Planuję na wiosnę większy serwis mojej A8.
Zastanawiam się nad koniecznością wymiany rozrządu (4.2 BFM).
Poprzednia wymiana była przeprowadzona 40 tyś km przebiegu i 5 lat temu (cały komplet z pompą wody, termostatem, rolkami itp).
Czytałem na forum, że wymiany dokonuje się po 120tyś km przebiegu, ale minęło jednak 5 lat..
Co radzicie? Ruszać to czy jeździć?
![]() |
![]() |
[D3 03 4.2MPI ] Rozrząd po 40 tyś. km i 5 latach
-
- Super Klubowicz
- Posty: 1490
- Rejestracja: 22 sty 2012, 17:32
- Lokalizacja: SOsnowiec
Te 120tyś to na częściach OE jak na zamiennikach to tak około 80tyś, wszystko zależy czy robisz sam i nie płacisz za robociznę w D3 około 1k, ja miałem kiedyś taki dylemat, ale robiąc sam pierwszy raz wymieniłem sam pasek który kosztuje 150zł, bo jestem zdania że jak rolki będą zużyte to będą "szumieć" później już wymieniałem komplet co 80tyś w sumie cztery razy 

-
- Super Klubowicz
- Posty: 1490
- Rejestracja: 22 sty 2012, 17:32
- Lokalizacja: SOsnowiec
Nie ma opcji wymiany paska bez targania przodu, jak tylko napisałem że wymieniłem sam pasek na początku bo nie byłem pewien ile ma kilometrów (nie liczyłem się z kosztami robocizny bo robiłem sam), wymiana paska czy całego rozrządu to taki sam koszt robocizny, w BFM do wymiany termostatu nawet trzeba demontować rozrząd, oczywiście robiąc cały rozrząd wymieniasz pompę wody,rolkę napinającą, rolkę odwracającą,napinacz (tłumik) i pasek koszt na zamiennikach około 1,5k, ale w sumie robiłem rozrząd w 4,2 u mnie cztery razy i u innych jakieś 6 tak więc ten demontaz przodu to chwilka 
