[D2 00 4.2PB/LPG ] Wyciek płynu chłodniczego
-
- Super Klubowicz
- Posty: 658
- Rejestracja: 30 sty 2013, 16:07
- Lokalizacja: Szczecin
-
- Super Klubowicz
- Posty: 658
- Rejestracja: 30 sty 2013, 16:07
- Lokalizacja: Szczecin
No Panowie , nie pomogło . 34st powietrze na zewnątrz 4 minuty w miejscu i temp układu chłodzenia rośnie nawet do 105 st. i się gotuje nowy korek nie upuszcza czyli jeszcze za niskie ciśnienie a w momencie poluzowania korka wywala płyn w sumie oczywiste bo się gotuje, klima chodzi wiatraki również . Pomaga włączenie ogrzewania w aucie na maxa. wtedy temp. spada do 90st. Co może być przyczyną ?? Może płyn chłodniczy słabej jakości kupiłem ostatnio z 30zł 5L. teraz to już z 2 litry mam wody destylowanej w układzie bo musiałem dolać .Albo termostat słabo puszcza.
-
- Super Klubowicz
- Posty: 658
- Rejestracja: 30 sty 2013, 16:07
- Lokalizacja: Szczecin
No kręci się szybko, a jak daje gazu to je słychać tzn. szum podmuchu .
DODANO 12:51 :
A jaka jest średnia temp. wrzenia płynu chłodniczego ??
No i zostaje jeszcze pompa wody , w sumie rozrząd był zmieniany 1000km temu , i jak zdiagnozować czy pompa pracuje ??
DODANO 12:51 :
A jaka jest średnia temp. wrzenia płynu chłodniczego ??
No i zostaje jeszcze pompa wody , w sumie rozrząd był zmieniany 1000km temu , i jak zdiagnozować czy pompa pracuje ??
Ostatnio zmieniony 08 lip 2014, 14:17 przez chicken20091986, łącznie zmieniany 1 raz.
Ja bym obstawiał pompę.chicken20091986 pisze:A jaka jest średnia temp. wrzenia płynu chłodniczego ??
No i zostaje jeszcze pompa wody , w sumie rozrząd był zmieniany 1000km temu , i jak zdiagnozować czy pompa pracuje ??
Zdejmij wężyk przelewowy ze zbiorniczka wyrównawczego i zobacz jak roni na wolnych obrotach a jak na podwyższonych.
Jeśli nie będzie gonił na wolnych to sprawę masz załatwioną
Wnioskuje że :
-układ chłodzenia jest odpowietrzony
-wycieków nie ma żadnych
-wisko chodzi z tego co piszesz
-korek sprawny
Skoro płyn jest, wentylatory chodzą a gotuje to zostają dwie sprawy, brak obiegu lub termostat.
Zobacz czy jest obieg przez chłodnicę. Znaczy się jeśli odpalisz auto i po czasie chłodnica zrobi się ciepła to znaczy że termostat pracuje. Jeśli nie to mógł się przyciąć i dlatego Ci gotuje płyn. Ponieważ płyn jest uwięziony w małym obiegu.
Sprawdź te dwie rzeczy
-
- Super Klubowicz
- Posty: 658
- Rejestracja: 30 sty 2013, 16:07
- Lokalizacja: Szczecin
powiem tak , zaraz poszukam jak dokładnie odpowietrzyć układ bo w sumie tylko te koreczki luzowałem z jednego leciał płyn a z drugiego po dodaniu gazu się pojawiał. podczas pracy silnika chodzi went. klimy i na jej wysokości chłodnica ciepła a po stronie wisko gorąca . Coś mi się wydaje że termostat jest uchylony lecz nie wystarczająco bo jak by był całkiem zamknięty to auto by się gotowało bardzo szybko . Ale jeszcze sprawdzę te odpowietrzenie .
-
- Super Klubowicz
- Posty: 658
- Rejestracja: 30 sty 2013, 16:07
- Lokalizacja: Szczecin
no tak tylko że awaria termostatu nie koniecznie objawia się całkowitym zamknięciem lub całkowitym otwarciem , czyli nie dogrzanie silnika lub gotowanie się płynu . Może być zacięty w pewnym momencie co powoduje trochę dłuższe grzanie auta ( nie do zaobserwowania ) lub w korku ewentualnie postoju na odpalonym silniku i temp w słońcu 37st. nie wystarczający przepływ płynu przez chłodnicę i brak możliwości szybkiego wychłodzenia przez wentylatory co powoduje zagotowanie . jutro wywale termostat i sprawdze go we wrzątku.
No z drugiego tak samo powinien leciec płyn jak z tego pierwszego koreczka czyli słabe ciśnienie w układzie - ja bym obstawiał w twoim przypadu termostat.chicken20091986 pisze:powiem tak , zaraz poszukam jak dokładnie odpowietrzyć układ bo w sumie tylko te koreczki luzowałem z jednego leciał płyn a z drugiego po dodaniu gazu się pojawiał.
-
- Super Klubowicz
- Posty: 658
- Rejestracja: 30 sty 2013, 16:07
- Lokalizacja: Szczecin
Termostat wymontowany , gotuje wodę w garnku i jak zaczyna bomblować woda na dnie garnka to rozpoczyna się otwieranie . Czyli problem leży gdzieś indziej , montuje termostat zalewam nowy płyn , i odpowietrzam dokładnie.
Odpaliłem chodził 15min , po ok 10 min temp. 90st na zegarze a termostat zamknięty . Węże gorące a od termostatu ciepły. Czy on czasami za późno się nie otwiera?? Chłodnica zimna po ok 20 min zaczyna robić się ciepła.
Odpaliłem chodził 15min , po ok 10 min temp. 90st na zegarze a termostat zamknięty . Węże gorące a od termostatu ciepły. Czy on czasami za późno się nie otwiera?? Chłodnica zimna po ok 20 min zaczyna robić się ciepła.
Hubert a sprawdzałeś obieg płynu ? Teraz pytanie po tych 20 min czy dół chłodnicy jest gorący ?
Jak sprawa stoi z pompą wody?
Termostat ma za zadanie:
zimny jestem zamknięty
otrzymuje 90 stopni jest miodzio
Otrzymuje 90 z haczykiem muszę się otworzyć by ze studzić silnik
Idzie pełny obieg przez chłodnicę która jest studzona visko
Temperatura spadła więc się zamykam
I tak cały czas by utrzymywać temperaturę 90 stopni.
Pozostaje jeszcze obieg płynu. Czy pompa goni płyn wystarczająco szybko by motor mógł się wystudzić
Jeśli nie będzie obiegu płynu to on nie będzie się mieszał, inaczej mówiąc nie będzie wymiany gorącego płynu z małego obiegu z chłodnicą.
Skoro wyeliminowaliśmy termostat zostaje jeszcze
- pompa
- coś blokuje przepływ płynu ( ciało obce w organizmie )
- bolesne ale może coś z kompresją
Jak sprawa stoi z pompą wody?
Termostat ma za zadanie:
zimny jestem zamknięty
otrzymuje 90 stopni jest miodzio
Otrzymuje 90 z haczykiem muszę się otworzyć by ze studzić silnik
Idzie pełny obieg przez chłodnicę która jest studzona visko
Temperatura spadła więc się zamykam
I tak cały czas by utrzymywać temperaturę 90 stopni.
Pozostaje jeszcze obieg płynu. Czy pompa goni płyn wystarczająco szybko by motor mógł się wystudzić
Jeśli nie będzie obiegu płynu to on nie będzie się mieszał, inaczej mówiąc nie będzie wymiany gorącego płynu z małego obiegu z chłodnicą.
Skoro wyeliminowaliśmy termostat zostaje jeszcze
- pompa
- coś blokuje przepływ płynu ( ciało obce w organizmie )
- bolesne ale może coś z kompresją
-
- Super Klubowicz
- Posty: 658
- Rejestracja: 30 sty 2013, 16:07
- Lokalizacja: Szczecin
Dzisiaj to wszystko sprawdzę . A można jeszcze wziąć pod uwagę czujnik temp. od wiatraka klimy , on ma 2 biegi i np. jak chodzi na 1 biegu gdy wychładza gorącom chłodnice bo wisko nie wyrabia to może czasami nie włącza 2 biegu gdy już jest za gorąco i się gotuje . Temperatury na zewnątrz spadły tak że teraz nie sprawdzę .
Parę tygodni temu jechałem na zlot z Tomim i był żar straszny, staliśmy może z 45 min w korku. Ja bez klimy wtedy. Czyli wiatrak od klimy nie pracował, samo wisko.
Temperatura na zegarze dochodziła do prawie 100 stopni ale nie gotowało nic. Troszkę potrzymałem silnik na wyższych obrotach by wisko szybciej chodziło temperatura spadała do roboczej
Temperatura na zegarze dochodziła do prawie 100 stopni ale nie gotowało nic. Troszkę potrzymałem silnik na wyższych obrotach by wisko szybciej chodziło temperatura spadała do roboczej
Odgrzeję starego kotleta, w jednym z moich A8 mam następujący problem. Na ciepłym silniku wywala płyn chłodniczy, w oleju nie ma zupy, płyn chłodniczy też czysty. Na zimno nie zaobserwowałem tego objawu. Wiskoza ok - działa, chłodnica gorąca. Jak odkręci się korek od zbiorniczka na gorącym silniku słychać "bulbulbul" za dużo nie mogę odkręcić bo płyn zaczyna się gwałtownie podnosić a oparzenia mi raczej niepotrzebne. Czasem przejadę sporo km bez problemu a czasem ledwo się nagrzeje to pod autem pojawia się kałuża. Może coś poradzicie bo już kończą mi się pomysły powoli.