[D2 96 2.8PB/LPG ] Nie odpala
[D2 96 2.8PB/LPG ] Nie odpala
Witam. Mam problem z odpaleniem samochodu. Wszystko było wporządku,nigdy nie było problemu z rozruchem. Nagle po powrocie do samochodu i probie odpalenia kręcił,kręcił i nic.. próbowane bylo z popychu z benzyny , z gazu .. nic . Podaje paliwo, rozrusznik kręci. nie ma mozliwosci podpiecia pod komputer. ktoś ma jakieś opcje . Slyszalem już że możliwe,że czujnik położenia wału .. z góry dzięki!
redukuj
Adiiiin.
Przyczyn może być mnóstwo.
Skoro twierdzisz że paliwo dochodzi to ok. Jedno już wiemy.
Teraz trzeba się dowiedzieć czy jest iskra. Zdejmij któryś z przewodów idących do świec. Przedłuż sobie jakimś drucikiem i przybliż do masy nawet może być do silnika. Jedna osoba niech kręci a Ty trzymaj kabel i patrz czy jest iskra.
Jeśli jej nie będzie to może być przyczyna czujnik położenia wału
Taka sama reakcja na benzynie jak i na gazie ?
Próbowałeś odpalić awaryjnie na gazie
kalikali, skąd kolego jesteś ?
Przyczyn może być mnóstwo.
Skoro twierdzisz że paliwo dochodzi to ok. Jedno już wiemy.
Teraz trzeba się dowiedzieć czy jest iskra. Zdejmij któryś z przewodów idących do świec. Przedłuż sobie jakimś drucikiem i przybliż do masy nawet może być do silnika. Jedna osoba niech kręci a Ty trzymaj kabel i patrz czy jest iskra.
Jeśli jej nie będzie to może być przyczyna czujnik położenia wału
Taka sama reakcja na benzynie jak i na gazie ?
Próbowałeś odpalić awaryjnie na gazie
kalikali, skąd kolego jesteś ?