Autor |
Wiadomość |
Adrianplock
Moje A8
Rocznik: 2002
Silnik cm3: 4200
Skrzynia: TipTronic
Zasilanie: PB
Imię: Adrian
Jeżdzę: D3
Pomógł: 3 razy Wiek: 37 Dołączył: 30 Gru 2015 Posty: 178 Skąd: Płock
|
Wysłany: 2016-05-17, 21:30
|
|
|
Pavel 44 siedzi Ci hydraulika
poczytaj moje wczesniejsze posty opisałem wszystko o nastawnikach który u mnie po prostu wybuchł
rozsypał sie w mak i ledwo co uratowałem motor
pomierz Cisnienie oleju
rozruch 2.2 bara
2000 RPM około 3 bar
wolne obroty 1.3-1.50 bar takie powinienies mieć wskazania jak masz inne to zacznij od płukanki potem micha w doł wyczyśc miske i smoka od pompy oraz sitko jak załozysz spowrotem wszystko , wlej olej MILLERS 5W30 albo 5w40 tez millers I DALEJ bedzie terkotało to już wiesz ze nastawnik umarł
to jest Element wymienny zuzywalny który nie jest wieczny on sie po prostu wyrabia ja swój pociołem na drobne kawałeczki i w środku sa kanały olejowe popychajace tłoczek jak jest syf to ten tłoczek staje i go ciśnienie nie ma siły popchanać a to z koleji nie napina łancuszka a jak komp zmienia fazy to nastawniki ustawiaja sie od 0 do 26 stopni a jak sie tłoczek blokuje to wskazania VAGA w grupie 090 bedzie od 0 do np 13 lub 17 wtedy wiesz ze nastawnik RIP |
_________________ TYLKO V8
|
|
|
|
|
|
|
|
Gość [Usunięty]
|
Wysłany: 2016-05-17, 21:33
|
|
|
Adrianplock napisał/a: | to jest Element wymienny zuzywalny który nie jest wieczny on sie po prostu wyrabia |
Tyle wiedzy masz to powiedz mi czemu w porsche 4,5 V8 sie nie wyrabia? |
|
|
|
|
|
|
|
uszek
Moje A8
Rocznik: 2000
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: Tiptronic
Zasilanie: PB+LPG
Imię: Mateusz
Jeżdzę: A8 D2
Pomógł: 18 razy Wiek: 38 Dołączył: 21 Mar 2012 Posty: 857 Skąd: RZ
|
Wysłany: 2016-05-17, 21:46
|
|
|
Oj wyrabia widziałem takie i własciciel sie tym nawet nie przejmował.... może dlatego sie nie wyrabia ... |
|
|
|
|
pavel44
Moje A8
Rocznik: 1999
Silnik cm3: 4200
Skrzynia: manual
Zasilanie: PB+LPG
Imię: Paweł
Jeżdzę: s8 d2
Pomógł: 3 razy Wiek: 36 Dołączył: 29 Maj 2014 Posty: 219 Skąd: Toruń
|
Wysłany: 2016-05-17, 22:12
|
|
|
U mnie nastawik trzyma swoje parametry przy logach dynamicznych. A dzwiek jest nieregularny, trochę metaliczny, tak jakby pochodził od łańcucha. Ostatni post użytkownika drookasch jest bardzo ciekawy
http://www.audiklub.org/f...637722#p1637722 |
_________________ xyz |
|
|
|
|
|
|
|
Gość [Usunięty]
|
Wysłany: 2016-05-17, 22:47
|
|
|
uszek, Nie tak dawno przekopałem literature o tych cayenne i szczerze to nie spotkałem sie z przypadkami padnietych nastawników. Za to inne jak magistrala wodna czy cos tam z zapłonem owszem. Co ciekawe wersja turbo ma jeszcze mniej mankamentów
ogladając kilka tych aut żaden nie miał problemów z nastawnikami. |
|
|
|
|
Adrianplock
Moje A8
Rocznik: 2002
Silnik cm3: 4200
Skrzynia: TipTronic
Zasilanie: PB
Imię: Adrian
Jeżdzę: D3
Pomógł: 3 razy Wiek: 37 Dołączył: 30 Gru 2015 Posty: 178 Skąd: Płock
|
Wysłany: 2016-05-17, 23:00
|
|
|
apophis bo w porsche jest to inaczej rozwiazne
masz Napincz Który wyglada jak kołek z taka srubą do niego przykrecasz slizg i napisz łancuch tak samo z drugiej strony a u góry sa od głowic koła zębate na które idzie łancuch i opiera sie na tych takich dwóch slizgach długich i jednym takim jaju i sa proste w budowie napinacze a nie tak jak u nas pier...........e nastawniki
Koszt napinacza do tego motora to 500 zł sztuka masz ich dwa i łancuch nie wiem ile i masz ogarniete a u nas 5 tys plus robota i klepie kazdemu
jest z tym Wersja turobo bardziej wyzyłowana i jest z tym troche problemów nie mam zadnego kto ma porsche cayenne jednego tylko Kolege z sochaczewa ma panamerke 4.8 70 tyś km i zajeździł silnik zaczał brać wcholere oleju stoi u mechanika a panamerka Sliczna |
_________________ TYLKO V8
|
|
|
|
|
|
|
|
j3drek
Moje A8
Rocznik: 1999
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: Tiptronic
Zasilanie: PB+LPG
Imię: Andrzej
Jeżdzę: A8 D2
Pomógł: 1 raz Wiek: 35 Dołączył: 22 Sty 2015 Posty: 154 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: 2016-05-17, 23:42
|
|
|
Witam, mam pytanie odnośnie nastawników; czy nastawnik może rzęzić /grzechotać? przeważnie chyba stuka. U mnie sprawa wygląda tak że przy odpaleniu po nocy słychać grzechotanie przez około 1s. nic nie stuka, natomiast dziś zauważyłem na rozgrzanym silniku przy wzroście obrotów coś jakby rzęziło przy lewej głowicy, ale jak obroty opadają to słychać to bardziej dosłownie przez ułamek sekundy. Jak myślicie nastawnik się kończy? a może ślizg?
Wiem że trzeba zlogować nastawniki, ale może narazie coś podpowiecie |
|
|
|
|
puzzel1
Moje A8
Rocznik: 2001
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: Tip
Zasilanie: PB
Imię: Michał
Jeżdzę: D2
Pomógł: 3 razy Wiek: 31 Dołączył: 14 Lip 2013 Posty: 302 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: 2016-05-18, 06:36
|
|
|
ja wczoraj zmieniałem uszczelkę pod lewą pokrywą, no i z ciekawości po dwugodzinnym postoju zakręciłem bez podpiętych cewek, minęło z 10 sekund zanim olej się pojawił, no i z tego tłoczka co podnosi ślizg do góry wychodził olej, gdy owy tłoczek pracował, powinien ten olej się pojawiać czy jednak nastawnik powinien iśc na reklamację do inowrocałwia? |
|
|
|
|
|
|
|
CINEK
Moje A8
Rocznik: 2003
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: Tip.F1 GNU
Zasilanie: PB+LPG
Imię: Marcin
Jeżdzę: A8 D3 BFM
Pomógł: 70 razy Wiek: 40 Dołączył: 07 Paź 2012 Posty: 4014 Skąd: Konstantynów Łódzki
|
Wysłany: 2016-05-18, 07:15
|
|
|
z tego tłoczka musi olej wychodzić u góry (po to ten otwór tam) aby ślizg i łańcuch miały smarowanie. Na dole z reguły tego nie ma bo całość jest zanurzona w oleju |
_________________ to nie jest zwykły napęd...to
|
|
|
|
|
Preston81
Moje A8
Rocznik: 2000
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: tiptronic FBG
Zasilanie: PB
Imię: Maciej
Jeżdzę: S8D2 AQH
Pomógł: 8 razy Wiek: 43 Dołączył: 14 Wrz 2011 Posty: 1805 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 2016-05-18, 07:28
|
|
|
j3drek napisał/a: | Witam, mam pytanie odnośnie nastawników; czy nastawnik może rzęzić /grzechotać? przeważnie chyba stuka. U mnie sprawa wygląda tak że przy odpaleniu po nocy słychać grzechotanie przez około 1s. nic nie stuka, natomiast dziś zauważyłem na rozgrzanym silniku przy wzroście obrotów coś jakby rzęziło przy lewej głowicy, ale jak obroty opadają to słychać to bardziej dosłownie przez ułamek sekundy. Jak myślicie nastawnik się kończy? a może ślizg?
Wiem że trzeba zlogować nastawniki, ale może narazie coś podpowiecie |
zapewne slizgu juz nie ma , do tego mogl sie wyciagnac lancuch lekko (u mnie grzechotalo) |
_________________ bądź sobą, wariatów też lubią |
|
|
|
|
|
|
|
j3drek
Moje A8
Rocznik: 1999
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: Tiptronic
Zasilanie: PB+LPG
Imię: Andrzej
Jeżdzę: A8 D2
Pomógł: 1 raz Wiek: 35 Dołączył: 22 Sty 2015 Posty: 154 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: 2016-05-18, 09:32
|
|
|
Dzięki, dziś rano po odpalaniu nic nie było słychać, więc chyba nastawniki są ok. Przyjechałem do pracy i też nic nie było słychać, więc będe musiał go lepiej rozgrzać i jeszcze posłuchać. Jak to jest z tymi ślizgami, można same wymieniać? Widzę że sa na allegro. Chyba bez wyciągania nastawnika nie da się określić stanu ślizgów. Z tego co wiem to w głowicy od strony pasażera napinacz naciska łańcuch w dół, wiec ciężko będzie zobaczyć ten ślizg. Chyba że zlogować auto na blokach 90 i 93? Moze coś wyjdzie |
|
|
|
|
krisker
Moje A8
Rocznik: 2001
Silnik cm3: 3.7
Skrzynia: 5HP19 FBB
Zasilanie: PB+LPG
Imię: Krzysiek
Jeżdzę: A8 D2 FL
Pomógł: 10 razy Dołączył: 28 Lip 2015 Posty: 607 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: 2016-05-18, 09:41
|
|
|
Stan ślizgu górnego widać bez problemu. Trzeba zwrócić uwagę na wżery i "koleiny". Niestety nie da się w żaden nieniszczący sposób sprawdzić kruchości ślizgu. Co do dolnego - sądzę, że można w dużym przybliżeniu założyć, że będzie zużyty podobnie do górnego. trzeba tylko sprawdzić, czy jest cały i czy w ogóle jest Logi nie powiedzą Ci nic jednoznacznego na temat stanu ślizgów, a bardziej opiszą stan układu olejowego i ew. stan samych napinaczy.
Kiedyś natrafiłem na rosyjskojęzyczny opis rozbiórki i chyba regeneracji nastawnika od V6. Szkoda, że nie można go teraz odnaleźć, bo to ciekawa lektura była. |
|
|
|
|
|
|
|
Adrianplock
Moje A8
Rocznik: 2002
Silnik cm3: 4200
Skrzynia: TipTronic
Zasilanie: PB
Imię: Adrian
Jeżdzę: D3
Pomógł: 3 razy Wiek: 37 Dołączył: 30 Gru 2015 Posty: 178 Skąd: Płock
|
Wysłany: 2016-05-18, 14:28
|
|
|
Kolego gdyby slizgu nie było to by rzeziło tak ze katastrofa jak by Ci sie motor rozpadał
zobacz na mój filmik przy odpalaniu gdzie padł nastawnik a slizgu całe po prostu nie napinał juz tak jak powinien i UCIAGNAŁ ci sie łancuch
https://www.youtube.com/watch?v=sUUw7ze5-3o
posłuchaj tego odpalanie a niżej odpalanie drugie raz po razie gdy jeszcze z niego olej nie zszedł
https://www.youtube.com/watch?v=GDogadUO3Js
Delikatny grzechot na drugim filmiku ale jednak
tak ze jak chcesz mieć swiety spokój i cieszyc sie autem zrób tak jak ja po prostu wymień na nowy z Aso raz i spokój świety |
_________________ TYLKO V8
|
|
|
|
|
j3drek
Moje A8
Rocznik: 1999
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: Tiptronic
Zasilanie: PB+LPG
Imię: Andrzej
Jeżdzę: A8 D2
Pomógł: 1 raz Wiek: 35 Dołączył: 22 Sty 2015 Posty: 154 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: 2016-05-18, 22:11
|
|
|
Dzięki za pomoc, ale te dźwięki nie są od nastawników. Sprawdziłem dziś z kolegą okazało się że któraś klapka albo ośka w kolektorze ssącym brzęczy Przy około 2,5tys obr cały czas rzęziło po odpięciu podciśnienia z gruszki przestało Więc coś w kolektorze się poluzowało, podejrzewam że to ośka jest luźna w gnieździe. Ulga zajebista że nie muszę nastawników ruszać Nie wiem czy coś da się z tym zrobić może trzeba będzie szukać innego kolektora. Auto już czeka w garażu, już więcej go nie odpalam bo jeszcze coś poleci na zawory |
|
|
|
|
|
|
|
Gość [Usunięty]
|
Wysłany: 2016-05-18, 22:13
|
|
|
Poszukaj na forum sa tematy bardzo świeże o tym co w kolektorze piszczy. Luzuja się tam w środku srubki i jest to do zrobienia. |
|
|
|
|
|