[D2 96 4.2PB/LPG ] Piana na bagnecie od oleju
[D2 96 4.2PB/LPG ] Piana na bagnecie od oleju
Witam, ostatnio zauważyłem, że na bagnecie podczas sprawdzania stanu oleju jest tak jakby galareta biaława, dodam, że olej zmieniłem kilka dni temu i nadal to występuje, proszę o sugestie, pozdrawiam :-(
Ostatnio zmieniony 01 sty 1970, 01:00 przez giwera44, łącznie zmieniany 2 razy.
giwera44
- dice111
- Moderator
- Posty: 6004
- Rejestracja: 16 maja 2009, 01:18
- Moje auto: S8 D2
- Rocznik: 1996
- Silnik: V8 4.2
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Benzyna
- Imię: AHC by MTM
- Lokalizacja: Těšin
W najgorszym wypadku uszczelka pod glowica, inna opcją jest http://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?t=28565
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=42239
..choc nigdy tego u siebie nie zauwazylem
PS - martab99 was faster
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=42239
..choc nigdy tego u siebie nie zauwazylem
PS - martab99 was faster
Black Cars Matters
napisz kolego na jakim oleju jeździsz,bo to też jest ważne.Jakiego producenta i jaka lepkość (5w,10w czy 15 w).Nie przypuszczam,że na lotosie,ale po niektórych olejach tak się właśnie w zimę robi.Wynika to z różnicy temperatur i tak jak koledzy napisali,że jazda na krótkich odcinkach też może mieć na to wpływ.
-
- Super Klubowicz
- Posty: 352
- Rejestracja: 06 paź 2009, 15:08
- Lokalizacja: Zabrze
Nie pprzezywaj ja jak mało jeżdże to też to zauważyłem, a płyn i lej w normie. Kiedyś w CC sporting tak miałem i w zime przy sporym mrozie to ta musztarda w odmie zamarzła i olej poszedł przez miarkę ale tam nie było litosci dla motoru . Jak oleju nie przybywa a płynu nie ubywa i jeździsz krótkie trasy na niedogrzanym motorze to ma tak być. Pozdrawiam