Forum Audi A8 Klub Polska [D3 06 ] Nie domyka klapy bagażnika

mmalinas · Wysłany: 2017-03-29, 06:37

Czesc Panowie

Z histori Elsy Plus Akumulator w tym aucie byl wymieniany 4-krotnie.

Ostatni raz pod koniec 2015 przez poprzedniego właściciela.

Co do granulacji papieru to ja uzywam 80 i zadnej pasty

Nie wyśmiejcie mnie ale ten kawalek tasmy izolacyjne rowniez pomaga .

Dla testu sprobujcie z tasma i bez i przekrecic obie tarcze wzgledem siebie .

paweldzwo · Wysłany: 2017-03-29, 09:17

Taśma działa jak klin, proste, tylko może użyć jakiejś z lepszym klejem to nie będzie się tak ściągać <boisie>

, skąd ten pomysł z regeneracją silniczka u ciebie, ja rok temu walczyłem, wymieniałem po kolei różne elementy i nikt na forum nawet o tym słowem nie wspomniał <bezradny>

mmalinas · Wysłany: 2017-03-29, 09:29

Czesc Pawel

"Potrzeba matką sukcesu"

Chcialem zaszpanowac przed żoną klikam a tu klapa na dole .

Żona usmiechnela sie tylko i skwitowala:
" No piękna ta klapa otwierana elektrycznie"

Wiec się wscieklem i rozebralem poczytalem w SSP i druga prezentacja byla juz udana.

Mysle ze kierunek naprawy i sposob demontazu jest teraz w miare znany.

Jesli macie nowe pomysly jak ulepszyc ta naprawe to dajcie znac.

paweldzwo · Wysłany: 2017-03-29, 09:34

Rozumiem że tego akumulatora nie zmieniałeś osobiście? Pewnie było w ASO zmieniany dlatego oryginał

mmalinas · Wysłany: 2017-03-29, 09:40

Sprawdzilem

wg. histori napraw nowy akumulator zostaw wstawiony w ASO 19-01-2015

historia.jpg

Plik ściągnięto 22 raz(y) 37,95 KB

paweldzwo · Wysłany: 2017-03-29, 09:44

Gdzie tą historię sprawdzasz?

mmalinas · Wysłany: 2017-03-29, 09:47

Koledzy z fabryki Neckarsulm pracuje dla N/EA-312

Wspomagam konstrukcje aktualnego V8 i V6 jaki BI i Mono Turbo

paweldzwo · Wysłany: 2017-03-29, 09:53

Szczególnie te N/EA-312 dużo mi mówi <bezradny>

Rozumiem że masz dostęp do oprogramowania serwisowego i możesz sobie sprawdzać, a już myślałem że zwykły kowalski też to może ...:) Także pracujesz w fabryce audi?

mmalinas · Wysłany: 2017-03-29, 10:01

N/EA-312 - dzial rozwojowy silnikow benzynowych V8 - V6 .

Niestety nie ma dostepu ogolnego do tych wiadomosci.

Ja rowniesz nie mam dostepu bezposrednio.

Napewno ASO ma dostep do tych informacji i jesli masz znajomosci w ASO to pewnie sa w stanie Ci kilka kluczowych informacji podac.

Najwazniejsze informacje to odbyte akcje serwisowe i moze pasek rozrzadu

paweldzwo · Wysłany: 2017-03-29, 10:10

Generalnie w aso mi sprawdzili ale tylko sprawdzili ale miałem 35 akcji serwisowych w swojej a powiedzieli że nie mogą mi wydrukować a tylko sprawdzić i pokazać no i sprawdzili najważniejsze, kiedy rozrząd, zawieszenie itp ale ciekawią mnie jeszcze inne naprawy ale weź i jeździj non stop do nich i prosić o pokazanie jak tam jest mała lektura do przeczytania a przyznam że mam spore obawy aby jeździć tym autem po za granicę, na wypadek jakby się coś wydarzyło, bo wtedy serwis... i duże koszty

Mam już nawet na zapas czujniki poziomowania:)

mmalinas · Wysłany: 2017-03-29, 10:18

Koszty naprawy sa duze.

Osobiscie nie oddalbym wiecej auto do ASO bo to oznacza ruine finansowa przy grubszej sprawie.

Nie wspominajac nastawienia ASO na wymiane a nie naprawe.

Na szczescie jest takie forum jak to gdzie mozemy sobie nawzajem pomoc.

Osobiscie mam dwie jednostki z silnikiem BFM i jezdze regularnie nimi do kraju i musze przyznac ze narazie mam pelne zaufanie.

Ostatni 900 km do kraju z predkoscia 130-140 kmh i spalanie 9.9l/100 .
Wiek koszty paliwa rowniez w normie.

paweldzwo · Wysłany: 2017-03-29, 10:39

Bardziej chodzi mi o elektronikę a nie typowo o silnik, bo silniki pancerne ale głupoty mogą unieruchomić i nie znasz dnia i godziny, mi osobiście jakiś czas temu padł na wyjeździe czujnik poziomowania, kompresor dostawał błędne info non stop pompował, po czym czujnik termiczny go wyłączał i auto chodziło po drodze bo jeden amor nie był należycie pompowany, czuć było rzucanie na boki, ale od biedy można było jechać ale dla kompresora taka jazda, to mocne skracanie żywotności, kolega ostatnio pojechał do sklepu na zakupy, wychodzi i słyszy jak coś non stop pracuje pod jego autem, okazało się że kompresor sam się włączył na zamkniętym aucie i non stop chodził aż wyciągnął mu akumulator, dobrze że poszedł tylko na chwilę do sklepu, żeby to nie mój znajomy to nie uwierzyłbym w tą historię, oczywiście skoczyło się zakupem przewodów zapłonowych w markecie których jakość była wątpliwa i trudności z odpaleniem...dojechał jakoś do domu i skoczyło się wymianą kompresora

mmalinas · Wysłany: 2017-03-29, 10:57

masz racje Pawel ze od strony elektroniki ten model jest bardzo wymagajacy.

Ja osobiscie bardzo lubie te tematy i jestem pod wrazeniem w jaki sposob Audi rozwiazalo przetwarzanie danych przy pomocy funkcji rozproszonych.

Ale dla normalnego uzytkownika liczy sie niezawodnosc a z nia nie zawsze jest tak dobrze.

To jest poprostu Model nie dla kazdego

drago_o · Wysłany: 2017-03-29, 17:27

Ale ASO nie ogarnia tej elektroniki w większości. Pół godziny kłótni o błąd spryskiwacza bo to niemożliwe

paweldzwo · Wysłany: 2017-03-29, 23:47

Przy mnie na połczyńskiej w wawie był chłopak co kupił od nich S7 za pół bańki, i dwa lata ma auto i żadnego zadowolenia z auta, na skrzyżowaniu auto mu gaśnie albo szarpie i takie inne jazdy, słyszałem jak już gościowi nerwy puściły bo mówi że już 30 raz jest u nich i pyta czy nie ma błędów a oni że po podłączeniu żadnych a on że przed przyjazdem u kumpla podłączał i ponad 20 błędów a u nich żadnych, jechał z nimi ostro aż na cały salon było słychać, także i w tak znanym salonie najwyraźniej fachowców brak.