Forum Audi A8 Klub Polska [D2 ALL ] Gdzie znajduje się parownik klimy ?

LUKAS · Wysłany: 2012-05-14, 22:09

moja próba dobrania się do parownika nie powiodła się

siedziałem nad tym pare godzin ale te srubki pod podszybiu nie dałem rady odkręcić (poprostu nie miałem czym tam się dostać) śmierdziało z klimy trupem w końcu rozebrałem boczki przeczyściłem wężyki i psikałem odgrzybiaczem do środka odpływu teraz trochę wali chemią ale powoli przestaje przy okazji mam do wymiany silniczki w nagrzewnicy bo łopatki zerdzewiałe może za niedługi czas jeszcze raz spróbuję się dobrać
a jeżeli macie do wymiany parownik bo zgnił to jakie są objawy?? klima nie trzyma czynnika?

FOSS · Wysłany: 2012-05-14, 23:20

LUKAS · Wysłany: 2012-05-14, 23:27

ale jeżeli mi trzyma czynnik to czy jest sens dobierac się do niej?

maciu · Wysłany: 2012-05-15, 18:34

http://www.a8team.pl/topics57/5218.htm

jak chcesz odchwaścić dobrze to niestety trzeba wymontować
dmuchawę

LUKAS · Wysłany: 2012-05-15, 21:33

i co psikac bezposrednio na parownik??
przez te odplywy psikalem specyfikiem wlozylem na max rurke i psoikalem zobaczymy jak bedzie narazie czuc lekko chemie ale wreszcie nie czuc trupa :mrgreen:

Masa · Wysłany: 2012-05-15, 23:04

ja dzis byłem napełniać klime i własnie u mnie też troszke simerdziało ale jakiś ozon mi zastosowali i juz nie śmierdzi i pytałem własnie odnośnie tych pianek do klimy i gość powiedział ze to nić nie daje a nawet szkodzi bo jest to na bazie wody i moge wszystko popsuć pozalewać ,powiedział jeszcze ze gdy to ozonowanie teraz nie pomoże to trzeba powtórzyć sesje czyli jeszcze raz ozonem.Teraz klima chłodzi rewelacyjnie ze aż para z gęby idzie a temperatura na wylocie z kratek to 2 stopnie zimnooo

LUKAS · Wysłany: 2012-05-15, 23:18

tez 2 razy ozonowałem i nie pomogło dlatego potraktowałem dodatkowo pianka tylko bezposrednio do parownika tylko ze u mnie nie pomoglo do konca po po dwoch ozonach spostrzeglem ze ma spier... silniczek od obiegu

Masa · Wysłany: 2012-05-15, 23:25

aa no sie nie z ozonowało prawidłowo trzeba naprawić i może jeszcze spróbować

tomek87g · Wysłany: 2012-05-16, 09:42

tomi5 · Wysłany: 2012-05-16, 09:57

TYLKO OD STRONY PODSZYBIA. paerę dni temu wymieniałem go u siebie, przy okazji wyczyściłem wszystko i jest super, pachnie, nie czuć żadnego smrodu itp.
Czyszczenie przez nawiewy ni c nie daje, tzn daje jest spokój na 2 dni ale to i tak po wyłaczeniu klimy cos tam czuć. Jeżeli mechanicznie go nie wyczyścisz to nić Ci nie pomoże.

FOSS · Wysłany: 2012-05-16, 19:45

tomi5 · Wysłany: 2012-05-17, 16:09

Hej co do tego ozonowanie to też jest tylko chwilowe, jak wiadomo na parowniku powstaje grzyb(czyt. mech), ozon usunie na jakiś czas bakterie ale grzyb ktory się nagromadził na parowniku nie zniknie od samego ozonu, jak macie problem ze smrodem i nie pomogło ozonowanie i inne tego typu rzeczy to bez czyszczenia mechanicznego nic nie wskóracie, wiem to po sobie, w tamtym roku tez z tym walczyłem, i efekt był, ale tylko chwilowy, dzis mam używany parownik ale wyczyszczony mechanicznie: czyli chemia na parownik pozostawienie go na chwilę i mycie pod bierzacą wodą, a że nie mieszkam w domku i nie mam karhera to użyłem prysznica z funkcja ,,biczy wodnych" wymyłem, potem odwiedziłem pobliską stacje CPN w celu wydmuchania resztek wody z pomiędzy żeberek, jeszcze raz naniosłem piankę na parownik żeby go odkazić i ,,zabezpieczyć" zamontowałem i teraz ciesze sie chłodnym powietrzem bez dziwnych zapachów, nawet po wyłączeniu klimy.
Aha i teraz w moim przypadku ozonowanie ma sens

Aha i żeby zdemontować wentylator i plastiki tak żeby dostać sie do parownika należy demontować wycieraczki plastik ze spryskami i mechanizm wycieraczek, no a dostęp nie jest najlepszy do niektórych śrubek.

[ Dodano: 2012-05-17, 16:15 ]

Ara$ · Wysłany: 2013-06-25, 12:58

FOSS · Wysłany: 2013-06-26, 10:34

Ara$ · Wysłany: 2013-06-26, 13:45