Forum Audi A8 Klub Polska [D3 06 ] Hamulec postojowy kontrolka na liczniku

witia82 · Wysłany: 2019-12-09, 14:29

Panowie dopadła mnie usterka tylnego silniczka w zacisku. Mam błąd związany z"opór w działaniu". Pytanie brzmi, czy montował ktoś całe nowe chińskie silniczki z aliexpress? Jeżeli tak, to czy działają jak należy? Czy może lepiej regenerować oryginał? Co radzicie?

dice111 · Wysłany: 2019-12-09, 15:25

Jak trafisz to masz. Wg mnie lepeij regenerowac. Firmy masz podane w Polecanych

FOSS · Wysłany: 2019-12-09, 23:16

ciupek · Wysłany: 2020-06-29, 12:23

Koledzy wywaliło mi na FIS błąd klocków. Auto mam od kilku dni. Dopiero je poznaję.
Kupiłem klocki, rozebrałem i się okazało że mam klocki na ponad 10mm grubości (samej części ciernej). Zatem nie wymieniłem klocków. Niestety po złożeniu wszystkiego mam piorun i dyskotekę w aucie.
Jak się zaczęło to dziać to zacząłem o tym czytać i teraz widzę że jest to przypadłość tych modeli.
Ruszałem wiązką podczas rozbierania. Więc najprawdopodobniej ona poszła ale kiedy zaczęło mi świecić że mam klocki do wymiany (a w rzeczywistości nie były do wymiany) to nie szło zakodować tego dziadostwa. Więc sam nie wiem od czego zacząć aby niepotrzebnie nie wymienić czegoś co jest sprawne. Owszem. Wiem że mogę kupić nowe zaciski, wiązki i sterownik ale chciałbym mimo wszystko to sobie zdiagnozować.
Pragnę zacząć od pomiarów wiązki. Czy jest tu jakaś kumata osoba która by mogła mi powiedzieć który PIN w kostce przy zacisku odpowiada któremu PINowi w kostce przy sterowniku?

Marcin2013 · Wysłany: 2020-06-29, 16:30

Na początek VCDS może źle zakodowana grubość klocka.

ciupek · Wysłany: 2020-06-29, 23:08

Dziękuję za odpowiedź. W tym sęk, że kodowanie klocka przechodzi. W sensie mam zakodowane, wyłączam zapłon na 5 sek i włączam ponownie ale nadal na hamulcach nie mam reakcji. W sensie dyskoteka na blacie a w programie uruchamianie zamykania lub otwierania zacisku przynosi błogą ciszę. Dlatego chciałem to pomierzyć ale nie wiem który PIN do czego.

drago_o · Wysłany: 2020-07-09, 10:57

ciupek · Wysłany: 2020-07-09, 11:42

Temat ogarnąłem. Pomogło dopiero odłączenie akumulatora na dłuższy czas, podłączenie i wykonanie wg instrukcji. Wcześniej robiłem wg instrukcji i nie przechodziło. Jakiś błąd widocznie. Dziękuję za chęć pomocy i życzę Ci Kolego miłego dnia!

kifiu · Wysłany: 2020-07-17, 19:41

Podepnę się może pod posta. Miałem "mały" przeciek w samochodzie - utopił mi się sterownik od ręcznego hamulca (nie pytajcie jak - utopił się i tyle

). Wyjąłem sterownik i okazało się że woda już tam chwilkę była - ugnił jeden z pinów w sterowniku. zakupiłem "nowy" używany sterownik - zakodowałem, zaprogramowałem grubość klocków - i miodzio. działa ręczny. po godzinie wsiadam do auta a tam "epb malfunction". No więc VCDS i sprawdzam błąd a tutaj 02443 - Panel obsługi - 012 - usterka elektryczna w obwodzie - MIL zapalona. I nic się nie dzieje. ręcznego się nie da zaciągnąć, błędu skasować... dostałem się jeszcze raz do wtyczek od sterownika, wyczyszczone i dalej nic. Może ma ktoś jakiś pomysł co z tym zrobić?

error.jpg

Plik ściągnięto 65 raz(y) 233,15 KB

Robson · Wysłany: 2021-09-30, 17:38

Marcin2013 · Wysłany: 2022-01-26, 18:26

https://allegro.pl/oferta/silniczek-hamulca-recznego-audi-a8-s8-d3-11381376037

Ktoś testował ?

dice111 · Wysłany: 2022-01-26, 19:30

Wszystko to jest jeden chińczyk, ten w dodatku drogi, chyba, że tak ceny poszły wszystkich.

drago_o · Wysłany: 2022-01-27, 06:20

Ja kupiłem dwa, są spoko. Działają trochę szybciej i zdecydowanie ciszej niż ori. Tylko w tej cenie kupiłem dwa

123mielony · Wysłany: 2022-02-04, 10:54

Panowie, znacie człowieka?
https://pabianice.lento.pl/silniczek-hamulca-reczneg-trw-audi-a8-d3,10986336.html

chromka · Wysłany: 2022-03-21, 16:24

Sprzedam moją historię, bo poległo na niej dwóch mechaników.

Padł mi kiedyś zacisk lewy tylny czujnik halla. Wysłaliśmy do regeneracji. Wymiana wszystko ok.
Mija rok może dwa padł prawy tylny. Dokładnie to samo. No to ja do mechanika, mechanik rozbiera, wysyłamy do regeneracji, przychodzi jakiś inny wiadomo. Wkładamy, testujemy wszystko ok.
Mijają może z dwa tygodnie... znów błąd. Czujnik halla prawy tył. Regenerator daje rok gwarancji no to odsyłamy. Przychodzi jakiś inny zrobiony wkładamy. Mija tydzień, błąd czujnik halla. Mechanik stwierdził, że to moduł sterujący może być winny. Kupujemy używany, kodujemy. Wkładamy kolejny zacisk. Mija tydzień, dwa znów spalony czujnik halla.

Inny mechanik, inna firma regenerująca. Kolejny moduł i powtórka z rozgrywki.
6 zacisków, 2 moduły. Wiązka sprawdzana niby chociaż to ją już tylko podjerzewam.

Chwilę po wymianie jest ok, zaciągamy odpuszczamy, kodowane są grubości klocków itd. Nic błędów nie wyrzuca. Minie jakiś czas, zaciągnę rękaw na dłużej, jak już odpuści to z błędem i upalonym czujnikiem.

Panowie co mi może ten czujnik tak namiętnie palić?