Ogłoszenie 

części samochodowe Tarcze, hamulce części samochodowe iparts.pl

felgi - sklep internetowy sportwheels.pl

felgi - sklep internetowy ucando.pl


Poprzedni temat «» Następny temat
[D2 4.2PB ] Jaki olej silnikowy polecacie?  
Autor Wiadomość
grzybek86 
Moje A8


Rocznik: 2014
Silnik cm3: 3.0
Skrzynia: Tiptronic
Zasilanie: ON
Imię: Łukasz
Jeżdzę: A8L D4
Wiek: 38
Dołączył: 25 Kwi 2011
Posty: 601
Skąd: Tychy
Wysłany: 2014-04-14, 20:31   

no ja tez mam go za 63zł 5L i dlatego go kupie bo zanim sie zdecydowałem sporo czytałem na necie i nawet wart jest kupna, a ceramizer tak dodatkowo dam nie zaszkodzi a moze pomoze;)
_________________
ANK 4.2 340 KM Reganeracja klap kolektora
 
 
Druss 
Moje A8



Rocznik: 2000
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: Tiptronic
Zasilanie: PB+LPG
Imię: Daniel
Jeżdzę: A8 D2 4.2 ; W203
Pomógł: 5 razy
Wiek: 37
Dołączył: 19 Sie 2011
Posty: 290
Skąd: Grodzisk Maz
Wysłany: 2014-04-18, 07:06   

Znalazłem taki art dotyczący olejów, co o nim sądzicie ? Warto brać jego treść przy wymianie ?

"Czy zmieniać olej? Jeśli tak, to na jaki?

Zanim zmienisz olej w starym aucie na gęstszy, myśląc, że to w czymś pomoże, zastanów się dwa razy. Jeśli zastosujesz olej półsyntetyczny zamiast syntetyka, taka zmiana nie będzie miała najmniejszego sensu. Radzimy, jak prawidłowo wybierać olej.
Każdy olej silnikowy zmienia swoją płynność pod wpływem temperatury. Każdy zimny olej gęstnieje, a w miarę ogrzewania robi się coraz bardziej płynny. Im więc bardziej temperatura oleju rośnie, tym cieńszy i słabszy staje się film olejowy, który oddziela współpracujące ze sobą metalowe części. Grubość filmu olejowego ma kluczowe znaczenie dla stanu silnika: za gęsty olej zbyt wolno dociera do punktów smarowania, z kolei za rzadki tworzy zbyt cienką warstewkę, by dostatecznie chronić współpracujące elementy.
W efekcie, gdy wciśniemy mocno gaz podczas pracy silnika na wolnych obrotach, dochodzi do zrywania filmu olejowego i silnik zużywa się w przyspieszonym tempie. Klasa lepkości, która określa, jak zachowuje się olej w różnych temperaturach, to jego kluczowy parametr.
To samo auto, różne oleje
Prawie każdy silnik może być smarowany olejami o różnych klasach lepkościowych. Zalecenia producentów różnią się w zależności m.in. od strefy klimatycznej, w jakiej używane jest auto, i od warunków eksploatacji. W Skandynawii ważne jest, aby olej zachowywał płynność w ekstremalnie niskich temperaturach - w przeciwnym wypadku zimą w ogóle nie dawałoby się uruchomić samochodów. Na południu Europy "zimowe" właściwości olejów mają mniejsze znaczenie, za to w czasie upałów temperatury w silnikach mogą być wyższe niż w autach jeżdżących w chłodnym klimacie. Dlatego na południu częściej używa się olejów mających podwyższoną "letnią" klasę lepkościową.
Jak wybrać lepkość
Zaczynamy od zaleceń producenta samochodu, który w instrukcji auta wskazuje dopuszczalne klasy lepkościowe olejów. Bardzo często oleje różnych klas w instrukcji obsługi są opisane jako "zalecane" czy też "dobre" oraz np. "dopuszczalne" w danym aucie. Na razie poprzestańmy na tym, co dopuszcza producent; np. są to oleje 0W-40, 5W-40 i 10W-40. Każdy z nich zachowuje zbliżoną lepkość w temperaturze roboczej, ale inaczej gęstnieje na mrozie. 0W-40 zapewnia najłatwiejszy rozruch i najszybciej dociera do węzłów smarowania, 5W-40 jest pod tym względem gorszy, ale wciąż bardzo dobry, natomiast 10W-40 przy silnym mrozie staje się tak lepki, że odczujemy to, odpalając auto po zimnej nocy (silnik z trudem "zakręci").
Jeśli cena nie jest problemem, wybierzmy 0W-40, bo jest najlepszy - choć jego wyższość da się odczuć tylko zimą, latem nie ma ona znaczenia. Stan silnika oraz jego uszczelnień nie ma w tym przypadku żadnego znaczenia - po rozgrzaniu silnika oleje te zachowują się podobnie, gdyż mają tę samą letnią klasę lepkościową. Jeśli jednak mamy do wyboru oleje 5W-30 i 5W-40, wybór ma poważne konsekwencje niezależnie od pory roku. Olej o lepkości letniej "30" podczas normalnej pracy silnika wytwarza cieńszy film olejowy niż olej o lepkości "40".
W efekcie olej "30" wytwarza mniejsze opory i pozwala zaoszczędzić minimalną ilość paliwa, ale jego wadą jest to, że silnik jest gorzej chroniony przed przeciążeniami niż w przypadku użycia oleju "40". Wielu mechaników postawionych przed takim dylematem radzi, aby wlać do silnika olej 5W-40. Dzięki temu posłuży dłużej. Warto jednak wiedzieć, że niektóre silniki są skonstruowane pod kątem "rzadkich" olejów i producenci kategorycznie ostrzegają, że stosowanie jakichkolwiek innych olejów nie wchodzi w rachubę.
Zużyty silnik?
O wyborze oleju może też decydować stan silnika. Jednostka zużyta ma większeluzy, spala olej, hałasuje. W takim przypadku gęstszy olej, choć jej nie naprawi, to jednak wyciszy, uszczelni i pozwoli pojeździć jeszcze jakiś czas bez remontu. W takiej sytuacji, stojąc przed wyborem opisanym powyżej, bezwzględnie wybierzmy olej 5W-40 zamiast 5W-30! Często mechanicy zalecają też wlanie jeszcze gęstszego oleju, np. 5W-50 lub 10W-60 - nawet jeśli nie przewiduje tego instrukcja. Takie oleje stosuje się zwykle w autach eksploatowanych w sporcie (pomimo że sprawiają większe opory i teoretycznie pogarszają osiągi silnika!), a często także w autach starych czy wręcz zabytkowych. Po prostu gęstszy olej zapewnia lepszą ochronę i już! Uwaga, w nowoczesnych silnikach, przystosowanych do olejów energooszczędnych, takich eksperymentów bez konsultacji z doświadczonym mechanikiem lepiej nie robić.
Zmiana bez sensu
Częste są pomysły zmiany oleju z syntetycznego na półsyntetyczny (i jednocześnie z lepkości np. 5W-40 na 10W-40) tylko z powodu wieku i przebiegu samochodu. Tego rodzaju zmiana jest bez sensu, nawet gdyby silnik wykazywał już ślady zużycia! Wystarczy uświadomić sobie, że oleje 5W-40 i 10W-40 różnią się od siebie (pod względem lepkości) tylko odpornością na niskie temperatury: 10W-40 podczas odpalania silnika po mroźnej nocy chroni jednostkę znacznie gorzej niż olej o lepkości 5W-40.

Podczas normalnej pracy lepkość obu olejów jest zbliżona, nie ma więc mowy o uszczelnieniu jakichś przedmuchów czy wycieków dzięki zastosowaniu oleju 10W-40. Jaki zatem sens ma nalewanie do zużytego silnika gorszego oleju, podczas gdy wymaga on właśnie zwiększonej dbałości i lepszej ochrony, aby jeszcze mógł trochę popracować bez remontu?
Co robić, gdy silnik zaczyna "pocić się"?
Sposobem na odsunięcie w czasie naprawy silnika, który spala olej lub ma już zużyte uszczelnienia, jest zastosowanie w nim gęstszego niż dotychczas oleju, czyli np. 5W-50 zamiast 5W-40. Pamiętajmy jednak, aby upewnić się, czy silnik taką zmianę przeżyje. Wybierajmy zastępczy olej z głową. 15W-40 zamiast 10W-40 lub 10W-40 zamiast 5W-40 to nie jest zmiana, która spowoduje uszczelnienie silnika - w wysokich temperaturach lepkość oleju się nie zmieni! Jeszcze innym sposobem na uszczelnienie silnika jest kupno specjalnego oleju do starszych aut, który powoduje delikatne pęcznienie uszczelnień i tamowanie wycieków. Wówczas nie trzeba zmieniać lepkości oleju.
Ile oleju może spalić silnik?
Producenci zabezpieczają się przed reklamacjami klientów, dopuszczając w instrukcjach obsługi aut zużycie oleju nawet na poziomie 0,5-1,5 l na 1000 km! W skrajnych przypadkach może to oznaczać, że auto spali 5-15 litrów oleju na 10 tys. km i producent powie, że wszystko jest w porządku. W praktyce duże spalanie oleju jest normalne w niektórych nowych silnikach na dotarciu (zarówno benzynowych, jak i wysokoprężnych), choć nie jest to regułą. Normalne jest też, że silniki starszych aut sportowych mają podwyższone zużycie oleju. Niektóre silniki "biorą" olej, gdy są eksploatowane na krótkich odcinkach.
Jeżeli jednak silnik "nie brał" oleju, a zaczął, oznacza to usterkę. Spalanie oleju na poziomie 0,3-0,5 l na 1000 km w przeciętnym aucie należy uznać za nienormalne, szczególnie gdy wcześniej objaw ten nie występował. Olej znika, spalany w silniku z powodu zużycia pierścieni tłokowych. Często przyczyną są zużyte uszczelniacze zaworowe, elementy głowicy silnika albo np. turbodoładowanie. Zdarza się też, że olej po prostu wycieka przez uszkodzone uszczelnienia - widać to gołym okiem, jeśli zajrzymy pod maskę albo pod auto. Ślady wycieków widać też na miejscach parkingowych.
Zdarza się też (szczególnie we współczesnych silnikach Diesla z filtrami cząstek stałych), że poziom oleju w silniku rośnie. Przyczyną jest to, że sterownik silnika, próbując podnieść temperaturę w układzie wydechowym, wzbogaca mieszankę - część paliwa wpływa wtedy po ściankach cylindrów do miski olejowej. Jeśli dopalanie filtra jest nieskuteczne i układ powtarza tę procedurę wielokrotnie, rośnie poziom oleju w misce olejowej.
Jest to o tyle niebezpieczne, że dodatek paliwa zdecydowanie zmienia lepkość oleju (rozrzedza go) i jego właściwości ochronne! Jeśli stwierdzimy, że do miski olejowej dostało się paliwo, należy olej jak najszybciej w całości wymienić na nowy. Poziom oleju w misce olejowej może też wzrosnąć, jeśli uszkodzeniu ulegną głowica, blok silnika lub uszczelka pod głowicą. Jeżeli do silnika dostała się woda z układu chłodzenia, samochodem nie można jechać - trzeba go odholować do warsztatu! Dalsza jazda grozi bowiem zatarciem silnika.

Co spowodują te zmiany oleju?
Zamiast 5W-40 wlewamy 10W-40
Pogorszenie zimowych właściwości oleju. Olej 10W-40 bardziej gęstnieje na mrozie, co utrudnia rozruch, wolniej dociera do węzłów smarowania. 10W-40 to w większości przypadków olej półsyntetyczny, jest więc bardziej niż 5W-40 (syntetyk) podatny na zużycie, bardziej zmieniają się jego parametry (m.in. lepkość) pod wpływem eksploatacji. Nie zmieniają się natomiast spalanie oleju i grubość filmu olejowego w silniku w temperaturze roboczej.
Zamiast 10W-40 - 10W-60
Zwiększa się grubość filmu olejowego, silnik jest chroniony lepiej przed przeciążeniami. Jednostka wyeksploatowana wycisza się i uszczelnia. Zmniejsza się spalanie oleju przez silnik. Zwiększają się też opory wewnętrzne silnika, przez co rośnie (choć niekoniecznie zauważalnie) zużycie paliwa, spadają też jego osiągi. Uwaga! Silniki przystosowane do olejów energooszczędnych mogą źle znosić smarowanie olejem "sportowym".
Zamiast 10W-40 - 15W-40
Zimą przy bardzo niskich temperaturach mogą się pojawić kłopoty z rozruchem zimnego silnika. Pogarsza się smarowanie w fazie rozruchu, co może spowodować szybsze zużycie silnika. W temperaturze roboczej nie zmieniają się opory i szczelność silnika, choć warto zaznaczyć, że 15W-40 to zwykle olej mineralny i w związku z tym jest on bardziej podatny na zużycie niż półsyntetyczny. Olej 15W-40 jest zwykle tańszy niż 10W-40, ale gorszy.
Zamiast 5W-40 - 5W-30
Do minimum zmniejszają się wewnętrzne opory w silniku. Film olejowy wytwarzany przez olej 5W-30 jest cieniutki. Jeśli silnik jest przystosowany do tego rodzaju oleju, to w porządku. Jeśli nie, narażony jest na uszkodzenie podczas przeciążeń. Generalnie: oszczędzamy paliwo, ryzykując szybsze zużycie silnika. Zimą odporność na mróz nie zmienia się. Jeśli nie ma takiej potrzeby, kupowanie oleju o lepkości letniej „30” nie ma większego sensu.
Zamiast 10W-40 - 0W-40
Jeśli tylko silnik jest przystosowany do takiej zmiany, to na pewno mu ona nie zaszkodzi. Olej 0W-40 to produkt w pełni syntetyczny, odporny na zużycie. Zimą, podczas rozruchu zimnego silnika na mrozie, gwarantuje niemal natychmiastowe dotarcie do węzłów smarowania. W fazie rozruchu 0W-40 powoduje niskie opory, co przekłada się na oszczędność paliwa. Wada: oleje o tej lepkości są dość drogie, kosztują nawet ponad 200 zł za bańkę 4 l.
Zamiast 15W-40 - 10W-60
To jedna z opcji podratowania silnika w starym aucie, jeśli jest on dość mocno wyeksploatowany. Nie tylko poprawiają się zimowe właściwości oleju, lecz także zmniejszają się przedmuchy, wycieki, kompresja, zmniejsza się spalanie oleju. Olej 10W-60 to dość drogi syntetyk, ale w porównaniu do mineralnego oleju 15W-40 ma większą trwałość - lepiej znosi trudne warunki pracy. Jest to znacznie lepsze rozwiązanie niż dolewanie do silnika różnych "motodoktorów".
Zamiast 5W-40 - 0W-20
Tego typu zmiany zdarzają się w sporcie, jeśli zależy nam na maksymalnych osiągach silnika przez jedno czy dwa okrążenia toru. Musimy się jednak liczyć z tym, że po takich zawodach silnik będzie wymagał generalnego remontu. Olej 0W-20 jest bowiem bardzo wodnisty, wytwarza wprawdzie minimalne opory, jednak cieniutki film olejowy okazuje się przy większych obciążeniach niewystarczający i w efekcie metal trze o metal.
Zamiast 5W-40 - 0W-40
Zmieniamy syntetyk na syntetyk, tyle że o nieco lepszych właściwościach zimowych. Olej o lepkości zimowej "0W" zachowuje zdolność do płynięcia i rozruchu w temperaturze o 5ºC niższej niż olej o lepkości zimowej "5W". W czasie łagodnej zimy silnik może wcale nie odczuć takiej zmiany lub odczuć ją w niewielkim stopniu. Jednak jeśli stać nas na nieco droższy i lepszy olej, nie ma żadnych przeciwwskazań do tej zmiany nawet w starszych samochodach

Źródło "Auto Świat" 06.2012"
_________________

 
 
FOSS 
Moje A8



Rocznik: 2003
Silnik cm3: 4.2Q
Skrzynia: Tip.Sport F1
Zasilanie: PB
Imię: Damian
Jeżdzę: A8 D3
Pomógł: 189 razy
Wiek: 48
Dołączył: 14 Maj 2009
Posty: 5844
Skąd: WPR
Wysłany: 2014-04-18, 21:32   

Druss napisał/a:
Znalazłem taki art dotyczący olejów, co o nim sądzicie ? Warto brać jego treść przy wymianie ?

Sensownie i treściwie.
Brać to pod uwagę.
_________________
* FOSS motorsport * (PL-Warszawa)
inspekcje przed zakupem
serwis, części zamienne nowe i używane
serwis mobilny, serwis door2door
modyfikacje, przeróbki, tuning

-
 
 
pepi 
Moje A8


Rocznik: 2004
Silnik cm3: 6,0
Skrzynia: tip
Zasilanie: PB+LPG
Imię: paweł
Jeżdzę: d3
Pomógł: 41 razy
Wiek: 48
Dołączył: 17 Wrz 2012
Posty: 4800
Skąd: krzczonów
Wysłany: 2014-04-19, 06:31   

Druss napisał/a:
Spalanie oleju na poziomie 0,3-0,5 l na 1000 km w przeciętnym aucie należy uznać za nienormalne
-no tak w wyjątkiem vw /audi co nie :)
 
 
kmicic-lt 
Moje A8


Rocznik: 1998
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: tiptronic
Zasilanie: PB+LPG
Imię: Leszek
Jeżdzę: S8 D2 [AHC]
Pomógł: 4 razy
Wiek: 44
Dołączył: 25 Paź 2011
Posty: 386
Skąd: 3-miasto/Oslo
Wysłany: 2014-09-14, 10:11   

Z olejów 10W60 - jakie f-my polecacie, oprócz Castrola i Orlen-a.
 
 
pioter 
Master MOD



Rocznik: 1998
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: tiptronic
Zasilanie: PB+LPG
Imię: Piotr
Jeżdzę: S8 D2 AHC
Pomógł: 89 razy
Dołączył: 15 Maj 2009
Posty: 1796
Skąd: Włocławek
Wysłany: 2014-09-14, 12:38   

Wydaje mi się że najwięcej to na Motulu śmiga .
_________________
ex : A8 D2 95r 4.2
A8 D3 03 4.2
A8 D4 12 4.2TDI
 
 
pebo 
Moje A8



Rocznik: 2004
Silnik cm3: BFM
Skrzynia: GQF
Zasilanie: PB
Imię: Krzysztof
Jeżdzę: A8L D3/A3 8L
Pomógł: 35 razy
Wiek: 49
Dołączył: 15 Maj 2009
Posty: 1442
Skąd: B.Podl.
Wysłany: 2014-09-14, 12:45   

A może jakaś mała ankieta dotycząca olejów silnikowych do D2 i D3?
_________________
Bądź dobry jak chleb.
 
 
kmicic-lt 
Moje A8


Rocznik: 1998
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: tiptronic
Zasilanie: PB+LPG
Imię: Leszek
Jeżdzę: S8 D2 [AHC]
Pomógł: 4 razy
Wiek: 44
Dołączył: 25 Paź 2011
Posty: 386
Skąd: 3-miasto/Oslo
Wysłany: 2014-09-14, 13:55   

pioter napisał/a:
Wydaje mi się że najwięcej to na Motulu śmiga .


Tylko, że Motul ma jeden rodzaj 10W60 - ale on jest przeznaczony do motocykli (silniki czterosuwowe) i dlatego nie wiem czy on jest dobry.
Dlatego go wykluczam chyba, że się mylę.
 
 
krzychu22.p1i 
Moje A8



Rocznik: 2000
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: ZF
Zasilanie: PB
Imię: Krzysiek
Jeżdzę: sporadycznie
Pomógł: 127 razy
Dołączył: 14 Sie 2011
Posty: 3149
Skąd: Oderwany od rzeczywistości
Wysłany: 2014-09-14, 14:59   

Motul xcess i xclean to 5w40 jest jeszcze motul xmax 0w40. Cena do jakości całkiem OK.
_________________
 
 
kmicic-lt 
Moje A8


Rocznik: 1998
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: tiptronic
Zasilanie: PB+LPG
Imię: Leszek
Jeżdzę: S8 D2 [AHC]
Pomógł: 4 razy
Wiek: 44
Dołączył: 25 Paź 2011
Posty: 386
Skąd: 3-miasto/Oslo
Wysłany: 2014-09-14, 16:39   

krzychu22.p1i napisał/a:
Motul xcess i xclean to 5w40 jest jeszcze motul xmax 0w40. Cena do jakości całkiem OK.


Ok, ale ja się pytam o 10W60 - bo tylko znalazłem Castrola i Orlena w wypowiedziach, a do Castrola nie jestem za bardzo przekonany i Orlen mnie jakoś nie przekonuje.
 
 
pepi 
Moje A8


Rocznik: 2004
Silnik cm3: 6,0
Skrzynia: tip
Zasilanie: PB+LPG
Imię: paweł
Jeżdzę: d3
Pomógł: 41 razy
Wiek: 48
Dołączył: 17 Wrz 2012
Posty: 4800
Skąd: krzczonów
Wysłany: 2014-09-14, 17:16   

ja zalałem totalem 5w40 i jeszcze nic nie dolałem :D
tylko pytanie czy olej dobry czy motor ;)
 
 
marekp750 



Rocznik: 2004
Silnik cm3: 6000
Skrzynia: 6HP, 5HP
Zasilanie: PB+LPG
Imię: Marek
Jeżdzę: D3 W12, D2 W12, D2 V8
Pomógł: 77 razy
Wiek: 52
Dołączył: 11 Maj 2011
Posty: 1011
Skąd: k/Pruszcza Gd.
Wysłany: 2014-09-15, 15:59   

kmicic-lt napisał/a:
krzychu22.p1i napisał/a:
Motul xcess i xclean to 5w40 jest jeszcze motul xmax 0w40. Cena do jakości całkiem OK.


Ok, ale ja się pytam o 10W60 - bo tylko znalazłem Castrola i Orlena w wypowiedziach, a do Castrola nie jestem za bardzo przekonany i Orlen mnie jakoś nie przekonuje.


Kmicic, co Ty na Nurburing chcesz lecieć i na max obrotach 10 kółek zrobić, że W60 chcesz zalać.

Na zimę (jeżeli 2 razy w roku zmieniamy olej) to lać 5W40 - 0W40.
Jak raz to lać 5W50 (dobry i na zimę i dobry na gorące lato).

5W50 Valvoline, Total lub Mobil, leję ostatnio do A8 klientów i swoich Valvoline.



Dane oleju TOTAL
_________________
Marek
tel. 571 240 898

https://serwis-smp.pl/filmy/ABZ_1.mp4
https://serwis-smp.pl/filmy/BFM_1.mp4
https://serwis-smp.pl/filmy/BFM_2.mp4
https://serwis-smp.pl/filmy/BFM_ABT.mp4
 
 
kmicic-lt 
Moje A8


Rocznik: 1998
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: tiptronic
Zasilanie: PB+LPG
Imię: Leszek
Jeżdzę: S8 D2 [AHC]
Pomógł: 4 razy
Wiek: 44
Dołączył: 25 Paź 2011
Posty: 386
Skąd: 3-miasto/Oslo
Wysłany: 2014-09-15, 18:51   

No tak ale chodzi mi o gęstość oleju. Jak mam zalać 10W40 to wolę wlać 10W60. Natomiast 5W50 to zbliżony jest do 5W40 - gdzie mam teraz zalana moja niunię Motul-em 5W40.
Po za tym co ma to za znaczenie, czy będę ją pałował czy nie. Nie ma u nas takich mrozów do - 40 stopni. Castrol ma stopien krzepnięcia oleju -39 stopni, a Orlen -49 stopni.

Czy coś sie może jej przytrafić jak taki olej zapodam? Chce zobaczyć czy zniweluje jej delikatne pocenie przy prawej głowicy, bo niechce mi się czapek zdejmować.

P.S. No i znowu poczytałem sobie lekturę i:

marekp750 Chyba sie pomylilem co do tego oleju 5W50. Mam rozumieć, że on jest gęsciejszy od 5W40? Jeśli tak to w sumie może jego lepiej zapodam, aniżeli 10W60.
Mam jeszcze taką jedną myśl, czy 10W60 jest dużo gęsciejszy od 5W50 - nie wiem jak to sobie mam wytłumaczyć. Temperaturę krzepniecia i zapłonu to rozkminiam, ale jakoś nie umiem sobie wytłumaczyć tej gęstości.
 
 
krzychu22.p1i 
Moje A8



Rocznik: 2000
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: ZF
Zasilanie: PB
Imię: Krzysiek
Jeżdzę: sporadycznie
Pomógł: 127 razy
Dołączył: 14 Sie 2011
Posty: 3149
Skąd: Oderwany od rzeczywistości
Wysłany: 2014-10-05, 15:21   

Jest sens przechodzić z oleju motul x-cess 5w40 na motul x-max 0w40 ew na mobil 1 0w40 tak jak miałem wcześniej?
_________________
 
 
dracus6662 
Moje A8



Rocznik: 2003
Silnik cm3: 4.2
Skrzynia: automat
Zasilanie: PB+LPG
Imię: Daniel
Jeżdzę: A8 D3 QUATTRO TIPTRONIC
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 28 Cze 2014
Posty: 1802
Skąd: VENLO/WROCŁAW
Wysłany: 2014-10-06, 06:04   

wiesz ja uważałbym że jest zawsze sens krótki artykuł dla prostego zobrazowania sytuacji http://www.auto-swiat.pl/...o-na-jaki/33sj2

z małą uwagą 0w40 latem również ma znaczenie oraz dłuższy postój i rozruch rzadszego oleju też :D
jak również odpowiedź na cuda wianki w uszczelnianiu silnika geśtym olejem ;) mija się z celem

pozdrawiam


Edit: widzę że Druss mnie uprzedził z artykułem :P

pozdrawiam
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

opony samochodowe felgi - sklep internetowy sportwheels.pl
części samochodowe ucando.pl części samochodowe iparts.pl części opon

Prywatność.