Forum Audi A8 Klub Polska [D3 06 4.2MPI/LPG ] Montaż instalacji LPG w 4.2 na 1 reduk

pepi · Wysłany: 2020-01-27, 19:09

może jeden dać z numeru 22

colln · Wysłany: 2020-05-03, 15:43

Odświeżę temat, otóż wyjść w 4.2 z tyłu silnika można uzyskać więcej, jest tam rurka z kilkoma wyprowadzeniami (ogólnie ze względu na ciasnotę ciężko dostępne) Ja zaryzykowałem i wpiąłem reduktor (Magic III Power) w wąż do zbiorniczka wyrównawczego... Wąż ma średnicę wewnętrzną 10 czy 12 mm. Wiem że wielu się uśmiechnie - też kiedyś bym pokręcił głową ale oczywiście zmierzyłem wcześniej czy jest tam wystarczający przepływ, okazało się że dość żwawo ten płyn jest tam pompowany, więc zamontowałem redukcję żeby ten waż pasował na fi 16 do reduktora. W zbiorniczku dodatkowo rozwierciłem nieco wejście. Dzięki temu zabiegowi i to że reduktor Magic jest wyjątkowo smukły i ustawny mogłem zamontować reduktor bardzo blisko kolektorów dolotowych, wąż grzewczy jest praktycznie niezależny i maksymalnie krótki dosłownie kilka centymetrów. Po pierwszy testach nie ma problemów z temperaturą. Po uruchomieniu silnika dzięki temu że jest bardzo blisko od wyjścia króćca z głowicy bardzo szybko łapie temperaturę.
Zrobię wkrótce fotki będzie łatwiej zrozumieć, myślę że wiele osób będzie mogło dzięki temu skorzystać z takiego rozwiązania

pepi · Wysłany: 2020-05-03, 20:46

daje się z dołu zbiorniczka nie z góry

colln · Wysłany: 2020-05-04, 22:35

pepi · Wysłany: 2020-05-05, 05:39

przy 200 i ponad też ???

colln · Wysłany: 2020-05-05, 08:16

Nie, zamontowałem LPG do jazdy po mieście czyli do 50/h później przełącza się na PB

Marcin2013 · Wysłany: 2020-05-06, 20:28

pepi · Wysłany: 2020-05-06, 20:34

tylko ze ty masz d3

colln · Wysłany: 2020-05-08, 17:13

W A8 większość ma reduktory w prawym podszybiu i wiemy że działają, mnie to jednak nie pasowało i chciałem inaczej, a jak się szuka to się znajdzie i o tym tu wcześniej pisałem, dziś wstawiam zdjęcie jak to wygląda (tak na surowo jeszcze kabelki nie uporządkowane ale widać gdzie i jak reduktor)

Widać że reduktor jest poniżej zbiorniczka, nie jest na trójniku wiec cały płyn idzie przez reduktor i to że jest na mniejszej średnicy to czasem okazuje się że to mniejsze może być lepsze niż gdzieś dalej w układzie na trójnikach. Jak coś jest na trójnikach to wiadomo że płyn "pójdzie" tam gdzie mu łatwiej.

pepi · Wysłany: 2020-05-09, 05:22

w domu grzejniki masz też na trójnikach

i jest ok
układ szeregowy też ma wady tak jak jeden magic za mało jest do twojego auta

greg26 · Wysłany: 2020-05-09, 22:58

Wg mnie reduktor na podszybiu w d3 to idealne rozwiązanie.W białej koszuli można przeprowadzić serwis lpg.Wszystko jest dostępne bez zbędnych kombinacji i szpecenia komory silnika podzespołami lpg.Ja mam jeden reduktor KME TWIN i doskonale daje radę-ale to kwestia montażu.U mnie prędkości 2xx na lpg to żaden problem.Od ponad 4 lat kiedy założyłem do D3 lpg mam z gazem zero problemów - tylko wymiany filtrów+ustawienie.Po około 70tyś przebiegu na lpg reduktor lekko się rozszczelnił i zaczął ubywać płyn.Po dokręceniu kilku śrubek nadal hula.Jak będzie ktoś potrzebował dobry serwis lpg do D3 to z czystym sumieniem polecam Mascar Radom.Żałuję,że 10 lat wcześniej nie wiedziałem gdzie zamontować lpg.

colln · Wysłany: 2020-05-11, 08:04

pepi · Wysłany: 2020-05-11, 20:19

to troszkę nie tak jak już tak biadolisz to zamontuj sobie lpi

odpalisz nawet z lpg
Reduktor jak nie jest prawidlowo nagrzany to puszcza lpg w postaci ciekłej

colln · Wysłany: 2020-05-12, 07:39

Pawle nie ma co pisać o rzeczach które chyba każdy wie.. ja tu opisałem trochę inny sposób zamontowania reduktora. Nie był to przypadkowy montaż tylko poprzedzony analizą i porównaniem innych rozwiązań.
Reduktor od uruchomienia silnika na LPG przełącza się w znacznie krótszym czasie od reduktora umieszczonego w podszybiu. Nie ma możliwości by się zapowietrzył. Dodatkowym plusem jest brak ingerencji w obieg nagrzewnicy oraz co dość istotne brak ingerencji w obieg webesto.
A co do wychłodzenia przy "bucie" to też oczywiste że te na trójnikach są na to bardziej podatne, więc jeśli wszystkim którzy mają na trójnikach i wyrabiają reduktory tzn że taki podłączony bez ma jeszcze łatwiej no nie tak..?
Będę wdzięczny za komentarze takim montażem każdemu kto logicznie do tego podejdzie a nie na zasadzie jest inaczej podłączone to musi być źle ...