[D2 95 4.2PB ] Rozrusznik - wyciągnięcie

Post autor: **marekp750** » 06 sty 2012, 13:40

Słuchajcie... diabli mnie biorą przy tej robocie.

Mianowicie jak odkręcić rozrusznik?
Dolna śruba poszła łatwo - imbus 10 mm i po problemie.
A co z górną śrubą rozrusznika?
Leci na wylot od strony skrzyni?

Na zdjęciu zaznaczyłem na żółto:

Ta od tyłu nad wyjściem półosi to jest 10 mm śruba na imbus 8 mm?
Nie mam dojścia do niej, za duża ręka.
Od góry trzeba się dostać z kluczem?

Robił ktoś już z Was coś takiego?
Jakieś sugestie...
Z tym rozrusznikiem to wymyslili w Audi.

Kiedyś wymieniałem w silniku V12 BMW M70, trochę roboty było.
Myślełem, iż nie będzie innych aut, gdzie będzie tyle odkręcania a tu zonk... audi...

tomek87g · Post autor: **tomek87g** » 06 sty 2012, 18:21

oryginalnie to jest tam sruba na klucz 16mm
zdejmowałes belke pod silnikiem wogóle?

Post autor: **marekp750** » 06 sty 2012, 18:41

Belki nie odkręcałem, nie mam jak podnieść auta na rozsądną wysokość.
Odkręciłem oil-cooler'a i jest dojście do łapy silnika. Widać na zdjęciu.

Odkręcenie belki nie zmieni dostepu do śruby idącej od strony skrzyni...

Jak odkręcić górną śrubę idącą od strony skrzyni biegów?

Wydech trzeba ściągać (prawa strona od kolektora wydechowego do kata)?

Od góry patrzyłem to nie ma miejsca. Jak założyłem imbusa to ręką nie dam rady
dojść i obkręcić. Tam chyba na 65Nm dokręcone więc i ramię trochę musi być.

tomek87g · Post autor: **tomek87g** » 06 sty 2012, 20:08

a ja Ci mówie ze jak odkrecisz i wymontujesz belke to wszystko zrobisz bez problemu
prawy wydech jak odkrecisz od kolektora to juz wtedy wogole bajka jest :mrgreen:

masz 95r
wiec podejrzewam ze juz ktos kiedys to odkrecał i mogł dokrecic na maxa i dlatego masz taki problem z poruszeniem jej

Post autor: **marekp750** » 07 sty 2012, 14:39

Odokręciłem rozrusznik.

Górna śruba rozrusznika od strony skrzyni poszła od góry (wąsko ale się da).

Zdjęcie starego rozrusznika i nowego (zobaczcie co się stało ze starym rozrusznikiem):

Stary rozrusznik uszkodzenie:

Nowy na swoim miejscu:

Dokręcanie śruby od strony skrzyni oczywiście z góry.

tomi5 · Post autor: **tomi5** » 09 sty 2012, 10:16

Hej jeżeli nie jest to żadna tajemnicą, to może opisałbyś co demontowałeś żeby dostać sie do rozrusznika, na pewno było by to bardzo pomocne dla potomnych.

Post autor: **marekp750** » 10 sty 2012, 06:31

Nie ma tajemnic... w tym temacie.

Są trzy szkoły jeżeli chodzi o wyciąganie rozrusznika:

1. Odkręcenie "sanek", na których leży silnik, jest wtedy dojście do łapy poduszki
a później do rozrusznika. Trzeba mieć podnośnik, podwiesić silnik itd.
Zalecana forma ale wymaga zaplecza (poza kluczami).

2. Niektórzy wyciągają cały silnik... bez sensu, chyba, że się wiąże to z wyminą
tylnego uszczelniacza wału.

3. Odkręcanie oil-coolera (chłodniczki oleju), co zpowoduje, iż pojawia się dojście do łapy
poduszki silnika i później rozrusznika.

W 1, 2 i 3 przypadku pozostaje problem odkręcenia górnej
śruby rozrusznika idącej od strony skrzyni.

Ja miałem za grubą łape do tego ale jakoś poszło.

Co do wyciągnięcia oil-coolera to tutaj są znowu dwie szkoły:

1. Rozkręcanie przodu, osłony paska rozrządu.
2. Bez ściagania osłony paska rozrządu.

To tak w skrócie.

Buniek4200 · Post autor: **Buniek4200** » 17 sty 2012, 12:56

Witam. Ja u siebie wyciągałem rozrusznik 3 razy i powiem ze jeśli dorobi sie odpowiednie klucze to godzina i rozrusznik wyjęty a mam silnik 4.2 abz 299 km i zeby dobrać się do rozrusznika to najpierw trzeba odkręcić łape silnika imbus 8 na wszyskie 5 śrub oczywiście na samym początku odczepić zasilanie potem imbus chyba 5 ma tylne mocowanie rozrusznika i wtedy dopiero odkrecamy rozrusznik śruba pod rozrusznikiem 16 a z drugiej strony śruba przelotowa przez skrzynie na imbus 10 i z tom jest chwile zabawi ja do tej śtuby miałem ponad pół metra przedłużki i oczywiście 1 przegup odkręcałem ja od dołu koło katalizatora a najlepiej jak ktoś trzymał by ten imbus od góru bo lubi wyślizgnąć się wystarczy zdenontować dolot powietrza do silnika od filtra.

andrzeja8 · Post autor: **andrzeja8** » 09 gru 2016, 21:00

Odkopie temat bo dzisiaj przyjechała mi a8 nie paląca,po sprawdzeniu padło na rozrusznik,autko jest w automacie silnik 4.2,ja poradziłem sobie tak,sanki mają długie śruby popuściłem je 5 centymetrów nie odkręcając do końca,odkręciłem poduchy obie od spodu,prawą poduche odkręciłem z osłoną potem już tylko 3 śruby jedna duża i 2 małe od spodu,od góry trzeba rozebrać osłony i rure od filtra powietrza aż do przepustnicy,jak sie zaświeci koło przepustnicy na skrzynie to widać górną śrube rozrusznika jest mocno dokręcona porządna mała grzechotka i po sprawie jak nie idzie założyć pasek klinowy na grzechotke wtedy musi puścić,rozrusznik pasuje od mercedesa w210 2.9td.

Drodzy klubowicze, jak większość pewnie zauważyła nastąpiły dość znaczne zmiany na forum, konta (nicki) które mieliście przed zmianami zostały, należy tylko użyć funkcji przypomnij hasło (kliknij) aby wygenerowało nowe hasło na email lub (kliknij)

Ps: Po zalogowaniu się trzeba ustawić własne auto. (kliknij)

Forum Audi A8 Klub Polska

[D2 95 4.2PB ] Rozrusznik - wyciągnięcie

[D2 95 4.2PB ] Rozrusznik - wyciągnięcie