Witam
Wczoraj rano po odpaleniu auta i po uzyskaniu temperatury instalacja LPG nie przerzuciła na zasilanie gazem, kontrolka centralki ilości gazu pokazuje zła ilość gazu w butli i co chwilę próbuje się przerzucić na gaz ale słychać tylko jakby przekaźnik i dioda szybko miga wraz z diodami ilości gazu. Podłaczyłem laptopa i ku mojemu ździwieniu instalacja normalnie przerzuca na gaz, jak wyciagnę wtyczkę od interfejsu problem wraca. Błędy na sterowniku to błąd napięcia. Weszłem w zakładkę mapy w programie ale ich tam nie ma a żeby zebrać nowe to sterownik nie daje rady bo nie pokazuje właściwych wartości w zakładce mapy (np. po dodaniu gazu skok tego punktu ruchomego na mapie to ok 2 cm...). Sprawdziłem wszystkie bezpieczniki, resetowałem sterownik gazu, patrzyłem po kablach i nic.....Co radzicie??? Podejrzewam brak masy do instalacji ale nie wiem gdzie jest wpięta, ktoś się orientuje gdzie gazownicy w A8 wpinają?
 |
 |
 |
[D2 95 4.2PB/LPG ] STAG 300 - błąd napięcia
[D2 95 4.2PB/LPG ] STAG 300 - błąd napięcia
Ostatnio zmieniony 20 lis 2011, 20:38 przez riki76, łącznie zmieniany 1 raz.
Kolego, zacznij od czujnika ciśnienia PS-01 to on odpowiada za przełączanie pb/lpg. Jeżeli masz stag 300, to pewnie reduktor gold. Te z kolei bardzo szybko się brudzą w środku i nie utrzymują ciśnienia na ustalonym poziomie. Wymontuj rozbierz (nie bój się, nic nie poucieka) wyczyść i będzie hulał jak nowy.Temat rozbiórki tego reduktora był już chyba poruszany na forum.
Map sensor nie ma znaczenia podczas pierwszego przełaczenia na Lpg. Do tego służy czujnik umieszczony w reduktorze.
Gdyby map siadł to wywaliło by błąd ciśnienia a nie napięcia.
Sprawdz jakie pokazuje napięcie komp od Lpg a nie jakie masz w aucie.
Błąd ten wyskakuje kiedy napięcie spadnie poniżej 9V
Sprawdz mase oraz główny plus w wiązce Lpg
Gdyby map siadł to wywaliło by błąd ciśnienia a nie napięcia.
Sprawdz jakie pokazuje napięcie komp od Lpg a nie jakie masz w aucie.
Błąd ten wyskakuje kiedy napięcie spadnie poniżej 9V
Sprawdz mase oraz główny plus w wiązce Lpg
Dzięki za sugestie pioter i hipcio bo inni to już pół auta mi każą rozbierać :mrgreen: , przyczyną takiego zachowania były zaśniedziałe złaczki masy przykręcone do takiej płytki przy karoserii w przedziale silnika patrząc od przodu to lewa górna strona za przepływomierzem. Tak na pierwszy rzut oka to wyglądało OK ale jak rozkręciłem złączki były pokryte nalotem, przeczyszczono, zakręcono i jak ręką odjął usterka zniknęła. Zniknęły też mapy gazu i benzyny ale one same się narysują podobno....bo mnożnik został jaki był.
