Siemka mam taki problem, a mianowicie przy włączeniu muzyki na full zaczynają tak jak by się rozłączać (chodzi konkretnie o głośniki z przodu na podszybiu) efekt jest taki jak by ktoś wtyczką szarpał ; ) i najśmieszniejsze jest to ze dzieje się tak tylko gdy podgłośnie muzyke i za jakieś 2-3 sekundy przestaje i normalnie grają ...
Myślałem ze to moze być luźna wtyczka ale odpada bo to cały przód tak trzeszczy a nie jeden głośnik ..
Borykał się ktoś z takim problemem ?
Głośniki na śmietnik czy to jakiś wzmacniacz świruje ?
![]() |
![]() |
![]() |