[D2 99 4.2PB/LPG ] Stuknięcie, tryb awaryjny skrzyni

[wojciechkol]

Cześć.
Kupiłem audiole i skrzynia pracowała idealnie, minęły dwa dni, jeździłem w ciągu nich maksymalnie 50 km/h, bo było ślisko, żadnego katowania - podręcznikowo. Zatrzymuję się na stopie, daję gazu, głośny stuk, tryb awaryjny i amen. Po zgaszeniu auta i ponownym odpaleniu trybu awaryjnego nie ma. Wsteczny działa normalnie, nie szarpie, nie włącza się awaryjny. Dopiero gdy wrzucę D, dodam lekko gazu problem występuje znowu. Dodam, że gdy wrzucę D i na prostej drodze rozpędzam się bardzo bardzo bardzo powoli, nie ma stuknięcia i wejścia w tryb awaryjny, ale za to skrzynia nie wie jakie biegi wrzucać, jest jedynka, dwójka, a przy trójce zaczyna się eldorado, tak jakby była pijana. Po kilku sekundach tych wariacji - tryb awaryjny już bez stuknięcia, a czasem z - różnie. Równocześnie z wystąpieniem tego problemu zapaliła się kontrolka airbag. Na fisie świeci się alert o klockach lub abs, ale to było od momentu zakupu. Dodam, że dzień po kupnie wymieniłem niedziałające, fabryczne radio na takie samo, ale działające. Olej w skrzyni zdaniem poprzedniego właściciela wymieniany około 5000km temu.
W ciągu tych kilku dni około trzy razy zdarzyło się, że podczas jazdy pedał gazu w fazie zero przyciął się na sekundę, aż wcisnąłem go mocniej.
Byłem na diagnostyce i po krótkim czasie usłyszałem jedynie tyle, że skrzynia do remontu, koszt 5000zł. Zadaję tutaj pytanie, czy jest szansa, że to wina czegoś innego, skoro skrzynia pracowała idealnie, bo ten mechanik ani jej nie rozbierał, ani o niczym innym nie wspominał - ciekawe co powiecie wy.

Dodam, że po wrzuceniu na D samochód rusza tak jak normalnie bez gazu powoli dod przodu.

[peter5on]

Widzę kolega z lublina, gdzie ci krzyknęli tyle w csf czy u płochecia? Podłącz vaga sprawdź błędy na silniku i skrzyni, a może to tylko czujnik pedału gazu skoro pedał się zaciął? Albo potencjometr na przepustnicy? Albo skrzynka zaworowa, tutaj już koszta typu 1500 zł za regenerację.

[wojciechkol]

CSF. Lubią naciągać?

[pb41ns]

U ciebie to będzie usterka mechaniczna w skrzyni i tylko wyjęcie na stół ja uzdrowi

[peter5on]

Ja u nich robiłem skrzynię, a potem skrzynkę zaworową mi regenerowali, po regeneracji były przecieki na półosiach i wyjście z wału więc oddałem na poprawkę, no i mam przeciek z uszczelniacza wału pomiędzy skrzynią a silnikiem pojawił się po ich naprawach, a tego nie wymieniają, poza tym skrzynia pracuje wzorowo nic nie szarpie. Więc jak będziesz u nich robić to raz części do zwrotu jak tarczki uszczelnienia i reszta, i koniecznie niech uszczelniacz ci ten wymienią między silnikiem a skrzynią. W sumie to kosztowało 6koła ale szybko się uwinęli z tym mniej niż 2 tygodnie, może teraz podnieśli ceny trochę bo ja to robiłem 1,5 roku temu.

A tak naprawdę to nie wiadomo czy oni coś w ogóle wymieniają, żeby zweryfikować to musiałbyś rozebrać, zawsze mogą ci jakieś inne stare tarczki podrzucić czy coś.

Krótko ich trzymaj zapytaj jakich firm części ci wsadzą, jaki olej jaki filtr, ja chciałem dokładną rozpiskę części na fakturze a tu dupa tylko napisane, regeneracja skrzyni, ale qrwa ja chciałem mieć rozpisane dokładnie ile tarczek które uszczelnienia które łożyska, tak im gadaj. A płocheć to znowu ma kosmiczne terminy i weź tu wybierz jakiegoś.