[D2 96 4.2PB/LPG ] Drgania na wolnych obrotach
[D2 96 4.2PB/LPG ] Drgania na wolnych obrotach
Witam serdecznie.
Od pewnego czasu mam problem z drgawkami silnika na wolnych obrotach.
Dzieje się to zarówno na petrolu jak i na gazie.
Parę fotek z bloków, może podpowiecie coś
Po przełączeniu na gaz po pewnym czasie litania która nie wyskakuje na benzynie
Sprawdzę jeszcze potem wskazania przepływki pod obciążeniem. Dziwna sprawa bo u bracisty na kompie przepływka wyglądała następująco na oscyloskopie nie zależnie od wartości obrotowych stała w miejscu. Ale to było przed jej czyszczeniem:
Zrobiłem zdjęcia z komory jak pacjent wygląda
Wypadania zapłonów czy braku zapłonów nie stwierdzono.
DODANO 22.09.2014 20:00:
Sprawdziłem przepływkę tak jak radził mi Krzychu i na 2 i 3 biegu przy 6000 opiera się na 220 czyli przepływka chodzi prawidłowo.
Zauważyłem że na P czy na N obroty wychodzą równo 800 obr/min natomiast kiedy zaczyna ją się drgawki oscylują między 740 , 760 - 800 obr/min wszystko mierzone na benzynie.
DODANO 23.09.2014 3:20:
Dziś siedziałem do późna bo nie dawały mi spokoju te drgawki.
Postanowiłem posprawdzać kable od sond. Okazują się całe, poprawiłem jeszcze łączenia przewodów by mieć 100% pewność.
Zajrzałem do cewek i fajek czy przypadkiem nie mają przebicia. Wszystkie wykręciłem, przeczyściłem i zabezpieczyłem dodatkowo środkiem do elementów gumowych przeciwprzepięciowych.
Po złożeniu na nowo poprawy dalej brak. Błędy te same i drgawki dalej występują.
Stwierdziłem że zajrzę do świeczek. Po wykręceniu okazało się że mają delikatny nalot, przeczyściłem i próba dalej. Było jeszcze gorzej. Drgawki wcześniej lekko wyczuwalne przerodziły się w mocne dygnięcia. Wykręciłem na nowo świece i postanowiłem je wyrzucić do kosza. Tyle warte są NGK po 7000 km.
Włożyłem BERU 4 elektrodowe w porównaniu w wysokości jednej świecy do drugiej widać ewidentnie gołym okiem że Beru są ciut dłuższe i mogą lepiej stykać z fajką.
Następna próba i okazało się że jest poprawa, nie jest ona w 100% ale już jest lepiej.
Musze jeszcze w jakiś sposób sprawdzić czasy wtrysków i korekty oraz jakoś porównać to z instalacją gazową, sprawdzić szczelność przy wtryskiwaczach i wszelkie podciśnienia.
Od pewnego czasu mam problem z drgawkami silnika na wolnych obrotach.
Dzieje się to zarówno na petrolu jak i na gazie.
Parę fotek z bloków, może podpowiecie coś
Po przełączeniu na gaz po pewnym czasie litania która nie wyskakuje na benzynie
Sprawdzę jeszcze potem wskazania przepływki pod obciążeniem. Dziwna sprawa bo u bracisty na kompie przepływka wyglądała następująco na oscyloskopie nie zależnie od wartości obrotowych stała w miejscu. Ale to było przed jej czyszczeniem:
Zrobiłem zdjęcia z komory jak pacjent wygląda
Wypadania zapłonów czy braku zapłonów nie stwierdzono.
DODANO 22.09.2014 20:00:
Sprawdziłem przepływkę tak jak radził mi Krzychu i na 2 i 3 biegu przy 6000 opiera się na 220 czyli przepływka chodzi prawidłowo.
Zauważyłem że na P czy na N obroty wychodzą równo 800 obr/min natomiast kiedy zaczyna ją się drgawki oscylują między 740 , 760 - 800 obr/min wszystko mierzone na benzynie.
DODANO 23.09.2014 3:20:
Dziś siedziałem do późna bo nie dawały mi spokoju te drgawki.
Postanowiłem posprawdzać kable od sond. Okazują się całe, poprawiłem jeszcze łączenia przewodów by mieć 100% pewność.
Zajrzałem do cewek i fajek czy przypadkiem nie mają przebicia. Wszystkie wykręciłem, przeczyściłem i zabezpieczyłem dodatkowo środkiem do elementów gumowych przeciwprzepięciowych.
Po złożeniu na nowo poprawy dalej brak. Błędy te same i drgawki dalej występują.
Stwierdziłem że zajrzę do świeczek. Po wykręceniu okazało się że mają delikatny nalot, przeczyściłem i próba dalej. Było jeszcze gorzej. Drgawki wcześniej lekko wyczuwalne przerodziły się w mocne dygnięcia. Wykręciłem na nowo świece i postanowiłem je wyrzucić do kosza. Tyle warte są NGK po 7000 km.
Włożyłem BERU 4 elektrodowe w porównaniu w wysokości jednej świecy do drugiej widać ewidentnie gołym okiem że Beru są ciut dłuższe i mogą lepiej stykać z fajką.
Następna próba i okazało się że jest poprawa, nie jest ona w 100% ale już jest lepiej.
Musze jeszcze w jakiś sposób sprawdzić czasy wtrysków i korekty oraz jakoś porównać to z instalacją gazową, sprawdzić szczelność przy wtryskiwaczach i wszelkie podciśnienia.
Nadeszła chwila prawdy. Po upływie roku czasu od zmiany silnika nadszedł czas pomiaru baniaków, może to tego wina.
1 - 12 ......... 5 - 12
2 - 12 ......... 6 - 11,5
3 - 12 ......... 7 - 11
4 - 12 ......... 8 - 12
Mam czyste sumienie jeśli chodzi o kompresję, ale szczerze podczas pomiarów miałem pełne gacie.
Poskładałem wszystko i próba na nowo. Drgawki dalej.
Zastanawia mnie nie równa praca obrotów. Na kompie widać ze skaczą w granicach 100 obr/min
Nawet jak trzymam nogę na gazie, delikatnie i na kopie przytrzymuje go w granicy 1050 obr/min to nagle drgawka i spadnie do 950 obr/min
Zauważyłem jeszcze że po zapodaniu D lub R obroty podczas zagrzanego motoru do 75 stopni stoją idealnie 600. A wystarczy że wrzucę N lub P i ma hu stawki nastroju.
Bartul, N71 gdzie to ustrojstwo znajdę ?
1 - 12 ......... 5 - 12
2 - 12 ......... 6 - 11,5
3 - 12 ......... 7 - 11
4 - 12 ......... 8 - 12
Mam czyste sumienie jeśli chodzi o kompresję, ale szczerze podczas pomiarów miałem pełne gacie.
Poskładałem wszystko i próba na nowo. Drgawki dalej.
Zastanawia mnie nie równa praca obrotów. Na kompie widać ze skaczą w granicach 100 obr/min
Nawet jak trzymam nogę na gazie, delikatnie i na kopie przytrzymuje go w granicy 1050 obr/min to nagle drgawka i spadnie do 950 obr/min
Zauważyłem jeszcze że po zapodaniu D lub R obroty podczas zagrzanego motoru do 75 stopni stoją idealnie 600. A wystarczy że wrzucę N lub P i ma hu stawki nastroju.
Bartul, N71 gdzie to ustrojstwo znajdę ?
-
- Forum Audi A8
- Posty: 105
- Rejestracja: 22 cze 2014, 08:28
- Lokalizacja: Poznań
Dziękuje Mariusz, staram się jak mogę mam owego bzika na punkcie czystości.
Co dziś zrobiłem pomiar baniaków wyszedł ok więc odpuszczam, przy okazji przecześciłem jeszcze dodatkowo świece.
Okablowanie zapłonowe ok,
Znalazłem potencjalnych morderców lewego powietrza ukrytych pod obejmami:
Po porządnym uszczelnieniu, dalej brak poprawy.
Błędy standardowe się powtarzają ale wydaje mi się że obwód grzałki nie miał by chyba wpływu na te drgawki:
Zastanawia mnie jeszcze jedna rzecz że podczas odpalania, nie zawsze ale czasami jak odpala zachowuje się jak by zarzucał świecę, odpali nierówno po czym się normuje.
Jak by gubił zapłon w pewnym momencie.
Jutro sprawdzę zawieszenie silnika i skrzyni biegów.
Co dziś zrobiłem pomiar baniaków wyszedł ok więc odpuszczam, przy okazji przecześciłem jeszcze dodatkowo świece.
Okablowanie zapłonowe ok,
Znalazłem potencjalnych morderców lewego powietrza ukrytych pod obejmami:
Po porządnym uszczelnieniu, dalej brak poprawy.
Błędy standardowe się powtarzają ale wydaje mi się że obwód grzałki nie miał by chyba wpływu na te drgawki:
Zastanawia mnie jeszcze jedna rzecz że podczas odpalania, nie zawsze ale czasami jak odpala zachowuje się jak by zarzucał świecę, odpali nierówno po czym się normuje.
Jak by gubił zapłon w pewnym momencie.
Jutro sprawdzę zawieszenie silnika i skrzyni biegów.
Dziś wiele nie robiłem ale, poduszki sprawdzone są ok. Co stwierdzam to brak ( całkowity brak ) poduszki momentu obrotowego, tej w przedniej części auta.
Kupiłem samostart i psikałem wszędzie gdzie się dało by szukać jeszcze lewego powietrza. Tak mi się wydaje że jak by zassał dodatkową dawkę to by zaburzyło pracę jednostki.
Teraz pytanie czy konwerter może robić takie zamieszanie?
Kupiłem samostart i psikałem wszędzie gdzie się dało by szukać jeszcze lewego powietrza. Tak mi się wydaje że jak by zassał dodatkową dawkę to by zaburzyło pracę jednostki.
Teraz pytanie czy konwerter może robić takie zamieszanie?
pepi, Mistrzu wczoraj zakręciłem butlę, upuściłem w atmosferę gaz który był w instalacji reduktor - listwy wtryskowe. Odłączyłem listwy od przewodów z reduktora by sprawdzić czy może sączy sobie gaz prze listwy. Dalej to samo.
Odłączyłem aku na godzinę czasu w nadziei że może on robi te głupoty i być może robi zamieszanie. Po podłączeniu i odpaleniu na samej benzynie poprawy brak.
Pytanie jakie zadanie ma ten trójnik ?
Wczoraj jak sprawdzałem dmuchając, ciągnąc i wszystko co się da to przewód zaznaczony na zielono nie ma żadnego przepływu? Dziwne to dla mnie, skoro nie ma to w jakim celu on łączy się przed i za przepustnicą ? Chodzi o wyrównoważenie ciśnienia w pompie serva ?
pepi, o to rozdzielenie, to tak jak pisałem wyżej czy coś innego masz na myśli ?
Odłączyłem aku na godzinę czasu w nadziei że może on robi te głupoty i być może robi zamieszanie. Po podłączeniu i odpaleniu na samej benzynie poprawy brak.
Pytanie jakie zadanie ma ten trójnik ?
Wczoraj jak sprawdzałem dmuchając, ciągnąc i wszystko co się da to przewód zaznaczony na zielono nie ma żadnego przepływu? Dziwne to dla mnie, skoro nie ma to w jakim celu on łączy się przed i za przepustnicą ? Chodzi o wyrównoważenie ciśnienia w pompie serva ?
pepi, o to rozdzielenie, to tak jak pisałem wyżej czy coś innego masz na myśli ?