57

kolego Blokersik z racji tej iż naprawiam czasami automaty,to kolega Colln ma rację.Problem Twojej skrzyni powróci.(daj boże nie) Dzwięki które słyszałeś za skrzyni to właśnie ruszył początek jej końca.(jej zegar już tyka)
W tej chwili elektronika czuwa nad jej właściwą pracą,ale po czasie już nie nadrobi usterek mechaniczny typu spadek ciśnienia oleju,które to steruje hydrauliką itd,pozdrawiam

Gabriel · Wysłany: 2011-04-10, 00:09

Panowie tak czytam to i tylko ręce załamywać.
Niedawno opisywałem moje problemy ze skrzynią w innym poście. Po naprawie (pękł kosz wałka przedniego) jezdziłem dwa tygodnie. Następnie zaczęły się problemy jak opisane w tym temacie, okazało się że trzeba wymienić sterownik skrzyni z elektrozaworami, ponieważ ktoś kto zalewał ją olejem schrzanił swoją robotę, a kasę wziął i to nie małą. W sumie "pseudo mechanik" robi to na swój koszt, udało mi się prawnie to załatwić. Wcześniej również słyszałem od niego "jak ja robiłem automaty to inni nie wiedzieli co to jest jeszcze i co Ty mi tu opowiadasz".
Najgorsze to jest to że po prostu okradają ludzi z kasy i nie można nic z tym zrobić, śmieją się Nam prosto w twarz, jak reklamujemy usługę. Wszystko na piśmie trzeba mieć inaczej nie warto się nawet zastanawiać nad warsztatem. Warto korzystać z informacji jakie są na forum i wybierać sprawdzone miejsca, bo naprawdę można porządnie zawyżyć wartość swojej fury.

JIMM · Dodano: 2011-04-10, 10:05