Witam Kolegów
Mam pytanko związku z tym że zauważyłem że Moja Sk'a po przejechaniu parunastu km i nagrzaniu się silnika i całej komory jest odczuwalny delikatny spadek mocy. Kolega który jeździł parę dni tym autem stwierdził to samo..
Myślałem że to przez to co wszędzie piszą że mała komora i gorąco i stąd spadek mocy. Ale to można wykluczyć bo mam ori dolot i filtr.
Czym to może jeszcze być spowodowane?? I jak to zdiagnozować?? Na myśl przychodzi mi przeplywka?
Albo to Mi się tylko wydaje że z czasem auto słabnie..
[S8 D2 97 ] Gorsze osiągi po nagrzaniu komory silnika
Odczytaj sobie temperaturę powietrza zasysanego vagiem będziesz miał odpowiedź.
Przy 55 stopniach masa powietrza to jakieś to poniżej 90% tej przy 20. I stąd taki też spadek mocy. Do tego dochodzi "nasiąkanie ciepłem" (heat soak) czujnika temperatur, szczególnie po chwilowym postoju nawet z pracującym silnikiem i wtedy samochód staje sie odczuwalnie mniej dynamiczny. Podczas jazdy przy przepływie dużej ilości powietrza spadki mocy będą mniejsze.
Przy 55 stopniach masa powietrza to jakieś to poniżej 90% tej przy 20. I stąd taki też spadek mocy. Do tego dochodzi "nasiąkanie ciepłem" (heat soak) czujnika temperatur, szczególnie po chwilowym postoju nawet z pracującym silnikiem i wtedy samochód staje sie odczuwalnie mniej dynamiczny. Podczas jazdy przy przepływie dużej ilości powietrza spadki mocy będą mniejsze.
Kot też jest Quattro
Ok to Mnie uspokoiliście że to normalne Ale i tak pojadę na vaga sprawdzić to co napisał ukaniu.
I faktycznie jest tak że przy wyższych prędkościach i w trasie tego nie czuć.
Ale w tym sezonie na pewno odizoluje komorę od filtra, bede chciał założyć stożek (dla dźwięku nie KM) chętnie nawet bym dał auto do kogoś żeby Mi wyliczył i zrobił ten dolot. Możecie kogoś polecić??
Odizoluje to od komory sam, nawet myślałem żeby zrobić w masce delikatny wlot żeby się nie rzucał w oczy i pod maską poprowadzić go na stożek. I żeby nie było że jakąś wioche chce robić i maskę ruszać, mam jeszcze na części a8 4.2 prefl w tym samym kolorze co S8 i tamtą maske bym przerobił
Później następny będzie robiony wydech, S8 używam jako 3 auto i może być głośno , ma chodzić jak na V8 przystało ;-P
I faktycznie jest tak że przy wyższych prędkościach i w trasie tego nie czuć.
Ale w tym sezonie na pewno odizoluje komorę od filtra, bede chciał założyć stożek (dla dźwięku nie KM) chętnie nawet bym dał auto do kogoś żeby Mi wyliczył i zrobił ten dolot. Możecie kogoś polecić??
Odizoluje to od komory sam, nawet myślałem żeby zrobić w masce delikatny wlot żeby się nie rzucał w oczy i pod maską poprowadzić go na stożek. I żeby nie było że jakąś wioche chce robić i maskę ruszać, mam jeszcze na części a8 4.2 prefl w tym samym kolorze co S8 i tamtą maske bym przerobił
Później następny będzie robiony wydech, S8 używam jako 3 auto i może być głośno , ma chodzić jak na V8 przystało ;-P