Forum Audi A8 Klub Polska [D2 FL ALL ] Nastawniki... Komu stukają przy rozruchu?

Gość · Wysłany: 2016-02-20, 22:35

Jak smigął na tym castrolu całe zycie swe to narobił syfu-to własnie jest ten syfiasty olej i jestem przekonany że dzieki niemu sie rozsypały nastawniki. Po zrobieniu płukanka koniecznie.

ManiekJames · Wysłany: 2016-02-20, 22:36

A może jednak pobiera gdzieś mimo wszystko wode chłodniczą ????
Może te bagno od wody jest/sie tworzy ??? tylko że nie przybywa oleju !!!

Grrrr .... płukanka - znóóóów

ehhh/// już zmieniałem 3 razy olej od kupienia autka - przez 12tyś km z czego raz płukankę robiłem.

A wiecie jak beznadziejnie wygląda filtr oleju po takiej płukance - zalepiona kupa xD

ManiekJames · Wysłany: 2016-02-20, 22:39

A właśnie - jak długo taka płukanka ?? 15min. na wolnych obrotach na rozgrzanym silniku ??

- oczywiście powyższe bedzie jeśli z silnikiem i kompresją bedzie ok po wymianie nastawnika

Gunner · Wysłany: 2016-02-20, 22:39

Jak nie przybywa oleju to pewnie wody nie bierze ale już nie o takich cudach się słyszało <bezradny>

Po uszczelnieniu tej chłodniczki oleju, woda dalej gdzieś leci ? Dużo ubywa ? U mnie zauważyłem, że nie ma co lać więcej niż równo z minimum bo i tak ubędzie właśnie do MIN i dalej nie ubywa... <hmm>

Gość · Wysłany: 2016-02-20, 22:43

Od wody to mial być majonez wyraźny.

ManiekJames · Wysłany: 2016-02-20, 22:43

No właśnie dużo ubywa - ciągle jakieś 0.5l na tydzień może 2 tyg. ... ale nie leci już chłodniczką chociaż

Stawiam na tył silnika bo wymieniałem sondę lambda zaraz po naprawie chłodniczki i może coś tam zahaczyłem z węży - i przez katy i mocne parowanie dlatego śladów nie ma <bezradny>

Ale majonez taki białawy mętny (nie raz widziałem w innych pojazdach) czy tu typowo brązowy mógłby być?

Gość · Wysłany: 2016-02-20, 22:54

Chłodziwo da ci majonez typu kawa z mlekiem ale nie taka brązowa maź. Takie syfy sa typowe dla gównianego oleju-jakis minerął czy własnie castrol. Nexia na byle minerale smigała i mam takie same syfy ale teraz mam mineralnego shella i juz nieco sie poprawia.

pepi · Wysłany: 2016-02-21, 08:33

tylko abyś tego silnika za bardzo nie przepłukał bo on mega zalepiony jest
ja bym płukał powoli innym olejem który wypłukuje .
Nie wiem coś ty lał ale nawet castrol aż tyle spalenizny nie dał nigdy przynajmniej ja się nie spotkałem

Smutne to ale raczej prawdziwe że sporo olei jest podrabianych to jest jak jest

leon0376 · Wysłany: 2016-02-21, 08:48

A ja zrobił bym raz Płukanie,zalał jakimś tańszym olejem po to żeby wypłukal syf zrobił 100-200 km. i zlal.Potem jeszcze raz to samo i dopiero wtedy dobry olej.Oczywiście filtry również do wymiany za każdym razem.Tańsze to niż wymiana motorowni ale poczekajmy co z NIĄ będzie po probie kompresji.

Lakier · Wysłany: 2016-02-21, 10:48

Całkiem możliwe, że ten syf w silniku to wina tego, że poprzedni właściciele nie wymieniali zbyt regularnie oleju.

CINEK · Wysłany: 2016-02-21, 11:40

danishow · Wysłany: 2016-02-21, 12:00

Zapewne Longlife i wymiany co 30000 km jak 90% aut <bezradny>

leon0376 · Wysłany: 2016-02-21, 14:12

"Longlife-y" i inne popierdolki z ASO.I niech ktos mi powie ze serwisowane auto to igielka.Ale ja juz kiedys pisalem co o tym mysle

VanDyke · Wysłany: 2016-02-21, 17:24

Dobijam powoli do 290kkm i widzę, że wraz z wymiana rozrządu profilaktycznie trzeba będzie wymienić obydwa nastawniki skoro takie cyrki wychodzą <bezradny>

CINEK · Wysłany: 2016-02-21, 17:39

Jesli nie daja o sobie znac to nie ma powodu je wymieniac, ale jak to mówią przezorny zawsze ubezpieczony