Forum Audi A8 Klub Polska [D2 00 4.2PB/LPG ] Pompa paliwa padła

kryhawrc · Wysłany: 2015-10-10, 18:01 **[D2 00 4.2PB/LPG ] Pompa paliwa padła**

Tak jak w temacie dopadł mnie problem pompy paliwa. Zatrzymałem się wygasilem auto i już nie odpaliłem. VAG -oczywiście zero błędów no i z tego co wyczytałem na 99% pompa. Odkrecilem przewód paliwowy i wcale nie ma ciśnienia, bo tylko trochę pokapalo. Po przekroczeniu kluczyka nie słychać żeby było podawane paliwo. Czyli według mnie pompa na 100%.
Dodam tylko że miałem ponad pół zbiornika paliwa.
No ale dolałem jeszcze i mam teraz jakieś 3/4 no i odpalił i na razie chodzi.
Teraz pytanie.
Czy mając tyle paliwa co teraz,lub więcej mogę bezproblemowo jeździć?( mam jakiś 1000km do zrobienia) Mogę jeździć z niesprawna? Nic się nie stanie?
Co do wymiany to zamawiać nową.? Czy wyciągnąć i sprawdzić czy coś z niej będzie?
Jest jeszcze opcja odpalenia awaryjnego na lpg- ale chyba nie u mnie, mam Brc i z tego co wiem i mówił gazownik nie zawsze się da odpalić awaryjnie. Z tego co próbowałem u mnie chyba nie można
Z góry dzięki za pomoc.

pepi · Wysłany: 2015-10-10, 18:48

wiesz co
co ma pompa do braku paliwa /połowy baku /i tak było by ją słychać n chyba że się spaliła z braku jego
jak nie było jej słychać to albo słabo słuchałeś albo brak zasilania

kryhawrc · Wysłany: 2015-10-10, 18:55

No przed tą całą sytuacją było słychać po przekreceniu zapłonu przez sekundę czy dwie jak podawane jest paliwo. Teraz tego nie ma. Nie wiem czy pompa się spaliła czy co?( Bezpieczniki ok)
Tak czy tak meczylem auto żeby odpalić i nic z tego. Po dodaniu paliwa odpalił.
Podczas kręcenia w przewodzie zasilajacym brak ciśnienia( co prawda nie wiem jak duże powinno być ale chyba nie powinno kapac ledwo co)
Nie wiem czy dobrze doczytałem ale chyba ciśnienie ma wytworzyć pompa w zbiorniku?? Czy się mylę?

puzzel1 · Wysłany: 2015-10-10, 19:05

kolego ja mialem taka sama sytuacje u siebie ze 3 razy, tzn. nie chciał odpalić po postoju, też nie było slychac pompy po zaplonie, odpalilem awaryjnie na gazie, i po przelaczeniu na PB już chodził, dolalem paliwa powyzej połowy, i do tej pory już sytuacja się nie powtórzyła ani razu <bezradny>

i nawet przy 1/4 paliwa w zbiorniku odpala zawsze

kryhawrc · Wysłany: 2015-10-10, 19:09

No nie wiem. Też miałem pierwszy raz taka sytuacje. Nie raz miałem poniżej 1/4 a teraz miałem ponad pół. Dziwne -rano też go meczylem że 20 razy i nic. Dopiero po dodaniu paliwa odpalił za trzecim razem. No i jak na razie pali.
A awaryjnego odpalenia na gazie chyba nie mam <onie>

krystek78 · Wysłany: 2015-10-12, 08:17

Miałem w życiu 4 sztuki a8 w 3 taka sama sytauacja.jak była pompa wymieniana ciężko ja dobrze umieścić w koszu i później gdy paliwa bylo koło polowy zbiornika ciężko odpalal i zaczynał gasnąc.musiałem utrzymywac wysoki poziom paliwa w baku.jezdzilem tak i było ok

Gość · Wysłany: 2015-10-12, 09:52

To nie sztuka trzymac zwietrzałe paliwo w baku ale sztuka jest poprawnie zamontowac te pompe i widac jak niewielu speców powinno sie tykac naszych ósemek.

kryhawrc · Wysłany: 2015-10-12, 17:10

No a u mnie jest problem nadal. Mam full zbiornik i auto nie chce odpalić. Gdzie szukać przyczyny? Czy to pompa????
Może brak zasilania? Bezpieczniki są ok, a czy jest jakis przekażnik od pompy?

krystek78 · Wysłany: 2015-10-12, 18:17

Podebnij kompa czy ma jakieś błędy jak nie chce zapalic.cisnienie trzeba zmierzyć jakie daje pompa

kryhawrc · Wysłany: 2015-10-12, 18:56

Błędu nie ma żadnego.
Byłem przed chwilą dostać się do przekaznikow. Z tego co znalazłem to ten szary jest od pompy. Po przekreceniu zapłonu pstryka czyli chyba jest sprawny.
Co do mierzenia ciśnienia w paliwie to chyba tu jest problem. Po przekreceniu kluczyka nie słychać w komorze silnika aby paliwo było podawane.
Z resztą pisałem o tym powyżej.
Mam jeszcze nowy filtr to jutro wymienię. Choć to chyba nie to.
No i chyba pozostanie mi wyciągać pompę.

kryhawrc · Wysłany: 2015-10-14, 08:19

Tak jak pisałem powyżej. Profilaktyczne wymieniłem filtr(miałem nowy wcześniej kupiony) ale to oczywiście nie pomogło.
Czyli z tego co rozumiem wychodzi ze pompa nie podaje paliwa do listwy wtryskowej. No i chyba trzeba się zabrać za pompę.
Czy jest możliwość jeszcze jakoś sprawdzić czy to pompa na pewno. Vagiem czy jakoś inaczej. Żeby być pewnym na 100%

krzychu22.p1i · Wysłany: 2015-10-14, 11:40

Zmostkuj w przekaźniku piny i zobaczysz czy zabuczy. Możliwe, że już komutator się jej skończył jak w mojej. Jak bezpieczniki całe i napięcie ok to pompa out.

Peter-s8 · Wysłany: 2015-10-14, 12:33

Podać prosto z akumulatora napięcie ⚡ do pompy
Najprościej i najszybciej

Pozdrawiam

kryhawrc · Wysłany: 2015-10-14, 12:38

Zmostkuje przekaźnik dla pewności, choć chyba jest dobry bo pstryka coś tam. Tak że zabieram się za pompę jak to nie pomoże ostatecznie. Tylko muszę butle od gazu wywalic <boisie>

No i mam prawie cały zbiornik paliwa. Nie wiem czy to nie będzie przeszkadzać?

Gość · Wysłany: 2015-10-14, 13:57

Jak cały zbiornik gazu to wolał bym go awaryjnie odpalic i wyjeździć

PB bedzie troszke przeszkadzać ale to wężyk kanister i zlej mu z 40. lepsza robota i lepiej startowac nowa pompe jak mamy mało PB.