Forum Audi A8 Klub Polska [D2 00 3.3TDI ] Wymiana wałków bez demontażu glowic

mus102 · Wysłany: 2016-01-13, 18:41

Jest diagnoza.... Brak ciśnienia paliwa.
Robił testy i wg testów pompa chodzi, a paliwo pompie jakby chciała a nie mogła..

Gość · Wysłany: 2016-01-13, 18:44

Więc zmień jeszcze pompe-może paść.

mus102 · Wysłany: 2016-01-13, 19:11

Ale chodzić chodzi oczywiście pompa, może być tak, że chodzi a nie pompuje paliwa?

Dobra dziś dzwoniłem do magika, paliwo dochodzi do filtra i z filtra wychodzi, pierwsza opcja pompa zebatkowa jeśli nie to to została pompa wysokiego cisnienia, może by to wyjaśniło wieczny błąd ciśnienia paliwa co wcześniej raz się pojawiał a raz nie.

mus102 · Wysłany: 2016-01-14, 15:48

W przewodzie między pompą zębatkową a pompą wysokiego ciśnienia brak paliwa ...

Jakieś pomysły?

karol208 · Wysłany: 2016-01-14, 19:25

Czy pompa w zbiorniku działa po przekręceniu kluczyka i napełnia zbiornik wstępny
CZy zębatkowa pompa ma napęd z wałka i czy ona zasysa paliwo ze zbiornika?
czy dobrze podłączone są węże na niej ,,in" i ,,out"
Sprawdź zawór ten znajduje się pod progiem pasażera obok pompki elektrycznej

szeryfisch · Wysłany: 2016-01-14, 21:26

nie no zajebiscie!! Diagnoza po tygodniu? Przeciez niskie cisnienie paliwa powinno wyjsc po pierwszym zapieciu komputera.
Tylko niby dlaczego skoro silnik odpalał przed robotą?
Moim zadaniem babol tkwi w wałkach - zakładalem je do kilku 3.3 i wiem ze są problemy.

CINEK · Wysłany: 2016-01-14, 22:20

mus102, weź Ty to auto w końcu zabierz od magika i zawies do kogos kto Ci to ogarnie w 1-2dni, jak np. szeryfisch, lub ktos z Katowic...nie chce krakać, ale żeby ten koles nie narobił większgo rabanu niż już jest... <cicho>

karol208 · Wysłany: 2016-01-14, 22:33

Dlatego ciągle sie bede upierał że wałki. Podczas braku synchronizacji paliwa nie poda niestety.

mus102 · Wysłany: 2016-01-14, 22:40

Dlaczego nie poda? To jest pompa mechaniczna na walku, kręci się z wałkiem.
A od niej nie idzie wogole paliwo dalej.
Czyli teoretycznie musiała by się nie kręcić

karol208 · Wysłany: 2016-01-15, 09:08

mus102 · Wysłany: 2016-01-15, 15:00

No właśnie jak dla mnie to kiepsko kręci wg tego co było przed naprawą.
Znaczy wolno strasznie, magik tłumaczy to tym, że to wszystko jest na pół suche i nowe, do tego twierdzę, że kręci jakby nie miał kompresji, słyszałem odpowiedź, że hydrauliki są puste i tak może być.

Inna sprawa to taka czy jeśli by były źle założone wałki co mechanik wyklucza to nie musiałby wyskoczyć błąd z czujnika wału i wałków rozrządu? brak synchronizacji itp.

Dodam jeszcze, że na początku auto odpaliło, co prawda nie chodziło równo, chodziło jakby zapowietrzone kulało, chodził z 2min i umarł.

Przed naprawą już borykałem się z problemem odpalania szczególnie na gorącym silniku i jak po stał kilka dni, wtedy dłużej kręcił.

Wyskakiwał wtedy błąd ciśnienia paliwa, padło na czujnik, wymieniłem, ale i tak błąd od czasu do czasu wyskakiwał i jak pojawiał się błąd auto długo kręciło.

Jak błędu nie było odpalał od strzała nawet na gorącym silniku.

karol208 · Wysłany: 2016-01-15, 15:47

Jeżeli zapalił i zgasł po 2 min to skończyło mu się paliwo w Koszu pompy.
(tak przypuszczam)

Sprawdzałeś czy po przekręceniu silnikiem leci z filtra paliwa ON? Nie tylko czy jest paliwo tylko czy leci.
podłącz bezpośrednio bańke z paliwem pod pompe zębatkową i próbuj odpalić..
Jeżeli odpalił i pochodził to wałki zapewne są jakotako złożone.
Jeżeli wolno kręci rozrusznik to nie zapali. silnik potrzebuje dobrego pierdyknięcia.

prześledź drogę paliwa

mus102 · Wysłany: 2016-01-15, 15:55

No paliwo leci z wylotu filtra, jak można to tak nazwać.
Ciągłym strumieniem nie leci, tylko tak jakby przerywanymi strugami .... szału nie ma. Choć szczerze nie wiem jak powinno to lecieć

No, ale to czemu tak słabo kręci skoro przed naprawą kręcił wręcz 2 razy szybciej, dodam, że nie dawno był też rozrusznik regenerowany

karol208 · Wysłany: 2016-01-15, 17:25

Powinno lecieć ciągle, albo masz nieszczelność w przewodach paliwowych albo masz coś w koszu paliwa uwalone albo pompka walnięta w zbiorniku. dolej paliwa ponad polowe zbiornika

mus102 · Wysłany: 2016-01-16, 08:11

No czekamy do wtorku, zobaczymy co wymysli... wskazówki przekazałem