Autor |
Wiadomość |
danishow
Moje A8
Rocznik: 2008
Silnik cm3: 4200
Skrzynia: TT 6 Gang
Zasilanie: PB
Imię: Daniel
Jeżdzę: Touareg V8 420KM
Pomógł: 130 razy Wiek: 41 Dołączył: 02 Sty 2015 Posty: 3733 Skąd: Leiningen - DE
|
Wysłany: 2016-02-24, 19:58
|
|
|
michalwruszak napisał/a: | i często pękają jednak | Jeszcze nigdy o czymś takim nie słyszałem ...pewnie pękają po ingerencji fachofffców w śrubę mocującą górne wahacze |
_________________ MOJE A8 - WYDECH |
|
|
|
|
|
|
|
michalwruszak
Moje A8
Rocznik: 2003
Silnik cm3: 5.4
Skrzynia: Automat
Zasilanie: PB
Imię: Michał
Jeżdzę: S-klasa W221
Pomógł: 75 razy Dołączył: 10 Kwi 2013 Posty: 2082 Skąd: Elbląg
|
Wysłany: 2016-02-24, 20:24
|
|
|
Dokładnie tak - nic dodać nic ująć . Teoretycznie lepiej moim zdaniem zaopatrzyć się w zwrotnice żeliwne z 3.3TDI W12 - sam mam takie u siebie założone . |
_________________ Rozkodowywanie numerów VIN grupy VAG i inne
FB: https://www.facebook.com/michalwruszak
mail: michalwruszak@gmail.com
tel: 508121044 |
|
|
|
|
|
|
|
CINEK
Moje A8
Rocznik: 2003
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: Tip.F1 GNU
Zasilanie: PB+LPG
Imię: Marcin
Jeżdzę: A8 D3 BFM
Pomógł: 70 razy Wiek: 40 Dołączył: 07 Paź 2012 Posty: 4014 Skąd: Konstantynów Łódzki
|
Wysłany: 2016-02-24, 21:03
|
|
|
Ja nawet taka historie ze zwrotnica i sroba od gorych wahaczy przeszedlem skonczylo sie nowa zwrotnica |
_________________ to nie jest zwykły napęd...to
|
|
|
|
|
Judo
Moje A8
Rocznik: 2006
Silnik cm3: 4200
Skrzynia: Tiptronic
Zasilanie: PB+LPG
Imię: Michał
Jeżdzę: A8 D3
Pomógł: 1 raz Wiek: 41 Dołączył: 09 Sty 2011 Posty: 222 Skąd: Pabianice
|
Wysłany: 2016-02-25, 09:23
|
|
|
Powiem tak, wrażenia bardzo pozytywne.
Po pierwsze primo klocki TRW nie piszczą i nie ma obory co już jest wielkim plusem
Po drugie primo mam nadzieje, że zmniejszą się koszta wymian, na starych heblach średnio co rok/półtora wymiana tarcz bo sie krzywiły. klocki 2 razy w roku pomimo niewielkiego przebiegu rocznego
Po trzecie primo czuć pod pedałem, że jest czym hamować, bez porównania z serią .
Reasumując pomimo wydatku jestem dobrej myśli , że inwestycja się zwróci bo autkiem chce jeszcze trochę pośmigać. |
_________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Bugalon
Moje A8
Rocznik: 1998
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: Tiptronic 5HP24
Zasilanie: PB+LPG
Imię: Wojtek
Jeżdzę: D2
Pomógł: 24 razy Wiek: 46 Dołączył: 26 Gru 2013 Posty: 789 Skąd: Kujawsko-Pomorskie
|
Wysłany: 2016-02-25, 09:34
|
|
|
No jedna rzecz jest wazna z tego co napisał Michał, swap hebli do przedlifta z D3 jest nieodwracalny. Oznacza to, że nie wrocimy juz nigdy do seryjnych hamulców bo trzeba "niszczyć zwrotnice". Musimy usunąć gwinty w zwrotnicy do których wczesniej przykręcane były jarzma od seryjnych zaciskow (otwory muszą być przelotowe, żeby przykręcić jarzmo z D3)
Mnie cały swap wyszedł dokładnie tyle:
1. Adaptery z przesyłką 410
2. Tarcze ATE + klocki TRW - 1000 (tarcze 700, klocki 300)
3. Przewody hamulcowe TRW - 220
4. Dystanse na tył z kompletem śrub - 140
5. Komplet śrub na przód - 60
6. Aluminium w sprayu do odnowienia zacisków - 60
7. Nowe przewody hamulcowe twarde (miedziane) - 60
8. Blachy do zacisków nowe - 60 (chyba bo juz dobrze nie pamietam)
9. Same zaciski z uchwytami do mocowania przewodow hamulcowych i z przesyłką - 260.
10. Blachy osłaniające tarcze z D3 (używane allegro) - 74
Razem 2344, przy czym blach ciagle nie mam jeszcze zamontowanych, bo dopiero po montażu zauwazylem ze bez nich jest kiepskie pierwsze dohamowanie na mokrym/sniegu
Razem |
_________________ Pozdrawiam Bugi
"Diesel jest jak cymbałki dla przedszkolaków. Zaczynasz grać melodię i nagle brakuje Ci skali" |
|
|
|
|
Gość [Usunięty]
|
Wysłany: 2016-02-25, 13:42
|
|
|
Tarcze sie gna klocki odpadają...ja nie rozumie tego. Sam przejechałem A8 ponad 100tys km i tylko raz wymieniałem heble w komplecie a tylnych tarcz jeszcze nie ruszałem i chyba ze starości trza je bedzie zmienić jak ze zuzycia.
Co do piszczenia to owszem było więc wymieniłem tulejki zacisków i sie znacznie poprawiło,hebel jak sie lekko zagapie blokuje koła(ABS wkracza do akcji)na suchym asfalcie. Nie wiem czy puchnie jak z 200 zahamuje 2,3 razy pod rząd-pewnie tak jest ale nie miałem okazji tego stestować.
Wychodzi na to że jestem chyba niedzielnym kierowcą ale predzej nauczony doświadczeniem z jazdy autobusem potrafie przewidywać warunki na drodze i hebli uzywac tylko w konieczności.
No albo wiekszośc z was kandyduje do programu "uwaga Pirat" |
|
|
|
|
|
|
|
SenatorS8
Moje A8
Rocznik: 1998
Silnik cm3: 4172
Skrzynia: Tiptronic
Zasilanie: PB+LPG
Imię: Adam
Jeżdzę: S8 D2
Pomógł: 13 razy Wiek: 42 Dołączył: 25 Gru 2013 Posty: 352 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 2016-02-25, 14:03
|
|
|
Można zrobić tak że setup jest odwracalny. Wystarczy zatoczyc śrubę tam gdzie gwint byłby w zwrotnicy. Śruba na tym wytrzymalosciowo nie ucierpi. Sam na początku tak miałem by w razie co wrócić
Judo rozbawiles mnie,nie żebym był na kase przerwy czy coś ale postapiles jak typowy oszczędzający Polak.Tak oszczedzil że doplacil i ma gorsza jakość za większą kasę Wydales 410 zł na materiał i toczenie plus swój czas na dojazdy po to i tamto.Niewiem po ile u ciebie godzina pracy ale wnioskuję że że kolejne 300 dolozyles.Mnie pytałeś o dystanse i 390 zł to jak napisałeś stanowczo za drogo było.
Gdzie sens gdzie logika.
Nie mam urazu do ciebie twoje auto i twoje decyzje.
Ps Tak wiem tylne też.dorobiles ale one są tak banalne w robieniu że z materiałem nawet 50 zł by nie kosztowały
Po co tarcze toczyles? |
|
|
|
|
kmicic-lt
Moje A8
Rocznik: 1998
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: tiptronic
Zasilanie: PB+LPG
Imię: Leszek
Jeżdzę: S8 D2 [AHC]
Pomógł: 4 razy Wiek: 44 Dołączył: 25 Paź 2011 Posty: 386 Skąd: 3-miasto/Oslo
|
Wysłany: 2016-02-25, 19:40
|
|
|
Bugalon cena u Ciebie to masakra za ten swap. Co do tej "nieodwracalnosci" to ja mam tak u siebie jak kolega SenatorS8 pisze - zeby w razie czego powrocic do oryginalu i jes OK. |
|
|
|
|
|
|
|
Judo
Moje A8
Rocznik: 2006
Silnik cm3: 4200
Skrzynia: Tiptronic
Zasilanie: PB+LPG
Imię: Michał
Jeżdzę: A8 D3
Pomógł: 1 raz Wiek: 41 Dołączył: 09 Sty 2011 Posty: 222 Skąd: Pabianice
|
Wysłany: 2016-02-26, 09:51
|
|
|
SenatorS8 napisał/a: |
Judo rozbawiles mnie,nie żebym był na kase przerwy czy coś ale postapiles jak typowy oszczędzający Polak.Tak oszczedzil że doplacil i ma gorsza jakość za większą kasę Wydales 410 zł na materiał i toczenie plus swój czas na dojazdy po to i tamto.Niewiem po ile u ciebie godzina pracy ale wnioskuję że że kolejne 300 dolozyles.Mnie pytałeś o dystanse i 390 zł to jak napisałeś stanowczo za drogo było.
Gdzie sens gdzie logika.
Nie mam urazu do ciebie twoje auto i twoje decyzje.
Ps Tak wiem tylne też.dorobiles ale one są tak banalne w robieniu że z materiałem nawet 50 zł by nie kosztowały
Po co tarcze toczyles? |
Kolego SenatorS8 ,
1. Po pierwsze napisałem tak :
"Witam
Cena jednak dla mnie zbyt wysoka jak na 2 szt dystansy, ale dziękuje za informacje
Pozdrawiam
Michał "
2.Po drugie to dumny jestem z tego , że jestem polakiem i to ja decyduje na co,za co i komu płace...
3.Po trzecie dystanse nie są gorszej jakości, kompletnie nie rozumiem skąd to stwierdzenie, dobry tokarz zrobi to bez problemu, a bicie spowodowane było tylko i wyłącznie nieprecyzyjnym zwymiarowaniem z mojej strony dwóch długości stożka piasty
4.Po czwarte koszt wykonania takich dystansy na przód aluminiowych to ok. 200 zł z materiałem ( ja owszem zapłaciłem więcej za materiał bo potrzebowałem auto na sobotę i tylko jedna hurtownia w łodzi była otwarta )
5. Po piąte nie uważam czas za stracony , bo pokazałem synowi jak działa tokarka i spędziłem z nim miło czas jak ojciec z synem
6. Po szóste tarcze toczyłem, żeby były PRZETOCZONE
Ave |
_________________
|
|
|
|
|
SenatorS8
Moje A8
Rocznik: 1998
Silnik cm3: 4172
Skrzynia: Tiptronic
Zasilanie: PB+LPG
Imię: Adam
Jeżdzę: S8 D2
Pomógł: 13 razy Wiek: 42 Dołączył: 25 Gru 2013 Posty: 352 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 2016-02-26, 11:08
|
|
|
Tak jak napisałem wczesniej ani mnie ziembi ani grzeje że ich odemnie nie wziąłeś. Tylko przeliczanie mnie ubawilo.
Chwała ci ze sam sobie ogarneles. Ja też dla siebie je robiłem i z okazji tego że kumpel odpalal maszynę cnc to walnelem serię bez marzy sprzedaży by inni też mieli bo czemu nie.
Peace |
|
|
|
|
|
|
|
Bugalon
Moje A8
Rocznik: 1998
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: Tiptronic 5HP24
Zasilanie: PB+LPG
Imię: Wojtek
Jeżdzę: D2
Pomógł: 24 razy Wiek: 46 Dołączył: 26 Gru 2013 Posty: 789 Skąd: Kujawsko-Pomorskie
|
Wysłany: 2016-02-26, 12:22
|
|
|
Czy ja wiem czy cena to taka masakra? Według mnie nie jest tak zle biorąc pod uwagę, że kompletnie wszystko kupilem nowe. Ja sie w uzywki nie bawię, bo mi po prostu szkoda czas na późniejsze poprawki/toczenia i inne tego typu pierdoly.
Szkoda, że przy swapie nie wpadłem na to podtoczenie srub, kurcze moglem to zrobic - no nic teraz juz po ptakach jest ale nie zamierzam wracac do starych hebli wiec sie tym specjalnie nie przejmuje. |
_________________ Pozdrawiam Bugi
"Diesel jest jak cymbałki dla przedszkolaków. Zaczynasz grać melodię i nagle brakuje Ci skali" |
|
|
|
|
Gość [Usunięty]
|
Wysłany: 2016-02-26, 12:24
|
|
|
Weźcie mi tak prościej o co kaman z tym podtoczeniem śrub? |
|
|
|
|
|
|
|
kmicic-lt
Moje A8
Rocznik: 1998
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: tiptronic
Zasilanie: PB+LPG
Imię: Leszek
Jeżdzę: S8 D2 [AHC]
Pomógł: 4 razy Wiek: 44 Dołączył: 25 Paź 2011 Posty: 386 Skąd: 3-miasto/Oslo
|
Wysłany: 2016-02-26, 21:54
|
|
|
Apophis napisał/a: | Weźcie mi tak prościej o co kaman z tym podtoczeniem śrub? |
Chodzi o to, ze zbierasz gwint na koncu sruby (w miejscu gdzie zakladasz klucz na srube) - szerokosc taka jak w zwrotnicy - poniewaz najpierw srube wkrecasz od strony zewnetrznej zwrotnicy i dopiero wtedy lapiesz zacisk hamulca. Masz wtedy mozliwosc dociagniecia zacisku do zwrotnicy - wtedy wszystko dolega elegancko. Nie wiem czy dobrze to wytlumaczylem |
|
|
|
|
Bugalon
Moje A8
Rocznik: 1998
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: Tiptronic 5HP24
Zasilanie: PB+LPG
Imię: Wojtek
Jeżdzę: D2
Pomógł: 24 razy Wiek: 46 Dołączył: 26 Gru 2013 Posty: 789 Skąd: Kujawsko-Pomorskie
|
Wysłany: 2016-02-29, 20:05
|
|
|
Dobrze wytlumaczyles, tylko nie wiem czy Maciek zalapie bo jak sie tego nie widzialo to kurcze ciezko sobie wyobrazic.
Maciek, teraz u Ciebie kolejnosc jest taka:
1. Łeb sruby
2. Jarzmo (przelotowy otwor ma)
3. Zwrotnica (z gwintem)
Przy zacisku z D3 gwint jest w jarzmie (w zacisku z d2 prefl go nie ma) i kolejnosc jest taka:
1. Łeb sruby
2. Zwrotnica (z gwintem)
3. Jarzmo (też z gwintem)
Nie dasz rady przykrecic dobrze jarzma do zwrotnicy bo srube bys musial wkrecic najpierw w zwrotnice a potem w jarzmo zacisku (nie dasz rady zrobic tego dobrze w ten sposob), dlatego musisz usunąć gwint ze sruby dokladnie w tym miejscu w ktorym przechodzi ona przez zwrotnicę a ten gwint zostawic na samym koncu sruby tak zeby zlapala jarzmo.
W praktyce bedzie wygladac to tak, ze po podtoczeniu wkrecisz srube w gwint zwrotnicy tak zeby wyszedl z drugiej strony a podtoczenie na srubie spowoduje ze bedzie sie ona luzno obracac w zwrotnicy i nie bedzie lapac gwintu. Wtedy spokojnie dokrecisz jarzmo zacisku z D3 nie niszczac zwrotnicy.
Ja na to nie wpadlem i usunalem gwint ze zwrotnicy (niestety a szkoda, bo moglem to zrobic jak chlopaki napisali) |
_________________ Pozdrawiam Bugi
"Diesel jest jak cymbałki dla przedszkolaków. Zaczynasz grać melodię i nagle brakuje Ci skali" |
|
|
|
|
|
|
|
Gość [Usunięty]
|
Wysłany: 2016-02-29, 20:11
|
|
|
Dzięki Wojtek doskonale wiem juz co mieliście na mysli. Nie przewiduje powrotu do serii a i mam tez jeden gwint zmieniony bo się skończył i siedzi wieksza śruba. Mysle że wywale gwinty i bedzie to najprościej. Poza tym drugi komplet zwrotnic lezy w piwnicy |
|
|
|
|
|