Forum Audi A8 Klub Polska [D3 03 4.2MPI ] Syrena alarmu

Wojtec1987 · Wysłany: 2018-01-23, 01:29

Bardzo fajnie że trafiłem na taki temat, ostatnio także wymieniałem syrenę i na szczęście udało mi się trafić na sprawną sztukę ... może dlatego że z sprawdzonego auta , ale mniejsza z tym , ogólnie były w aucie 2 błędy i po ok 30 minutach diody w drzwiach przestawały migać, po podmianie syrenki wszystko wróciło do normy ale tylko na 2 dni , były takie błędy :

Ktoś mi powie jaki to przycisk z drugiego błędu ? Ten którym się zamyka klapę, czy ten zewnętrzny którym otwiera czy ten w drzwiach kierowcy ? Szukałem w necie i nic znaleźć na ten temat nie mogę. Błędu syreny nie ma już.

Prosiłbym też o nr grupy w vcds gdzie się wbić żeby sprawdzić te błędy ? Może vcds nazwie je inaczej i będzie łatwiej mi to rozpoznać ...

paweldzwo · Wysłany: 2018-05-07, 22:08

Hejka, od kilku dni kiedy zamknę auto i odczekam jakieś 20 sekund zaczyna wydzierać się syrenka alarmu ale kierunkowskazy nie mrugają czyli nie jest to spowodowane uruchomieniem się alarmu, po otwarciu od razu przestaje. Spotkał się ktoś z takim problemem, odłączyłem ją w końcu bo wyciągała mi aku

Wojtec1987 · Wysłany: 2018-05-09, 03:08

Sprawdź błędy w Central Locks i Central Conv

Paroo · Wysłany: 2019-04-11, 01:30

Panowie mam pytanie.
Mogę pod tą syrenę podpiąć dwa akumulatory GP T157 / T107 300 mAh 3,6V.
Mają trochę większą pojemność, nie powinno robić różnicy ?

Link do bateri
https://allegro.pl/oferta/akumulator-gp-t157-t107-300-mah-3-6v-3x2-3aa-bto-6717778233

Dzieki.

denveco · Wysłany: 2019-04-12, 13:22

Faktycznie te syrenki to taka upierdliwa sprawa, że nie idzie jej zapozyczyć z innego auta z grupy VAG? Kolega twierdzi, że do naszych D3 ma być tylko i wyłącznie o numerze 8L0951605A, z tym że ja mam u siebie w aucie ale tą bez literki

Aż normalnie wierzyć mi się nie chce że tak prosta rzecz jest tak kłopotliwe. W innych np audi przecież schemat działania alarmu a raczej tej syrenki jest ten sam więc nie rozumiem sensu utrudniania życia. A zapłacić 759zł za nową syrenę to przesada. Rozumiem 200, nawet i 300 mógł bym dać ale 759?? To przegięcie.

Wojtec1987 · Wysłany: 2019-06-13, 02:02

Bo d3 jest tak skonstruowane żebyś nie wymieniał na używane tylko kupował nowe z serwisu, jestem pewny że przynajmniej 50% części mechanicznych czy elektrycznych jest zamiennych z seatem vw czy skodą tylko że z innymi numerami,niestety d3 jest za mało na rynku i nikt nie bawi się w podmianki szukanie i sprawdzanie czy podjedzie, pomyśl co to będzie z wszystkimi nowymi autami za 5 lat lol.

[ Dodano: 2019-08-02, 22:25 ]
Ktoś się bawił w podmianę syreny na taką z golfa 6 lub 7 ?

dice111 · Wysłany: 2019-08-03, 10:30

Wojtec1987 · Wysłany: 2019-08-04, 01:18

Kojarzysz może jej numer ? jeżeli chodzi o syreny od golfa 6 wyglądają identycznie tylko różnią się numerem...

dice111 · Wysłany: 2019-08-04, 12:18

W Etce znajdziesz, pewnie to ta sama, w każdym razie nie działa. U mnie objawiało się to tym, że dioda alarmu była wciąż aktywna, syrena nie wyła. Nie zgłębiałem się w temat bardziej.

Wojtec1987 · Wysłany: 2019-08-04, 13:02

Kurczę ja już 3 szt kupiłem do d3 , żadna nie wytrzymała nawet pół roku, dlatego szukam alternatywy z młodszych vagów.

dice111 · Wysłany: 2019-08-04, 13:36

Używek nie ma co kupować. Jedynie nowa.

Wojtec1987 · Wysłany: 2019-08-05, 16:16

800 stów to trochę przegięcie moim zdaniem ...

denveco · Wysłany: 2019-09-12, 07:10

A więc tak. Kupiłem używaną syrenę dokładnie taką samą jaką miałem wcześniej. Dodatkowo miałem uwaloną wtyczkę która wpina się do syrenki. Dorwałem identyczną wtyczkę z kawałkiem wiązki (jakieś 10 - 15 cm). Jednak zauważyłem że o ile wtuczka jest dokładnie taka sama to kable od nowej wtyczki są ciut cieńsze. Myślę ok zobaczymy. Uciąłem starą wtyczkę przedłużyłem na skrętkę tabelki, zaizolowałem koszulką termokurczliwą z klejem każdy z 3 kabli a całość zaizolowałem taśmą izolacyjną. Wpinam nową wtyczkę, testuje i piszczy aż miło

Jednak po 9 dniach zauważyłem że jak wracam z roboty nie mogę otworzyć auta z pilotem, muszę z kluczyka. Zauważyłem też i to przypadkiem że jakieś kilka minut po zamknięciu z pilota auta awaryjne zaczynają mrugać, tak jak by alarm został wzbudzony, jednak bez pikania syrenki. Niby jak testuje syrenę topnienie z dwa razy z kierunkami ale później mrugają same kierunki. Jak wypnę wtyczkę z syreny to jest wszystko ok po zamknięciu auta z pilota i nic nie mega po czasie.
Czyżbym miał pecha i trafił na żyjącą tylko kilka dni syrenę, czy może przekrój dosztukowanych kabli z wtyczką jest mniejszy i to może powodować takie anomalia?

dice111 · Wysłany: 2019-09-12, 08:16

Jak syrena ta sama (ten sam nr czesci) to przekrój kabli nie ma nic do tego

denveco · Wysłany: 2019-09-12, 18:52

Wszystko jest dokładnie to samo.
Czyli przekrój dosztukowanej wiązki nie ma nic wspólnego z anomaliami?
To czyżby faktycznie ta syrenka zdychała czy gdzie indziej może problem??
Bo to tylko się dzieje jak ta przedłużona wtyczka będę spięte w syrenkę...