Witam
Mam taki problem: klima działa do momentu jak się nie zatrzymam na światłach - tj. jeśli obroty silnika utrzymują się na poziomie ponad 1500 - klima chodzi normalnie. Ale jak już się zatrzymam i klima się wyłączy (zapala się eco) - bez ponownego rozruchu silnika już się nie uruchomi...
Vagiem niestety nie udało mi się połączyć z klimą, szczelność sprawdzona, w układzie ponad 600g czynnika, wymieniony "dławik" - był dobrze zasyfiony opiłkami + czyszczenie nagrzewnicy. Mechanik mówi, że sprężarka do wymiany - co o tym myślcie? szukać nowej?
Może ma ktoś na zbyciu?
[D2 94 4.2PB/LPG ] Klima bez obrotów silnika wyłącza się
Poszperałem w autku jeszcze trochę - i tak:
VAG nie pokazuje żadnych błędów, test z vaga przebiegł pomyślnie: wszystkie klapy ok, wentylator uruchamia się normalnie.
Przy włączeniu klimy na postoju - leci zimne powietrze ale klima się rozłącza co jakieś 20 sekund. tj. słychać, tak jak by kompresor się na sekundę wyłączał i włącza się ponownie.
Wiatrak w tym czasie działa cały czas.
Samo włączenie sprężarki daje dość mocny dźwięk - przynajmniej tak mi się wydaje że to dość głośno jest...
Prawdę mówiąc wydaje mi się, że jeśli by to było sprzęgło to by chyba klima w ogóle się nie włączyła...
W jaki sposób można sprawdzić to sprzęgło?
Ewentualnie, czy ktoś mógł by mi podsunąć numer części sprężarki której powinienem szukać?
Czy sprężarka jest w jednej części ze sprzęgłem? tj. czy jeśli bym wymienił kompresor, to będę miał od razu nowe sprzęgło?
Aha, no i to chłodzenie nie jest za mocne.... Niby chłodne leci a jednak to nie to....
VAG nie pokazuje żadnych błędów, test z vaga przebiegł pomyślnie: wszystkie klapy ok, wentylator uruchamia się normalnie.
Przy włączeniu klimy na postoju - leci zimne powietrze ale klima się rozłącza co jakieś 20 sekund. tj. słychać, tak jak by kompresor się na sekundę wyłączał i włącza się ponownie.
Wiatrak w tym czasie działa cały czas.
Samo włączenie sprężarki daje dość mocny dźwięk - przynajmniej tak mi się wydaje że to dość głośno jest...
Prawdę mówiąc wydaje mi się, że jeśli by to było sprzęgło to by chyba klima w ogóle się nie włączyła...
W jaki sposób można sprawdzić to sprzęgło?
Ewentualnie, czy ktoś mógł by mi podsunąć numer części sprężarki której powinienem szukać?
Czy sprężarka jest w jednej części ze sprzęgłem? tj. czy jeśli bym wymienił kompresor, to będę miał od razu nowe sprzęgło?
Aha, no i to chłodzenie nie jest za mocne.... Niby chłodne leci a jednak to nie to....
Udało mi się wyrwać używany kompresor ze sprzęgiełkiem. Po wymianie - chłodno aż milo
Mechanik twierdzi, ze stare sprzęgiełko coś nie tak pracowało - czyli w sumie obeszło by się na samej wymianie sprzęgielka. Ale nic, zrobione i działa
Upały mogą nadchodzić
ps. Jeśli by się to komuś przydało, to za flaszkę oddam stary kompresor - na pewno sprzęgło jest wywalone, ale sam kompresor chodził. tj. chłodził, ale sprzęgło się rozłączało.
numer części: 4D0 260 808 (potwierdzony w ASO).
Mechanik twierdzi, ze stare sprzęgiełko coś nie tak pracowało - czyli w sumie obeszło by się na samej wymianie sprzęgielka. Ale nic, zrobione i działa
Upały mogą nadchodzić
ps. Jeśli by się to komuś przydało, to za flaszkę oddam stary kompresor - na pewno sprzęgło jest wywalone, ale sam kompresor chodził. tj. chłodził, ale sprzęgło się rozłączało.
numer części: 4D0 260 808 (potwierdzony w ASO).