Przez ostatni czas miał problem z odpalaniem, dopiero za drugim razem odpalał. Zakrecaliśmy butle od gazu i to samo. Ojciec wymienił również ten zawór przelewowy i nic to nie zmieniło.
Dzisiaj natomiast nie odpalił w ogóle, ani na pb ani awaryjnie na LPG . W zaworze przelewowym nie było paliwa.
I co gorsze przy ostatniej próbie coś strzeliło/trzasło i teraz przy próbie odpalenia mocno przygasają kontrolki i nie kręci. Pompę paliwa słychać i cewkę w rozruszniku też.

W vagu 0 błędów .