![]() |
![]() |
![]() |
[D2 95 4.2PB/LPG ] Trzesie na zimnym silniku, nie reaguje
[D2 95 4.2PB/LPG ] Trzesie na zimnym silniku, nie reaguje
Potrzebuje waszej pomocy koledzy bo sam juz nie wiem co sie dzieje z moim A8. Kazdy mechanik wymysla nowa teorie lacznie z wyimaginowanym remontem silnika...
Objaw jest taki - kiedy odpalam zimny silnik to kolysze go, nie reaguje na gaz (to znaczy zareaguje ale ewidentnie go zalewa i zaczyna jakby kichac i dopiero jak sie rozkreci to wejdzie na obroty ale walnie czarnym dymem - moim zdaniem bogata mieszanka). Ponadto czuje nawet na cieplym silniku, ze mieszkanka nie jest prawidlowa - zapach spalin potrafie bezblednie ocenic i to jest skrajnie bogato. Kiedy sie rozgrzeje jest lepiej i nie ma takiego kichania ale tez nie pracuje idealnie.
Co ciekawe po przelaczeniu na gaz, nawet jesli jest chlodny, to pracuje bardzo dobrze. Wkreca sie prawidlowo, jezdzi ok. Gaz zostal wyregulowany, wymienione wszystkie filtry, wszystko jest szczelne.
Wymienilem cala przepustnice bo sadzilem, ze problemem jest potencjometr. Jednak po wymianie niewiele sie zmienilo. Kat ustawiony na 8 stopni wiec chyba to jest prawidlowe.
Sondy lambda sa ok.
Problem jest od jakiegos czasu, nie odkad mam samochod.
Samochod przepala GIGANTYCZNE ilosci benzyny. W ciagu 10 dni na samo odpalanie i rozgrzanie do 40 stopni (a jest cieplo wiec to doslownie kilkadziesiat sekund) spalil juz ok 16 litrow benzyny co jest chora iloscia IMHO.
Tankuje zawsze do pelna ale nawet na rezerwie nie bylo problemow z odpalaniem wiec chyba pompa jest ok.
Bledy w Vagu wyrzuca dwa - Niedopasowanie skladu mieszanki 1 i 2. Nie moge zacytowac dokladnych numerow bo nie mam teraz dostepu do komputera z VAGiem ale nic poza tymi bledami juz nie ma (byl blad przepustnicy ale zniknal po jej wymianie).
Bede ogromnie wdzieczny za jakas wskazowke bo juz nie mam zielonego pojecia a nie chce wymieniac polowy silnika w ciemno
Objaw jest taki - kiedy odpalam zimny silnik to kolysze go, nie reaguje na gaz (to znaczy zareaguje ale ewidentnie go zalewa i zaczyna jakby kichac i dopiero jak sie rozkreci to wejdzie na obroty ale walnie czarnym dymem - moim zdaniem bogata mieszanka). Ponadto czuje nawet na cieplym silniku, ze mieszkanka nie jest prawidlowa - zapach spalin potrafie bezblednie ocenic i to jest skrajnie bogato. Kiedy sie rozgrzeje jest lepiej i nie ma takiego kichania ale tez nie pracuje idealnie.
Co ciekawe po przelaczeniu na gaz, nawet jesli jest chlodny, to pracuje bardzo dobrze. Wkreca sie prawidlowo, jezdzi ok. Gaz zostal wyregulowany, wymienione wszystkie filtry, wszystko jest szczelne.
Wymienilem cala przepustnice bo sadzilem, ze problemem jest potencjometr. Jednak po wymianie niewiele sie zmienilo. Kat ustawiony na 8 stopni wiec chyba to jest prawidlowe.
Sondy lambda sa ok.
Problem jest od jakiegos czasu, nie odkad mam samochod.
Samochod przepala GIGANTYCZNE ilosci benzyny. W ciagu 10 dni na samo odpalanie i rozgrzanie do 40 stopni (a jest cieplo wiec to doslownie kilkadziesiat sekund) spalil juz ok 16 litrow benzyny co jest chora iloscia IMHO.
Tankuje zawsze do pelna ale nawet na rezerwie nie bylo problemow z odpalaniem wiec chyba pompa jest ok.
Bledy w Vagu wyrzuca dwa - Niedopasowanie skladu mieszanki 1 i 2. Nie moge zacytowac dokladnych numerow bo nie mam teraz dostepu do komputera z VAGiem ale nic poza tymi bledami juz nie ma (byl blad przepustnicy ale zniknal po jej wymianie).
Bede ogromnie wdzieczny za jakas wskazowke bo juz nie mam zielonego pojecia a nie chce wymieniac polowy silnika w ciemno
Miałem przez długi czas to samo, plus dodatkowo problemy z porannym odpalaniem. Od jakiegoś czasu już jest ok, chociaż na zimnym silniku jak kopnę w pedał gazu, to na ułamek sekundy potrafi się przymulić.
Co u siebie zrobiłem:
- wymiana wtrysków benzyny - bez rezultatu
- wymiana regulatora ciśnienia paliwa - bez rezultatu
- wymiana oringu na króćcu przelewowym pompy paliwa - jakby ciut lepiej odpalał
- wyjeżdżenie całej starej benzyny z baku i zalanie 20L 98-ki powtórzone jeszcze 2 razy i w międzyczasie wymiana wtrysków gazowych z valteków na barrakudy i strojenie LPG, tak żeby korekty w ECU silnika były takie same na benzynie i gazie - od tego czasu auto odpala bardzo dobrze, nie dusi się rano (poza wspomnianym wyżej kopnięciem w gaz).
Jeszcze czeka mnie wymiana wszystkich wężyków podciśnień na nowe i oringów na wtryskach benzyny, bo zdaje mi się ze gdzieś lewiznę łapie i przez to jest to przymulenie.
Co u siebie zrobiłem:
- wymiana wtrysków benzyny - bez rezultatu
- wymiana regulatora ciśnienia paliwa - bez rezultatu
- wymiana oringu na króćcu przelewowym pompy paliwa - jakby ciut lepiej odpalał
- wyjeżdżenie całej starej benzyny z baku i zalanie 20L 98-ki powtórzone jeszcze 2 razy i w międzyczasie wymiana wtrysków gazowych z valteków na barrakudy i strojenie LPG, tak żeby korekty w ECU silnika były takie same na benzynie i gazie - od tego czasu auto odpala bardzo dobrze, nie dusi się rano (poza wspomnianym wyżej kopnięciem w gaz).
Jeszcze czeka mnie wymiana wszystkich wężyków podciśnień na nowe i oringów na wtryskach benzyny, bo zdaje mi się ze gdzieś lewiznę łapie i przez to jest to przymulenie.
Four rings to rule them all
-żart chyba ja mam 15Anton pisze:i rozgrzanie do 40
jaka instalacja lpg
Poprawiłem cytat bo BBCode Ci zjadło.
Pozdrawiam
Simone331
Ostatnio zmieniony 04 sie 2013, 21:25 przez pepi, łącznie zmieniany 1 raz.
w lecie 15 spokojnie starczy zima 20 -25 :-D
auto ma chodzić na gazie a nie wypalać hektolitry paliwa
są takie fajne teraz sterowniki że można zrobić co się chce
a co do szybszego padania tych elementów mam to w czterech literach
silnikowi nic nie zaszkodzi :-P
moje auta już są testowane od paru lat jakoś nie padł parownik lub wtryski
tylko ja byle czego nie wkładam
auto ma chodzić na gazie a nie wypalać hektolitry paliwa
są takie fajne teraz sterowniki że można zrobić co się chce
a co do szybszego padania tych elementów mam to w czterech literach
silnikowi nic nie zaszkodzi :-P
moje auta już są testowane od paru lat jakoś nie padł parownik lub wtryski
tylko ja byle czego nie wkładam
Ja bym zrobił w pierwszej kolejności:
- zresetował komputer - przez odłączenie akumulatora na pół godziny
- zakręcił zbiornik LPG
- pojeździł na Pb jeden dzień
Kolejnego dnia będziesz widział jaki jest efekt, jeśli bez zmian, to zczytaj błędy i je tu wklej, jeśli jest O.K. to podpowie Ci się co dalej robić.
- zresetował komputer - przez odłączenie akumulatora na pół godziny
- zakręcił zbiornik LPG
- pojeździł na Pb jeden dzień
Kolejnego dnia będziesz widział jaki jest efekt, jeśli bez zmian, to zczytaj błędy i je tu wklej, jeśli jest O.K. to podpowie Ci się co dalej robić.
Moim zdaniem temperaturę przełączania się dobiera odpowiednio do podzespołów LPG. Jeśli reduktor jest w stanie odparować gaz przy 15° i wtryski działają prawidłowo przy zimnym gazie, to jest ok. Silnikowi raczej różnicy nie robi czy gaz ma 10° czy 40°, o ile jest w fazie lotnej i jego dawkowanie przy danej temperaturze jest odpowiednie.
Oddzielną kwestią jest, że należy pozwolić od czasu do czasu popracować wtryskom benzyny, żeby się nie zastały ;-)
Oddzielną kwestią jest, że należy pozwolić od czasu do czasu popracować wtryskom benzyny, żeby się nie zastały ;-)
Four rings to rule them all
-
- Super Klubowicz
- Posty: 1400
- Rejestracja: 31 maja 2010, 23:09
- Lokalizacja: Wrocław
Anton, brałes pod uwage mozliwosc uszkodzenia sterownika silnika?
Podaj nr błędów ze sterownka.
Przyjrzyj sie jeszcze przepływce, bo bez niej ten silnik nie bedzie prawidłowo dzialal. Nawet jesli nie ma bezposredniego błedu przepływki zobacz w blokach pomiarowych czy działa prawidłowo.
Podaj nr błędów ze sterownka.
Przyjrzyj sie jeszcze przepływce, bo bez niej ten silnik nie bedzie prawidłowo dzialal. Nawet jesli nie ma bezposredniego błedu przepływki zobacz w blokach pomiarowych czy działa prawidłowo.
Masz problem z autem? Zapraszam:
Magnice ul.Kwiatowa 1
10km od Wrocławia
Magnice ul.Kwiatowa 1
10km od Wrocławia
gdyby to byla przeplywka to tez byly by problemy na gazieAnton pisze:Co ciekawe po przelaczeniu na gaz, nawet jesli jest chlodny, to pracuje bardzo dobrze. Wkreca sie prawidlowo, jezdzi ok. Gaz zostal wyregulowany, wymienione wszystkie filtry, wszystko jest szczelne.
[ Dodano: 2013-08-02, 23:25 ]
sory, mialo byc bylyby....
Apophis pisze:pepi, Wychodzisz z założenia że jak się sypnie coś od za wczesnego wpuszczania gazu to i tak zaoszczedzisz na paliwie
-tak zdecydowanie bo auto jak jest niedogrzane nie pali 10 litrów tylko 20-30
tego trzeba być świadomym
pomijam fakt że ja czy moja żona w a6 śmiga do pracy 3 kilometry
wolimy jechać na lpg połowę drogi lub całą
po to są różne korekty aby sterownik sobie radził
a nie puszczamy gościa z 30-40 w lecie bo poco to ustawiać :roll:
nie koniecznie
bo gaz można tak zestroić że będzie ok
może daj foto z pod maski ]lub napisz jakie masz komponenty lpg
A co do temperatury 30-40 tak taka była zalecana 4-5 lat temu :-D
wtryski się nie zastają bo i tak co jakiś czas trzeba przegonić na paliwie
a że koło mnie nie ma zaufanej stacji lpg to często to robię :-D
[ Dodano: 2013-08-03, 08:20 ]
fakt mam ustawiony nawet ciepły start -profanacyjaaaaaaaaaaaaaa co nie :mrgreen:
Nie bylo mnie kilka dni ale widze temat sie rozwinal 
Reasumujac - zakrece zbiornik i pojezdze na PB ale takie historie jak puszczajacy gdzies uklad LPG raczej dawalby problemy z odpaleniem (musialby "wypchnac" dwa paliwa z kolektora zanim odpali czyli dlugo krecic). A on odpala od strzalu.
Temperature przelaczania moge zmienic na 15 i nie rozwiaze to problemu - na pb zle, na LPG dobrze.
Taka temperature mam ustalona celowo. Moze mam podejscie rodem z XVI wieku ale uwazam, ze silnik choc chwile powinien popracowac na PB. Nie jest to ogromny koszt te pare litrow benzyny. Juz kiedys jeden samochod tak sie u mnie skonczyl, ze jezdzil tylko na LPG (instalka I generacji, gdzie mozna bylo odpalac tez i na LPG), pozniej na PB nie jezdzil juz w ogole. Stad moje przewrazliwienie i poprzednie V6 jak i to V8 mam ustawione w granicach 35 - 40 stopni.
Probowalem "resetowac" komputer poprzez odlaczanie aku i pozniej jezdzilem na benzynie ale nic to nie zmienilo. LPG wystroilem ponownie na dlugiej trasie, mapy sie pokryly a nadal na zimnym jest to samo. Ale jeszcze sprobuje zakrecic zbiornik, odlaczyc klemy i pojezdzic dzien na PB, zobaczymy co bedzie.
Bledy dokladnie skopiuje wam jutro to moze cos stanie sie jasniejsze
Dzieki serdeczne za pomoc.
Ps. Ktos mowil mi, ze zlaczenie klem + i - na iles sekund kasuje ustawienia komputera. Wiem, ze taki zabieg dziala w BMW ale w Audi tez?
[ Dodano: 2013-08-03, 18:47 ]
A co do podzespolow LPG to sa dwa reduktory do 200 KM, pojedyncze wtryskiwacze Hana na moja wyrazna prosbe zrobione maksymalnie blisko kolektora i sterownik STAG. Filtry LPG wymieniane profilaktycznie co 8 tys. km. Generalnie instalacja ma zrobione okolo 18 - 20 tysiecy km i jest przeze mnie na biezaco dogladana wiec chyba z nia wiekszych problemow nie ma. Cieply start mam wylaczony.
[ Dodano: 2013-08-03, 18:49 ]
Dodam jeszcze, ze ten problem pojawil sie po dluzszym postoju samochodu. Mialem problemy ze skrzynia wiec samochod stal okolo 3 miesiace nie ruszany w cieplym garazu az doczekal sie kompletnego remontu ASB. Od tego wlasnie dluzszego postoju sa takie historie

Reasumujac - zakrece zbiornik i pojezdze na PB ale takie historie jak puszczajacy gdzies uklad LPG raczej dawalby problemy z odpaleniem (musialby "wypchnac" dwa paliwa z kolektora zanim odpali czyli dlugo krecic). A on odpala od strzalu.
Temperature przelaczania moge zmienic na 15 i nie rozwiaze to problemu - na pb zle, na LPG dobrze.
Taka temperature mam ustalona celowo. Moze mam podejscie rodem z XVI wieku ale uwazam, ze silnik choc chwile powinien popracowac na PB. Nie jest to ogromny koszt te pare litrow benzyny. Juz kiedys jeden samochod tak sie u mnie skonczyl, ze jezdzil tylko na LPG (instalka I generacji, gdzie mozna bylo odpalac tez i na LPG), pozniej na PB nie jezdzil juz w ogole. Stad moje przewrazliwienie i poprzednie V6 jak i to V8 mam ustawione w granicach 35 - 40 stopni.
Probowalem "resetowac" komputer poprzez odlaczanie aku i pozniej jezdzilem na benzynie ale nic to nie zmienilo. LPG wystroilem ponownie na dlugiej trasie, mapy sie pokryly a nadal na zimnym jest to samo. Ale jeszcze sprobuje zakrecic zbiornik, odlaczyc klemy i pojezdzic dzien na PB, zobaczymy co bedzie.
Bledy dokladnie skopiuje wam jutro to moze cos stanie sie jasniejsze

Dzieki serdeczne za pomoc.
Ps. Ktos mowil mi, ze zlaczenie klem + i - na iles sekund kasuje ustawienia komputera. Wiem, ze taki zabieg dziala w BMW ale w Audi tez?
[ Dodano: 2013-08-03, 18:47 ]
A co do podzespolow LPG to sa dwa reduktory do 200 KM, pojedyncze wtryskiwacze Hana na moja wyrazna prosbe zrobione maksymalnie blisko kolektora i sterownik STAG. Filtry LPG wymieniane profilaktycznie co 8 tys. km. Generalnie instalacja ma zrobione okolo 18 - 20 tysiecy km i jest przeze mnie na biezaco dogladana wiec chyba z nia wiekszych problemow nie ma. Cieply start mam wylaczony.
[ Dodano: 2013-08-03, 18:49 ]
Dodam jeszcze, ze ten problem pojawil sie po dluzszym postoju samochodu. Mialem problemy ze skrzynia wiec samochod stal okolo 3 miesiace nie ruszany w cieplym garazu az doczekal sie kompletnego remontu ASB. Od tego wlasnie dluzszego postoju sa takie historie
