Forum Audi A8 Klub Polska [D2 01 4.2PB/LPG ] Problem z układem kierowniczym.

Mateusz1990

Witam, na forum jestem nowy, tak jak jestem nowy wśród posiadaczy a8

zdawało się z opisu poprzedniego właściciela, że o auto dbał. Regeneracja skrzyni biegów, uszczelnione wycieki oleju z pokryw zaworów, wymiana przekładni kierowniczej na ,,NOWĄ"... no i właśnie tu pies pogrzebany... Mianowicie, auto mam od 3 dni i po powrocie do domu zauważyłem, że podczas cofania i skręceniu kołami, następnie zmianie biegu kierownica zostaje zablokowana w tej pozycji, nie ma możliwości skręcenia jej w drugą stronę. Dopiero po włączeniu D i ruszeniu na takich wykręconych kołach mogę zacząć skręcać w drugą stronę. Dziś byłem na stacji diagnostycznej no i wykluczona jest usterka zawieszenia, wahacze całe, drążki ok, a diagnosta ogólnie powiedział, że na jego oko to magiel, ale nie jest pewny gdyż nie spotkał się jeszcze z takim problemem.
Być może ktoś z was miał wcześniej z czymś takim do czynienia i podpowie mi np ,,stary rób w ciemno, bo to na bank przekładnia" albo ,,słuchaj zostaw magiel w spokoju, bo problem leży w..."
Czekam na wasze rady, pozdrawiam.

pepi · Wysłany: 2019-09-06, 05:58

raczej nie magiel coś mechanicznego się klinuje wahacze np

Mateusz1990 · Wysłany: 2019-09-06, 14:29

https://e46forum.pl/e46-2001r-136-km-problem-po-wymianie-wahaczy-16589-10?sid=c0f273b139087e88689ac650831e7274

znalazłem coś takiego, dziś odbieram auto od jednego mechanika i jutro skuszę się na zrobienie tej geometrii, mam nadzieje, że coś tam znajdą i da się to załatwić w ten sposób bo z opisanych objawów uszkodzonej maglownicy no nic mi nie pasuje, prócz tego słów od mechaników ,,pewnie maglownica".

[ Dodano: 2019-09-08, 10:52 ]
Wczoraj byłem na geometrii, okazuje się, że kąty przednich kół to porażka a tylne w ogóle żyją własnym życiem. Za tydzień dopiero mi to gość ogarnie bo muszę wymienić wahacze tylne do regulacji zbieżności. Na dzień dzisiejszy przód mi delikatnie skorygowal, ale dalej jest fatal ie. Pod koniec wizyty zobaczył, że w mocowania amortyzatora są nie otwory lecz łezki i tam można naprawić kąty. Przy okazji zauważyłem będąc pod autem, że po obu stronach tylne górne wahacze maja świeży ślad po obcieraniu w połowie. Mam nadzieję, że to wina tych kątów, że trą o sprężyne i po geometrii faktycznie to pomoże.

[ Dodano: 2019-09-13, 17:12 ]
Byłem dziś znów na geometrii. Tył został naprawiony i dobrze ustawiony, natomiast przód nie zupełnie. Zbieżność zrobiona, lecz kąty to lewa strona - 2.02 a prawa - 1.32 i nic więcej nie dał rady z tym zrobić. Teraz już wiem, że blokowanie kierownicy powodowane jest tym że górne tylne wahacze czepiaja się z końcówką drążka, śruba od końcówki zrobiła na nich wżery z lewej i prawej strony. Przy okazji skręt kierownicy z pozycji na wprost to w prawo ponad 1.5 obrotu zaś w lewo lekko ponad 1 obrot. Ewidentnie gość nie wyrównał mi drążków kierowniczych... Czy to może powodować większy skręt w prawo i mniejszy w lewo jak i blokowanie wahaczy? Nie wiem czy teraz jechać znów na tą chole... geometrie, równać drążki i znów zbieżność, bo już mnie to denerwuje i nie wiem czy pomoże w tym blokowaniu kierownicy.

pepi · Wysłany: 2019-09-14, 21:48

auto jest zglebowane ?

Mateusz1990 · Wysłany: 2019-09-15, 21:14

Nie, stoi normalnie w miarę wysoko. Zostało już mi jedynie przyczepić się przekładni. Wahacze są w porządku, zawieszenie sztywne. Do wyregulowania ma drążki kierownicze bo są na bank źle ustawione a gość od geometrii nie robił tego, bo miałbym krzywo ustawioną kierownicę a nie wiedział czy taśma pozwoliłaby na późniejszą jej regulacje. Być może magiel został źle wstawiony choć kumpel mechanik twierdzi, że tego raczej nie da się spaprać aczkolwiek Polacy wszystko potrafią. Ogólnie audi bitą nie była i ingerencji w blacharke nie miała więc nie wiem skąd ta utrata kątów, ale sądzę, że to przez nie te klinowanie wahaczy z końcówkami drążków.

[ Dodano: 2019-09-15, 22:16 ]

pepi · Wysłany: 2019-09-16, 09:02

dlatego sie ciebie spytałem czy auto jest zglebowane bo przy zglebowniu masz inne kąty a panowie co to ustawiają o tym mogą nie wiedzieć to raz
Auto tak samo skręca w obie strony ?

Mateusz1990 · Wysłany: 2019-09-16, 10:16

No właśnie nie, już pisałem że w prawo ma 1.5 obrotu kierownica a w lewo tylko 1. Ogólnie w lewo ma mniejszy skręt. Podejrzewam, że to wina niewyregulowanych drążków kierowniczych i coś z tą przekładnia, może listwa nie była wysrodkowana przy założeniu. Tylko sądzę też, że ich regulacja nic nie pomoże w zaczepianiu wahacza o końcówkę. Sprężyny, wahacze w stanie dobrym, jedynie jakieś delikatne pukanie ostatnio słyszę na wertepach, podejrzewam poduszkę od amora.

gtfan · Wysłany: 2019-09-16, 10:37

Końcówki drążka wchodzą w ucho zwrotnicy od góry czy od dołu?

Mateusz1990 · Wysłany: 2019-09-16, 12:28

Od dołu.

pepi · Wysłany: 2019-09-17, 05:09

śruby regulacyjne nie są na środku trzeba poprawić to i będzie ok

Mateusz1990 · Wysłany: 2019-09-17, 07:06

Jakie śruby? Chodzi o regulacje drążków kierowniczych?

[ Dodano: 2019-09-17, 09:06 ]
Jest możliwość, że mam wstawiony przedni górny wahacz od a6 i przez to kąty pochylenia kół się zmieniły? Dziś zrzuce koła i zobaczę, ale już o tym myślę i takie problemy to spać mi nie dają he

szeryfisch · Wysłany: 2019-09-17, 21:46

Przedni gorny wahacz nie pasuje z A6. To calkiem inna konstrukcja i wystepuje tylko w A8 D2.

Mateusz1990 · Wysłany: 2019-10-11, 09:06

Witam ponownie, <nie>

lecz nie po to by zamknąć temat. <nie>

Mianowicie, zainwestowałem trochę w audi, walcząc z tym blokowaniem wahaczy o końcówki drążków, eliminowałem po kolei możliwe przyczyny. Była robiona zbieżność, wymieniłem komplet przednich wahaczy i końcówki drążków na Febi, wszystko po numerach seryjnych, wyjąłem i dałem do regeneracji maglownicę, po czym wkręcone odpowiednio zostały drążki, które były proste i dobrym stanie i wczoraj odebrałem auto by dziś jechać po raz 4 na ustawianie zbieżności... (bez komentarza) i co? i już wczoraj wyjeżdżając wraz z mechanikiem na przejażdżkę okazało się, że jednak dalej blokuje wahacz<onie> spytał mnie czy ustawiany był kąt wyprzedzenia kół, wiec odpowiedziałem że nie wiem, bo nie byłem przy ustawianiu zbieżności a na wydruku tego nie było. Wjechaliśmy jeszcze raz na warsztat no i już na oko za pomocą centymetra zobaczył, że prawe koło oddalone jest od budy auta o 6 cm a lewe o 8,5 cm. Dalej będziemy z tym walczyć, bo podoba mi się te auto no i za dużo w nie włożyłem żeby teraz rezygnować, chciałbym je doprowadzić mechanicznie do pełnej sprawności, ale ciągle mam ten głupi problem z jakimś chorym blokowaniem kiery, przy czym dalej skręt kierownicą jest mniejszy w lewą stronę. Pytanie z mojej strony to czy da się poluzować śruby w przednich sankach (ławie) i skorygować tą różnicę w odstępie od nadwozia i czy to coś może w ogóle dać <bezradny>

?

FOSS · Wysłany: 2019-10-14, 09:02

pepi · Wysłany: 2019-10-14, 19:45

w tym przypadku u niego blokują się śruby m8 na końcówce drążka kierowniczego te w pionie zacina się o wahacz tylni górny -sprawdzałem w trzech autach i w tych autach nie dochodzi ta śruba do wahacza brak jest 2-3 cm
Czyli prawdopodobnie kolega ma zwrotnice akieś be