Tak mam taki problem z audi A8 4.2 benzyna (skrzynia automat) mianowicie gdy jade na drodze szybkiego ruch i krece autko tak do 4-5 tysiecy, i zdejne nagle calkiem noge z gazu bo np. zjezdzam na zjast z autobany i po zjezdzie znowu wbije pelny gaz to silnik po jakichs 2 sek wypusci z wydechu durza chmure bialo-niebieskiego dymu. Dodam ze silnik ma przejechane 180000 tys. Nigdy wczesniej nie robil takich nomerow. Olej wymieniany co 8 tys. filtr powietrza tak samo caly czas o auto dbam.
niedawno wyzucilem katalizatory z auta i sa wstawione struminnice, jest mozliwe ze sady ktore sa przed katalizatorami maja bledny odczyt i moze to byc z tym zwiazane??? dodam ze silnik nie kopcil po wyzuceniu katow a jezdilem bez nich jakies 3 miesiace dopiero w grudniu 2010 roku zauwarzylem lekka chmurke dymu i teraz sie to powieksza. dodam ze swiece sa koloru czarnego i sady tez wiec to nie jest dobry objaw, oleju nie ubywa z silnika.
podobno jak katy sa wywalone to niema odpowiedniego cisnienia, temperatury i sady moga miec bledny odczyt szybciej je schladza bo jest wolny przelot, co wy na to ????
NIE MOGE SOBIE Z TYM PORADZIC

Za wszystkie odpowiedzi forumowiczw bardzo dziekuje
