10s. do setki to troche lipa a prędkość nawet ok na takiej zwykłej dzrodze było 240km h |
 |
 |
[D2 01 3.3TDI ] Prędkość, przyspieszanie
-
czechu20vt
- Forum Audi A8
- Posty: 61
- Rejestracja: 10 sie 2010, 19:49
- Lokalizacja: pomorskie
[D2 01 3.3TDI ] Prędkość, przyspieszanie
Witam mam pytanko do użytkowników 3,3 tdi ile jechaliście swoimi ósemkami i ile macie do setki bo moja coś do tej setki słabo idzie raz zmierzyłem i miałem 10s. do setki to troche lipa a prędkość nawet ok na takiej zwykłej dzrodze było 240km h
10s. do setki to troche lipa a prędkość nawet ok na takiej zwykłej dzrodze było 240km h
Ostatnio zmieniony 22 lut 2011, 23:06 przez czechu20vt, łącznie zmieniany 6 razy.
czechu
-
czechu20vt
- Forum Audi A8
- Posty: 61
- Rejestracja: 10 sie 2010, 19:49
- Lokalizacja: pomorskie
może pójdzie lepiej pozdro.-
czaszkin77
- Forum Audi A8
- Posty: 157
- Rejestracja: 27 cze 2010, 19:16
- Lokalizacja: Kolbuszowa
ja w to nie uwierzę.Seryjne 3.3tdi po ściągnięciu kagańca nie pójdzie tyle;4.2 co niektóre dadzą radę ( bardziej S8).Chyba,że kolega 3.3tdi ma jakoś konkretnie podciągnięte,ale i tak ciężko w to uwierzyć.ZuQ pisze:kolego skiner, a jak ty tego dokonałeś :shock:
W oczy rzucił mi się coś za mały przebieg jak na ten rocznik i diesla :roll:
-
czechu20vt
- Forum Audi A8
- Posty: 61
- Rejestracja: 10 sie 2010, 19:49
- Lokalizacja: pomorskie
jeśli jechałeś z górki 260 czyli według satelit to będzie jakieś 244 km/g :evil:
I tak dobry wynik jak na dizla
zauważyłem że liczniki w osobówkach z reguły oszukują o jakieś 10% wskazywanej prędkości . Jeżdżąc jako zawodowy kierowca to nawigacja pokazuje w ciężarówce dokładnie tyle ile pokazuje licznik , a w osobówkach pokazuje około 10% mniej .
I tak dobry wynik jak na dizla
zauważyłem że liczniki w osobówkach z reguły oszukują o jakieś 10% wskazywanej prędkości . Jeżdżąc jako zawodowy kierowca to nawigacja pokazuje w ciężarówce dokładnie tyle ile pokazuje licznik , a w osobówkach pokazuje około 10% mniej .
Nie ma to jak 4.2 Quattro 
Ps:
Wymiana uszczelki pod pokrywą zaworów - Audi A6.
Wypalanie DPF Audi A6 i A8.
Audi A6 C5. Brak RDS w FIS.
Ps:
Wymiana uszczelki pod pokrywą zaworów - Audi A6.
Wypalanie DPF Audi A6 i A8.
Audi A6 C5. Brak RDS w FIS.
-
stylermati
- Forum Audi A8
- Posty: 30
- Rejestracja: 31 mar 2010, 17:05
- Lokalizacja: Tuliszków
Nieźle, 270 KMH .... nie wiem jak to dokonał ale chyba na cegłach albo jechał z zaje...górki.
Ja swoim jechałem maks 240 KM/h na A2...jeszcze coś tam by z niej wycisnoł gdyby mi dziewczyna nie jęczała żeby zwolnił.
Sądze żeby więcej wycisnąć trzeba by dobry CHIP TUNING albo turbiny tak wysterować żeby się puźniej włączały i wtedy przy wiekrzej prędkośći i mniejszych obrotach by miały takiego powera jak od 0 do 100kmh... bo inaczej odlecą razem z kolami.
Ale kolega ma A8 4.2 TDI i ta smiga 280KMh, tyle ze tam przy 220 jak wcisniesz pedal do konca to jeszcze wciska w fotel. Jego starszy ma 4.0 TDI i tez dobrze pociska.
180kmh tym autem moim zdaniem po co szybciej, lepiej wolniej, oszczędniej a żeby dojechać do celu. Z resztą na naszych autobanah co chwile są bramki. Wyprzedzicie jadąc 200kmh za chwile musicie zwolnic do zera i ci co jechali 140 zaraz was dogonia.
Tydzien temu jechałem do Gorzowa WLKP i na A2 wyprzedzilo mnie R8(fajna fura, chwile z nim przycisnołem 200 i zrezygnowałem). Jechałem sobie 160.... i na każdych bramkach go doganiałem. Gdyby nie bramki to by była jazda a takto niema sensu pociskac, chyba ze 300paki non stop wtedy moze cos to da.
Hehhh....pozdrowki!
Ja swoim jechałem maks 240 KM/h na A2...jeszcze coś tam by z niej wycisnoł gdyby mi dziewczyna nie jęczała żeby zwolnił.
Sądze żeby więcej wycisnąć trzeba by dobry CHIP TUNING albo turbiny tak wysterować żeby się puźniej włączały i wtedy przy wiekrzej prędkośći i mniejszych obrotach by miały takiego powera jak od 0 do 100kmh... bo inaczej odlecą razem z kolami.
Ale kolega ma A8 4.2 TDI i ta smiga 280KMh, tyle ze tam przy 220 jak wcisniesz pedal do konca to jeszcze wciska w fotel. Jego starszy ma 4.0 TDI i tez dobrze pociska.
180kmh tym autem moim zdaniem po co szybciej, lepiej wolniej, oszczędniej a żeby dojechać do celu. Z resztą na naszych autobanah co chwile są bramki. Wyprzedzicie jadąc 200kmh za chwile musicie zwolnic do zera i ci co jechali 140 zaraz was dogonia.
Tydzien temu jechałem do Gorzowa WLKP i na A2 wyprzedzilo mnie R8(fajna fura, chwile z nim przycisnołem 200 i zrezygnowałem). Jechałem sobie 160.... i na każdych bramkach go doganiałem. Gdyby nie bramki to by była jazda a takto niema sensu pociskac, chyba ze 300paki non stop wtedy moze cos to da.
Hehhh....pozdrowki!
