Forum Audi A8 Klub Polska [D3 FL ALL ] S8 D3 5.2 V10 FSi czy MPI ?

Seblon · Wysłany: 2015-01-23, 14:12

bylem na hamowni raz w polsce I raz w angli
polska 428 bhp
Anglia 403bhp
ja nie wieze w Quattro na hamowni wyniki moga byc za kazdym razem inne

znajomy robil na 3.0 tdi 3 razy wyniki 173,221,202bhp

Dworek · Wysłany: 2015-01-23, 14:16

A to bardzo ciekawe :-)

A może najpierw byłeś w PL, po jakimś czasie w UK i w międzyczasie zaklajstrował się dolot i generalnie spadły możliwości silnika?

Ale kolega faktycznie jak hamował 3 razy auto i takie rozbieżności, to bez sensu...

Adam84 · Wysłany: 2015-01-23, 20:23

Seblon · Wysłany: 2015-01-25, 21:27

Pomiary były robione przy ok 130tys km Polska
I ok 135 tys km w Anglii
Robiłem rownież te pomiary w angli w moim CLS 63 amg i było tylko 2bhp różnicy po 2 pomiarach w po przejechanych ok 500km
Nawet koleś który w Angli mi testował audi mówił ze w autach z napędem na 4 koła rozbieżności mogą być ogromne

pepi · Wysłany: 2015-01-26, 07:29

bo każdy pomiar i inne urządzenie pewnie i inne warunki pomiaru

Korton · Wysłany: 2015-01-26, 10:48

beyer28 · Wysłany: 2016-02-27, 18:19

drago_o · Wysłany: 2016-02-27, 18:37

Bo część starych archiwalnych tematów została usunięta... Ostatnio szukałem jednego temtu z samego początku jak tu gościłem(dwa lata) i też nie ma go już...

beyer28 · Wysłany: 2016-02-27, 19:03

Fuck...myślałem, że czegoś się dowiem więcej. Ponoć umiejscowienie-bliskość tłoków w układzie W powoduje przegrzewanie się jednostki, a co za tym idzie skrócona żywotność silników W12 <hmm>

Ile w tym prawdy? Dziś oznajmiając mechanikowi, że w planach mam zakup d3 w12 stwierdził, że o wiele lepszym rozwiązaniem będzie s8 d3. Ja co nie co przeczytałem na forum o 5.2 v10 i to chyba gorsze rozwiązanie. Panowie co będzie lepsze...5.2V10, czy 6.0W12?

drago_o · Wysłany: 2016-02-27, 19:07

Bo W12 w większości warsztatów traktowany jest troche jak wynalazek

Obie jednostki się grzeją i zacierają(tak czytałem i trzeba mocno dbać)

V10 trochę łatwiej się naprawia. Ale oba kosztują chyba podobnie w utrzymaniu. W12 było w LONG co mi osobiście nie pasuje w S8, że chciałbym ten silnik w dłuższej budzie

beyer28 · Wysłany: 2016-02-27, 19:17

drago_o · Wysłany: 2016-02-27, 19:21

Sam nie mam, żadnego z tych 3 silników. Z etgo co czytałem w internecie to te obie jednosti są bardzo podatne na to. Natomiast przy 4.2 nikt specjalnie o tym nie pisał. Może ktoś z tym silnikiem coś powie.

Gość · Wysłany: 2016-02-27, 19:25

Cześc tematów sie rypła po awari w zeszłym roku...i tak dobrze że się udąło podnieśc tak duzo.

Co do silników to W12 jest delikatne i kłopotliwsze w serwisie,czesci zamienne tylko ASO. V10 5,2 ma natomiast kilka znanych wad ktorych nie ma juz np 5.0BUH.

beyer28 · Wysłany: 2016-02-27, 19:35

Apophis, co do v10 to co nieco wiadomo,ale ciekawi mnie w12 właśnie. Kłopotliwsze w serwisie ze względu na ogromny silnik, bo "podobno" do wielu niezwiązanych z nim napraw trzeba wyciągać silnik? Prawdą jest, że aby zrobić coś z osprzętem i alternatorem trzeba wyciągać silnik? <boisie>

bo jakoś ciężko w to uwierzyć, ale nie wiem, bo nigdy nie miałem okazji takowego oblukać. Co do serwisu to wybrzydzają, ale mam warsztat co będzię w tym grzebał jakby co

Może i to w12 troszkę szybciej się grzeje, ale czy w normalny przemieszczaniu się z punktu a do b będzie to tym groziło? z reguły przegrzewanie się motoru powoduje mordowanie motoru do odcinki i mega mocna długa jazda. A czy przy normalnej miejskiej jeździe też może tak być?wtedy to świadczy o jakiejś wadzie fabrycznej <hmm>

drago_o · Wysłany: 2016-02-27, 19:43

Nie ma w co nie wierzyć. To samo jest w TDI 4.0 i 4.2... Potężne gabarytowo i mało co zrobisz nie wyjmując jednostki. Zresztą konstrukcja D3 jest do tego celu dobrze przystosowana. Jednostę ze skrzynią spokojnie w godzinę wywalisz (oczywiście jak masz gdzie i czym)