Po drodze ogarnęliśmy jeszcze kilka rzeczy.
Pierwsze co się poddało, na szczęście nie w trasie, a przy domu to pompa paliwa. Auto co śmieszne odmówiło posłuszeństwa na parkingu
Zapobiegawczo kilka miesięcy temu odkupiłem od kogoś oryginalną nową pompę paliwa Continental VDO, do tego pływak do baku. Audi miało od początku problem z prawidłowym pokazywaniem stanu paliwa. Mój szpec, ogarnął pompę, pływak zmienił, auto zawsze odpala i zaciąga paliwo no i w końcu wskaźnik nie wskazuje odczytów z tyłka.
Chromowane listwy na zderzakach, które poddały się upływowi czasu, obklejoną szarą folią mat 3M.
Zregenerowałem i wyważyłem wał napędowy, do tego komplet nowych śrub do montażu wału.
Ponownie wymieniłem maglownicę, zregenerowana - nadawała się do czterech liter, niby profesjonalna firma. Znalazłem używkę, brak stuków i luzów, kręci ładnie od razu podmieniłem zaworek servotronic, który został zabezpieczony przed warunkami atmosferycznymi.
Na koniec w grudniu, opchnąłem stare oponki, stare felgi 18stki w miejsce tych wrzuciłem 20 cali, aby zimówki prezentowały się tak









