[D2 96 4.2PB/LPG ] Ciężko odpala jak zimny po nocy

telmax · Post autor: **telmax** » 23 cze 2015, 00:17

Czy może pomóc mocniejsze dokręcenie?

gtfan · Post autor: **gtfan** » 23 cze 2015, 07:29

Byle nie za mocno, bo można gwint z podstawki w baku wyrwać. Moment dokręcenia tej długiej śruby to 20Nm, czyli w praktyce do pierwszego znaczącego oporu i "zatrzeszczenia".

telmax · Post autor: **telmax** » 24 cze 2015, 18:26

Po zalaniu paliwa do połowy zbiornika odpala od strzała i pracuje równo. Wiec jednak problem z koszem pompy. Aż nie chce mi sie tego robić, u mnie trzeba butle lpg wywalać

grzybek86 · Post autor: **grzybek86** » 07 lip 2015, 23:12

panowie podepne pod temat.
mianowicie od kilku dni mam problem zapalic samochod po nocy, strasznie dlugo musze krecic nim odpali nawet do 4 sek, pompowanie paliwa kilka razu kluczykiem nic nie zmienia. jak juz odpali i odrazu go zgasze to juz zapala na dotyk. dodam ze auto nie ma bledow i chodzi idealnie na Pb jak i Lpg.
Ma ktos jakies sugestie czym sie zainteresowac?

Gość · Post autor: **Gość** » 07 lip 2015, 23:13

To co zawsze-wydatek pompy,regulator cisnienia paliwa i sprawdzic czy LPG nie popuszcza.