Forum Audi A8 Klub Polska [D3 03 ] Wymiana górnych wahaczy

PITER82 · Wysłany: 2015-02-05, 20:39

to powiedz mi jak mam wjechac na podnosnik jak nie zblokuje trybu dynamic a rozwale zawieszenie

aro51 · Wysłany: 2015-02-05, 20:44

Czemu masz nie zblokowac dynamic?

pebo · Wysłany: 2015-02-05, 21:06

Tryb podnośnika nie podnosi zwieszenia, tylko wyłącza adaptację w przypadku zmian ugięcia poszczególnych wahaczy. Po prostu auto nie stabilizuje się. Jeśli opuścisz autko do dynamic i włączysz tryb podnośnika, to ono tak zostanie. Jeśli musisz wjechać na podnośnik na lifcie, to wjeżdżasz a dopiero na podnośniku opuszczasz na dynamic i po opuszczeniu włączasz tryb podnośnika. Taka moja teoria.

FOSS · Wysłany: 2015-02-06, 02:53

Oj pany..... niezależnie od włączonego trybu zawieszenia po podniesieniu auta na podnośniku koło wędruje w dół i bez jego podparcia i tak nie skręcisz wahaczy w poprawnej pozycji.
Albo też, postępując zgodnie z instrukcjami, mierzymy odległość od główki sworzni górnych wahaczy do góry i później skręcając nowe wahacze skręcamy je unosząc je do góry i równając do tegoż wymiaru - na tą metodę również nie ma wpływu tryb w jakim zablokujemy zawieszenie

Na koniec dodam, że wahacze należy skręcać w pozycji "automatic" - na postoju będzie to odpowiadało pozycji "comfort" niezależnie od rodzaju zawieszenia i tu przyjmuje się założenie, że jest to pozycja zawieszenia w której auto porusza się najczęściej.
Jeżeli jest ktoś kto praktycznie non-stop porusza się w pozycji "dynamic" to skręca wahacze w położeniu odpowiadającym pozycji "dynamic" przy czym dotyczy to wyłącznie aut z zawieszeniem standardowym

W swojej teorii mogę się oczywiście mylić

aro51 · Wysłany: 2015-02-06, 12:19

Jasne, zawieszenie naturalnie da sie zblokowac tzn wlaczyc tryb podnosnika w kazdej pozycji.

Dlaczego polecam robic na dynamic ?

Juz pisze, otóz majac na aucie oryginalne wahacze z roku produkcji auta, wymieniajac je po raz pierwszy po pomiarach doszedłem do wniosku ze skrecone są na trybie dynamic ( na tym trybie tez najczesciej sie poruszam, także wiadomo ze na tym trybie takze bede skrecal. Troszke nizej jedynie dla tych ktorzy smigaja na komforcie caly czas. Wiadomym jest takze, ze wahacza nie dokrecisz z zalozonym kolem w trybie dynamic badz automatik bo nie ma na to miejsca.

Co za tym idzie kolo nalezy podeprzec. Jesli robimy to na podnosniku kolumnowym to podstawimy cos pod tarcze i opuscimy. jesli robimy na kobylkach to tarcze podpompujemy lewarkiem i teraz caly myk otoz jesli auto zostawimy na trybie lift to przy sprawnym miechu nie jestesmy w stanie tak podpompowac tarczy, aby zasymulowac naturalne ulozenie kola bo zwyczajnie miech trzyma tryb lift i nie pozwoli nam tak mocno scisnac amortyzator, auto idzie w gore i naturalnie nie jestesmy w stanie tego wykonac.
Suma sumarum.

Nalezałoby blokowac auto w takim trybie w jakim bedziemy sie poruszac. Ja poruszam sie na dynamic blokuje na dynamic Kowalski jezdzi na comfort blokuje na comfort.

Co dzieje sie z wahaczem przy zlym dokreceniu chyba kazdy wie

PITER82 · Wysłany: 2015-02-07, 00:16

No w sumie racja co piszesz. Ja generanie czesto latam na comfort- trybie ale nie ukrywam lubie tez dynamic . Mimo to jak mam zmieniac gòrne 2 to bede to robil na comforcie na podnosniku kolumnowym

Mam prośbę koledzy mozecie mi dac numer tej sruby co trzyma dwa wachacze?? Bo zamuwie sobie w servisie .

z gòry wielkie dzieki

tomi5 · Wysłany: 2015-02-07, 07:10

Zmieńcie zawieszenie na sportowe i czy dynamic czy komfort wysokość bedzie ta sama :-)
Jedynie na lifcie sie podniesie ;-)

PITER82 · Wysłany: 2015-02-07, 19:08

A wogule to mozna na lifcie jezdzic?

jordan233 · Wysłany: 2015-02-07, 22:34

PITER82 · Wysłany: 2015-02-08, 09:55

Yhyyy to zajebiaszczo

w wtorek walka z wachaczami

Dworek · Wysłany: 2015-05-04, 09:48

Tuleje czterech górnych wahaczy z przodu wymienione bezinwazyjnie. Auto na podnośnik w trybie podnośnika w warsztacie, zdjęcie koła. Odkręcenie śruby przy zwrotnicy pneumatem bez problemu, odkręcenie amorka - 3 śruby u góry, odkręcenie amorka u dołu od dolnego wahacza i wyjęcie go bokiem tak, by schodząc na dół nie zatrzymał się na wahaczu. Obracamy amorek z wahaczami górnymi jak chcemy, dzięki czemu bezproblemowy dostęp do śrub. Wahacze na praskę, montaż, i w drogę :-)

IMG_20150427_115027 - Kopia.jpg

Plik ściągnięto 3404 raz(y) 74,9 KB

IMG_20150427_113714 - Kopia.jpg

Plik ściągnięto 3419 raz(y) 71,99 KB

PITER82 · Wysłany: 2015-05-04, 20:07

ja zmienialem u siebie i nie trzeba bylo amorka ruszac

Dworek · Wysłany: 2015-05-04, 20:11

U mnie dostęp do śrub jest na tyle ciężki, że lepiej mi było odkręcić 3 śruby z góry i mieć swobodny dostęp do śrub wahacza.

aro51 · Wysłany: 2015-05-04, 21:08

PITER82, albo nie mowimy o a8 , albo ktos Ci kiedys zamontowal sruby na odwrot i wtedy bodaj taka opcja jest.Dworek, pieknie idzie jak ktos tam juz grzebal. Kiedys w moim aucie tez ktos sie bedzie cieszyl bo jest tyle miedziuchy tam ze szpilka wyjdzie palcami, ale niestety ja jak robilem to tylko palnik

Lukas134 · Wysłany: 2015-05-05, 11:19

Dokładnie u kolegi Dworek, ktoś musiał grzebać przy śrubach nie dawno, bo jak dawno nie ruszane, u mnie może od nowości bo wszystkie wahacze jeszcze oryginał to męczyłem kilka godzin jedną stronę

i to bez palnika a ze ściągaczem