Forum Audi A8 Klub Polska [D2 FL ALL ] Regeneracja głowicy

pepi · Wysłany: 2014-09-07, 06:24

robiłeś pomiar ciśnienia oleju ??
bo wiesz że ja tak samo jak ty miałem że po wymianie napinacza mi zawór się odzywał

masz jeszcze zaworki zwrotne pod kolektorem i pod tym puklem
w środku motoru

puzzel1 · Wysłany: 2014-09-07, 08:02

ja zmienilem u siebie te zaworki zwrotne (112zl sztuka) i niestety nie pomoglo, pewnie popychacze

ernesto · Wysłany: 2014-09-07, 08:54

martin_rs4, Superancko ze Ci się udało

teraz na spokojnie ogarniesz resztę

CINEK · Wysłany: 2014-09-08, 08:08

Cytat:

Marcin nie byłbym sobą gdybym nie zapytał ile Cię ta /cała operacja kosztowała? Planuję u siebie wziąć się za nastawnik. Nastawnik brałeś z aso, w jakiej cenie?łańcuch też wymieniałeś? A u Ciebie to całe zło spowodowane było tą wymianą ślizgu, czy coś innego zaważyło?

za regeneracje glowicy jak wczesniej pisalem + nowe uszczeli + nastawnik nie z ASO (bo swinka skarbonka nie chciala dac juz 2000zl wiecej) + 1 dzwigienka/lapka komplletna z popychaczami + 4 same popychacze + nowy pasek klinowy + 1 nowa rolka prowadzaca i nie wiem juz co jeszcze bo rachube stracilem <tjaa> + robota mojego mechanika i moja (bezcenne )

...za wszystko prawie 3500zl.

pepi napisał/a:

masz jeszcze zaworki zwrotne pod kolektorem i pod tym puklem
w środku motoru

pepi masz jakis rysunek albo gdzie to sie dokladnie znajduje? duzo z tym roboty?

ernesto napisał/a:

martin_rs4, Superancko ze Ci się udało teraz na spokojnie ogarniesz resztę

ernesto, jak juz wspominalem usmiech na twarzy znow zawital jak wsiadlem do auta mimo tych wydanych 3500zl i dalej stukajacego popychacza...chce zmienic jeszcze olej na liqui moly oraz wlac tej samej firmy srodek do uciszenia popychaczy...moze cos da <niewiem>

pepi · Wysłany: 2014-09-08, 20:27

jak zerwiesz kolektor
to masz taki dekielek a pod nim dwa zaworki

marekp750 · Wysłany: 2014-09-09, 06:22

Zaworki masz zaznaczone.

Moim zdaniem wymiana tych zaworków nic nie da. Chyba, że się przycinają i nie otwierają
całkowicie to wtedy mniej oleju idzie do smarowania głowicy.

Aby się nie otwierały te zawory to nieźle musiało by być szlamu w nich lub jakieś obce ciało.
Ale to ostateczność.

CINEK · Wysłany: 2014-09-09, 10:26

CINEK · Wysłany: 2014-09-09, 16:46

no to moze inaczej...czy ktos z was mial taki badz podobny objaw i rozwiazal go jakos ... bez zamiany silnika

????

Gość · Wysłany: 2014-09-09, 19:00

Castrol made in poland zasmieca silniki.

CINEK · Wysłany: 2014-09-09, 19:09

CINEK · Wysłany: 2014-09-10, 10:51

...wiec nikt nie ma rozwiania ?? pepi, Ty przed wymianą silnika probowales te zaworki / popychacze naprawic, czy olałeś bo wziąłeś nowy silnik?

kurcze wymieniłem w sumie 7 sztuk i jesli wymiana oleju nic nie da to chyba bede zmuszony wymienić pozostałe 13stk.

(na szczęście koszt 1stk w ASO to 45zl)

ogólnie to zdziwiło mnie po zrobieniu głowicy sie własnie odezwało a przed naprawą było ok.... <hmm>

Preston81 · Wysłany: 2014-09-10, 11:05

balbym się tego nastawnika - jak sie sprawuje ? gdzie kupiles i za ile ?

marekp750 · Wysłany: 2014-09-10, 11:43

Martin, nie ma rozwiązania. W każdym silniku co innego może hałasować.

Jak trafisz, to wymienisz akurat ten hałasujący popychacz. A jak nie to dalej stuka.
Co najważniejsze wcale nie musi stukać popychacz.

Dźwięk po silniku bardzo fajnie się roznosi.

W niektórych silnikach się uda wymienić hałasująca część. W innych nie. I silniki dalej pracują.

By mieć pewność to trzeba by było nowe części wsadzać (a to i tak nie gwarantuje spokoju).
Wiąże się to zazwyczaj ze sporymi kosztami.

Ostatnio kilka przykładów rozwiązanych ze stukiem w V8.

1. stukot od przodu silnika
- wymiana napinacza paska wielorowkowego
- poluzowane mocowanie łożyska sprzęgła wiskotycznego wiatraka, dokręcenie i cisza.
- poluzowanie rolek paska rozrządu, dokręcenie i cisza
- poluzowanie obudowy paska rozrządu, dokręcenie i cisza
- rozwalone łożysko pompy oleju, wymiana łożyska, cisza
- uszkodzone rolki prowadzące pasek rozrządu, wymiana na inne, cisza

2. stukot od góry:

- prawdopodobnie popychacze: wymiana i dalej stuka
- hałas od luźnych łańcuszków: nie robione dalej hałasuje
- prowdopodobnie napinacze łańcuszka: nie robione, dalej stuka

Wszystko kręci się wokół pieniędzy. Wielu właścicieli nie robi tego ze względu
na spore wydatki tak więc i mniej jest doświadczenia w rozwiązywaniu stuków na górze
silnika...

CINEK · Wysłany: 2014-09-10, 13:36

wielkie dzieki marekp750, za kolejne wyjaśnienie. Ja tu bym sie podpasował pod punkt nr 2 z tym że mam wyminiony naapinacz i napina dobrze a słychać właśnie u góry ten stukot. 7 popychaczy wymieniłem <hmm>

i pewnie nie trafiłem

najgorzej będzie jeśli to któryś na zaworach ssących to zrobie dopiero przy wymianie rozrządu bo nie mam już ochoty na rozbieranie całego przodu

Preston81 · Wysłany: 2014-09-11, 17:10

no mi robi koles z aso ale nie wiem jak by do tego podeszli w razie klopotu

prosilbym cie zebys na priva wyslal mi namiary na allegro na te nastawniki i tego kolesia - z gory dziekuje i ciesze sie ze naprawiles auto daj znac za jakis czas czy wszystko smiga jak nalezy z tym napinaczem bo byc moze bede chcial wymioenic tez 2

i tak jak i tobie szkoda mi kolejne 2,5k na gowienko z aso